konto usunięte

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Cześć

Czy macie jakieś fajne i skuteczne patenty na zabezpieczenie mebli skórzanych przed kocimi pazurami?

I chętnie też się dowiem jak ratowaliście obicia mebli w takich sytuacjach?

BartekBartłomiej Sokołowski edytował(a) ten post dnia 29.06.12 o godzinie 18:24

konto usunięte

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Nie wiem czy ktoś na to odpowie, moje krzesła z obiciem są zrujnowane:) pomysłów brak:/
Elżbieta Gnatowska

Elżbieta Gnatowska
http://e-zamowienia.
blogspot.com/

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Zabezpieczyć raczej się nie da ;-))) Ja już dawno wyszłam z założenia, że to co moje, to takżwe moich 2 kotów, Skoro im sie podoba podrapane, to mnie tez musi. I po stresie :-)))

Natomiast na mam mały patent na polepszenie wyglądu podrapanej skóry fotela. Golę ją taką maszynką do usuwania supełków i zmechaceń z ubrań. Pozostają zarysowania ale nie sterczą nitki.
Janusz Koch

Janusz Koch "Życie jest przygodą
dla odważnych albo
niczym" - Helen K...

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Niestety, mój fotel wygląda coraz gorzej i również nie mam na to sposobu. Z tym (i nie tylko z tym) wiąże się posiadanie kota.Janusz Koch edytował(a) ten post dnia 10.08.12 o godzinie 16:22
Katarzyna M.

Katarzyna M. Specjalista ds.
obsługi Klienta

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

wydaje mi się, że nie ma takich patentów...
kupując skórzane meble 2 lata temu przeszło mi przez głowę, że kot je zaraz załatwi, ale miałam chęć na nie więc je kupiłam
teoretycznie kocur nie robi szkód, tzn, nikt z domowników nie widzi jak on je robi, ale efekty widzimy czyli załatwia je poza zasięgiem naszego wzroku
podsumowując: nigdy więcej nie kupię mebli ze skóry, ani z wikliny, bo jestem w stanie sobie wyobrazić, że też mógłby załatwić
ale w takim razie: jakie meble?
te skórzane przynajmniej nie przyklejają kociej sierści... ( po prostu sobie fruwa)

konto usunięte

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Meble - każde inne, nawet moje krzesła z obiciem ze skaju już są do wyrzucenia:) niepotrzebnie kupiłam specjalną końcówkę do odkurzacza, a najlepiej działa banalny sposób z wiadomego;) programu TVN - lekko zwilżona rękawica gumowa ściąga całą sierść tak, że kanapa wygląda jak nowa. Polecam zatem:)Karolina R. edytował(a) ten post dnia 12.08.12 o godzinie 19:12

konto usunięte

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Jest sposob :) Nam się udało ale trwało to... rok :D .
Niestety koty są bardziej oporne na naukę, bo wiedzą ,,swoje" ale sposobem i dużą rezerwą cierpliwości da się.

Proponuję kupić drapak. Dodatkowo miałam kocimiętke w spray'u ale na naszą kotkę nie dzialała za to z innym kociakiem może być odwrotnie.
Gdy tylko kotka rozkładała lapki na ulubionej części tapczanu czy krzesła przenosiłam ją spokojnie do drapaka i jej łapki kładłam na nim ( najlepiej na tej chropowatej części) ale delikatnie - postawić i odejść i teraz najważniejsze - zawsze kiedy kladziemy kotu łapki na drapaku podajmu mu jakiś przysmak ulubiony czy parę ziarenek karmy. Chodzi o kojarzenie pozytywne drapaka.

Jak tylko zobaczymy, że kociak sam z siebie podszedł do drapaka i tam zaczął robić to, co z naszymi meblami KONIECZNIE nagroda, czyli znów smakołyk ulubiony czy kikla ziarenek karmy.
Wymaga to cierpliwosci to fakt, ale warto. Nie trzeba ani siły ani krzyku. Trzeba pokazać po prostu o co nam chodzi ;) .

Powodzenia i pozdrawiam :)
Dorota K.

Dorota K. Diagnosta
Laboratoryjny

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

W przypadku kota jakiekolwiek karanie się nie sprawdza. Tylko cierpliwość, wygrywa bardziej uparty:)
Posiadanie drapaka jest wręcz obowiązkowe, bo kot potrzebuje naciągać pazurki i robiąc to zostawia w danym miejscu swój zapach i zwykle wraca potem w to miejsce. Dlatego ważne jest, aby miał ten drapak od małego.
Pierwszy drapak mojego kociaka to była deseczka owinięta sznurkiem (sizalowy chyba się nazywa) kupionym w markecie budowlanym. Poprzywiązywałam mu do tej deseczki różne tasiemki, kokardki, które przyciągały jego uwagę i bawiąc się uczył się drapać.
Przy zmianie drapaka na nowy (kilka już wykończył) zachęcaliśmy go najzwyklejszymi kroplami miętowymi do podrapania go. Jak już raz podrapał to "zaskoczył" i tylko na drapaku pazury naciąga.
Nie wiem może taki egzemplarz mi się trafił :) Oczywiście przycinam mu trochę pazurki, bo potrafią być jak szpilki. Teraz ma już 10 lat i niczego jeszcze nie zniszczył. Sofa służy jedynie do wylegiwania się:) Jednak skórzanej nie kupiłam, bo obawiałam się, że biegając potnie pazurami skórę.

Pozdrawiam
Bożena Kuszilek

Bożena Kuszilek właściciel, \"bo\"
projekty
wnętrz,grafika

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Każdy koci egzemplarz to inna wersja ;)
U mnie było tak:
Półdzika kotka, która sama sobie wybrała nasze mieszkanie na drugim piętrze w bloku:), była na początku wychodząca i nigdy w domu niczego nie drapała.
W miarę upływu czasu zaniechała "dworowania" i...nadal niczego nie niszczyła...ale....miałam dwa wielkie kosze , których drapania nauczyła swojego jedynego synka:). On także oprócz koszy nie narobił wielkich szkód pazurkami.
Natooooomiast....adoptowałam kilka lat temu 9 letnią kicię i absolutnie nie byłam w stanie oduczyć jej nawyku darcia na strzępy narzut, ręczników i pościeli:)....tak więc na większośc mebli nakładam białe , grube ręczniki, które tylko wtedy zdejmuję gdy spodziewam się gości :)
....he he he ...z prześcieradeł mam niezłą kupę szmatek do czyszczenia:)

konto usunięte

Temat: Zabezpieczenie mebli skórzanych

Moja kotka ma drapak i w ogóle nie drapie mebli a mamy duży skórzany narożnik..
Zanim wpadłam na ten pomysł wszystkie meble były poszarpane.

Następna dyskusja:

Zabezpieczenie okien




Wyślij zaproszenie do