konto usunięte

Temat: Poznań

W pierwszych słowach mego listu muszę przyznać, że mam z tym kłopot.
Zanim się zbiorę z przemyśleniem podsyłam materiał do dyskursu.
System Informacji Miejskiej dla Poznania
Z góry zastrzegam, że sprawa jest niebagatelna, bo…
Mamy logo…
Mamy slogan…
Mamy system…
Mamy …Euro w przyszłym roku, ale jak dla mnie kupy się to nie trzyma.
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: Poznań

nad tym projektem powinni pracować architekci, urbaniści, psycholodzy, specjaliści komunikacji, autorzy systemu identyfikacji wizualnej / jesli taki powstał /a przede wszystkim użytkownicy systemu czyli mieszkańcy, turyści.
Oni powinni sie wypowiedzieć o użyteczności projektu. Tylko czy są pytani? SIM powinienwynikac z systemu identyfikacji miasta i komunikować tozsamość
Poznania. Te moduły pokazane na ilustracjach wydaja się monotonne i nudne.
No i kwestia lokalizacji poszczególnych nośników.Gdzieś był prezentowany
system informacji miejskiej bodajże Bristolu.Zapamiętałem wyrazistość, czytelność i oryginalnośc czego w mojej ocenie brakuje projektom poznańskim.
Marcin Gajos

Marcin Gajos Doświadczony
Kreatywny@Brandglow

Temat: Poznań

Jan J.:
nad tym projektem powinni pracować architekci, urbaniści, psycholodzy, specjaliści komunikacji, autorzy systemu identyfikacji wizualnej / jesli taki powstał /a przede wszystkim użytkownicy systemu czyli mieszkańcy, turyści.
Oni powinni sie wypowiedzieć o użyteczności projektu. Tylko czy są pytani?

Zgadzam się z Tobą Janie, poza jednym wyjątkiem - w żadnym razie nie pytałbym mieszkańców, w żadnym. Albo inaczej może bym i pytał, ale nie w Polsce.

Pominięte zapewne byłyby kwestie merytoryczne i weszłoby ,,wolałbym w zielonym'' albo ,,wszystko jedno Panie, i tak to zniszczo. Przyjdo wandale i zniszczo...'' Szkoda czasu, który lepiej byłoby przeznaczyć na stworzenie NA PRAWDĘ dobrego zespołu, który faktycznie miałby kompetencje w zakresie tworzenia systemu komunikacji.

konto usunięte

Temat: Poznań

…a ja bym pytał mieszkańców. Dlaczego nie? Wszak to wśród nich są architekci, urbaniści, psychologowie, specjaliści komunikacji i wszyscy wymienieni przez Jana J. Kłopot w tym o co pytać?
Dla mnie diabeł tkwi w szczegółach i pozwólcie, że bez podejmowania się wniosków zacznę od szczegółu.


Obrazek

Dlaczego Teatralny, Uniwersytecki i Dworcowy to mosty, a już Narutowicza to wiadukt jest?
Dlaczego most Teatralny pisany jest w dwóch wierszach, a już św. Rocha w jednym?

Przykłady pierwsze z brzegu, a jest ich dużo więcej. Powoli, powoli może dojdziemy do tego… Know HowJacek Szewczyk edytował(a) ten post dnia 19.08.11 o godzinie 10:54

konto usunięte

Temat: Poznań

ZDM się tym zajmuje?!

W ramach ZDM utworzono Wydzial SIM, którego pierwszym zadaniem bylo stworzenie projektu SIM.

Miasto na to pozwoliło? UM kontroluje ZDM, chyba.

konto usunięte

Temat: Poznań

Hubert Tatarkiewicz:
ZDM się tym zajmuje?!

Owszem tak. Poniżej zaświadczenie o zleceniu dokumentacji wykonawczej UWAGA – informacji ulicowej i numerowej

Obrazek


W tymże zaświadczeniu czytamy, że (…)W ramach zadnia przeprowadzono także test optyczny nośników informacji, polegający na prezentacji w terenie wyprodukowanych prototypów(…).

Autorem projektu systemu jest Michał Cierkosz DIAGRAM BRANDING DESIGN
Koszt sytemu: 12 mln złotych z czego 2,2 mln obciąża bezpośrednio poznaniaków bo to oni będą musieli zapłacić za nowe tabliczki z numerem domu.Jacek Szewczyk edytował(a) ten post dnia 19.08.11 o godzinie 13:14
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: Poznań

System Informacji Miejskiej to wg mnie część większego projektu czyli systemu wizualnego a dokładniej tożsamości wizualnej miasta. Niektórzy określaja ja jalo obraz miasta, town design czy image miasta. Skoro część, to musi być wspólny motyw, podobne lub celowo zbliżone grafiki, przemyslane formaty itp
Chodzi o to by wszystkie w tym SIM elementy systemu wizualnego wysyłały
wspólny komunikat wizualny. Ma być SIM także ważnym w przestrzeni miasta elementem dekoracyjnym, zdobiącym, nawiązującym do istoty tożsamości Poznania
Tak jednak nie jest. Wypowiadając się wyłącznie na podstawie dostępnych
ilustracji mogę stwierdzić że ten system z powodzeniem mógłby być zastosowany wszędzie, w każdym innym mieście. Nie ma on nic wspólnego z kreowaniem tożsamości konkretnego miejsca. Ot kawał inżynierskiej roboty. Kilka konkretów
co by nie być gołosłownym
-informacja turystyczna czyli tablice poliwęglanowe. Po co tam umieszczono
obcą, paskudną grafikę SIM? Kto to zrozumie? Jeśli już, należało ulokować
tam subtelne logo Poznania. Te tablice są mało czytelne. Po zmroku przestają
spełniac swoje funkcje. Nie można było pomyśleć o subtelnie podswietlanych?
To nie jest już wielki wydatek
- informacja kierująca dla pieszych. Odnoszę wrażenie,ze jest mało czytelna
Dlaczego nie zastosowano tam piktogramów?
= informacja o mostach. Do uwag zgłoszonych dodałbym mała ich czytelność
To informacja dla pieszych i zmotoryzowanych, jak rozumiem. Nie można było
dla ich czytelności zastosować innych formatów. owal w tek kanciastej
przestrzeni mógłby się dobrze prezentować i być bardziej zauważalnym
Czy piszemy ,, most Teatralny,, czy ,, most teatralny,?
- panele informacyjne. Foto mało czytelne. Ale tam nie powinno być
powiększenie mapy terenu a mapa specjalna. Może plastyczna?
SIM zamiast stanowić część miejskiej identyfikacji wizualnej jest czymś
odrśębnym, obcym. Zamiast komunikować tożsamośc miasta, tworzy własną. niejaką
tożsamość. Myślę,że jest tu poważne zaniedbanie wydziału promocji Poznania
Zaniedbanie na długie lata.

konto usunięte

Temat: Poznań

Powyższa ekspertyza mogłaby zostać rozwinięta i przesłana do Działu Promocji UM oraz do wiadomości NIK. NIK nic tu nie zrobi, bo pieniądze zostały roztrwonione w poprawny sposób, ale możliwe, że prowadzone są przygotowania do kontroli wydawania środków na marketing terytorialny i może do czegoś taki odpis się przydać.
Dział Promocji wykazał się kompletną bezmyślnością.

"W ramach zadnia przeprowadzono także test optyczny nośników informacji, polegający na prezentacji w terenie wyprodukowanych prototypów".
W mojej ocenie, test był niepotrzebny. Font "Drogowskaz" jest powszechnie znany.

konto usunięte

Temat: Poznań

Hubert Tatarkiewicz:
Font "Drogowskaz" jest powszechnie znany.
I owszem ale to nie jest powód by go stosować w Systemie Informacyjnym Miasta zwłaszcza, że w założeniach system miał posiadać określone cechy – System Informacji Miejskiej powinien:
- stanowić wizytówkę miasta i być elementem jego promocji
- opisywać miasto w sposób spójny i kompleksowy
- być oryginalnym rozwiązaniem, wnosić nowe jakości i rozwiązania odróżniające go w pozytywny sposób od systemów funkcjonujących w innych miastach
- być zintegrowany z innymi systemami informacji
- wydzielać strefę znaków drogowych od strefy informacji miejskiej oraz reklamy
- opierać się na czytelnej siatce odniesień zgodnej z podziałem administracyjnym miasta, tradycją
i zwyczajami mieszkańców
- umożliwiać pozyskanie niezbędnych informacji o mieście, obszarze, obiektach zabytkowych,kierunkach dojść lub dojazdów do urzędów, obiektów kultury, zabytków, policji, poczty,parkingów, przystanków komunikacji zbiorowej itp.
- wykorzystywać istniejące obiekty infrastruktury miejskiej
- ustalać zasady egzystencji informacji reklamowej (reklamy funkcjonalnej) w systemie informacji miejskiej (zawierać koncepcję zasad koegzystencji reklamy funkcjonalnej w ramach SIM)
- łączyć w sobie zasadę standaryzacji i powtarzalności/ uporządkowania rozwiązań projektowych z zasadą unikania unifikacji
- być systemem otwartym, rozwojowym, nie zamykającym możliwości rozwijania go w oparciu o nowe technologie i zadania funkcjonalne
- być pomyślany w sposób umożliwiający jego metodyczne rozszerzanie na obszar całego miasta
- być dwujęzyczny (j. polski i j. angielski), przynajmniej w swojej części o funkcjach informacji turystycznej, informacji o sieci komunikacyjnej miasta.

A wracając do Drogowskazu, to podjęto ciekawą próbę jego rewitalizacji,
a TU podobna próba tyle, że amerykańska i lepiej udokumentowana.Jacek Szewczyk edytował(a) ten post dnia 23.08.11 o godzinie 12:52

konto usunięte

Temat: Poznań

(…)W ramach zadnia przeprowadzono także test optyczny nośników informacji, polegający na prezentacji w terenie wyprodukowanych prototypów(…).

W ramach zadania przeprowadziłem test photoshop'owy:

Obrazek


Zadanie polegało na próbie odpowiedzi na pytanie – czy kontrast pozytywowy nie byłby lepszy niż zastosowany negatywowy z wykorzystaniem nieszczęsnego (moim zdaniem) antracytu w tle tablic. Skoro i tak system oryginalny nie jest i nie wydziela strefy znaków drogowych od strefy informacji miejskiej, to może należało iść na całość… albo pozostając przy odwrotnym do zastosowanego kontrastu dobrać inny kolor liter?

konto usunięte

Temat: Poznań

Jeśli chodzi o "test" nośników, to moja wypowiedź była ironiczna.
Co do Twojego doświadczenia, to raczej nie "kontrast pozytywowy", ale kontrast w ogóle jest tej tablicy potrzebny. "Biała" tablica zahaczałaby o prawo drogowe (paragraf o nieumieszczaniu znaków pionowych niezgodnych z ustawową specyfikacją). Poznański SIM w ogóle niewystarczająco wydziela strefę znaków drogowych od strefy informacji miejskiej, co wytłuściłeś.

Czy założenia, które podałeś pochodzą z jakiegoś oficjalnego dokumentu, na który można się powołać?

konto usunięte

Temat: Poznań

Hubert Tatarkiewicz:

Czy założenia, które podałeś pochodzą z jakiegoś oficjalnego dokumentu, na który można się powołać?

Plan rozwoju miasta Poznania na lata 2005 - 2010
Priorytet Dostępny Poznań
Program 11. System Informacji Miejskiej

konto usunięte

Temat: Poznań

Hubert Tatarkiewicz:
Jeśli chodzi o "test" nośników, to moja wypowiedź była ironiczna.

Podobnie jak moja, nawiązująca do anarchizacji poprzez upodobnienie do tablic drogowych.
Co do Twojego doświadczenia, to raczej nie "kontrast pozytywowy", ale kontrast w ogóle jest tej tablicy potrzebny. "Biała" tablica zahaczałaby o prawo drogowe (paragraf o nieumieszczaniu znaków pionowych niezgodnych z ustawową specyfikacją).

Sprawa nie jest taka oczywista, co niejednokrotnie podnosi się w literaturze.
Po pierwsze kontrast pozytywowy jest czytelniejszy od negatywowego i takie teksty czyta się szybciej, nawet do 40%. Zapyta ktoś po co szybciej – ano po to, że z systemu korzystają nie tylko piesi. Poza tym przy tekście z kontrastem pozytywowym oko wykonuje mniej fiksacji niż podczas czytania tekstu białego na czarnym.

(…)Czytelność tekstu zostaje znacznie obniżona w wypadku zastosowania tak zwanego składu w kontrze lub użycia dla czcionki koloru innego niż czerń. Kontra, czyli druk tekstu jasnego na ciemnym tle (negatywowy), w ekstremalnym wariancie – białego na czarnej apli, jest czytana o około 10% wolniej niż druk ciemny na jasnym tle. Wymaga też stosowania odpowiednich krojów pism i wielkości czcionki.(…)
[Krzysztof Tyczkowski, „Lettera Magica”, wyd. Polski Drukarz Sp. Z o.o., Łódź 2005, s.35-37]

Skoro jednak decydujemy się odróżniać się od systemu drogowego, to dlaczego wybór pada na tę, a nie inną czcionkę?

Z punktu widzenia łatwości spostrzegania optymalna proporcja między grubością konturu (kreski) litery, a jej wysokością wynosi 1:6 przy kontraście pozytywowym oraz 1:10 przy kontraście negatywowym, co najwyraźniej wzięli pod uwagę twórcy wzorcowego Miejskiego Systemu Informacji w Warszawie, a o czym zapomnieli autorzy SIM w Poznaniu.

Dla przypomnienia jak to robią w Warszawie:

W strefach turystyczno – historycznych:
• Cyfra adresowa – czcionka Zapf Humanist 601 Demi, 90%, track -0
• Nazwa ulicy, nazwa obszaru – czcionka Zapf Humanist 601 Demi, 85%, track 20
• Ukośnik – Zapf Humanist 601 Demi, 85%
• Napisy – biały
• Pasek – czerwony
• Tło – brązowy

W pozostałych częściach miasta:
• Cyfra adresowa – czcionka Humanist 777 Bold Condensed, 95%
• Nazwa ulicy, nazwa obszaru – Humanist 777 Roman Condensed, 95%, track 15
• Ukośnik – Humanist 777 Roman Condensed, 95%
• Napisy – biały
• Pasek – czerwony
• Tło – niebieski

Gwoździem do trumny (moim zdaniem) jest wybór tła - Antracyt - trzymając się wzornika RAL to chyba (chyba bo nie udało mi się dotrzeć do precyzyjnej informacji) będzie 7016 co w luźnym przekładzie na CMYK daje 60,30,30,80.Jacek Szewczyk edytował(a) ten post dnia 23.08.11 o godzinie 13:38
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: Poznań

Zapytam nieśmiało: czyli mamy do czynienia z knotem a nie przemyślanym SIM?
Bo mnie się tak wydaje ale karcony za swój wrodzony krytycyzm nie smiem sam tego stwierdzic

konto usunięte

Temat: Poznań

Z tym Naszym logo też dziwna sprawa jest. Długo myślałem, że jest takie

Obrazek

a tylko nazwa się zmieniła, że niby logo jest trendy, a herb jest passé i teraz nie wypada o tradycyjnym-historycznym-rozpoznawalnym znaku mówić inaczej niż LOGO.

HERB
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj męski

(1.1) dziedziczny znak szlachecki;
(1.2) godło miejskie, państwowe, regionalne, firmowe

LOGO
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj nijaki

(1.1) znak graficzny spełniający rolę marketingową i informacyjną

Na pierwszy rzut oka już sam rodzaj dyskwalifikuje LOGO - nijaki. Jak ma się nijaki do MĘSKIEGO - nijak. Podobnie jak znak graficzny spełniający rolę… naprzeciwko dziedzicznego znaku szlacheckiego.

c.d.n.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Poznań

Jacek Szewczyk:
Z tym Naszym logo też dziwna sprawa jest. Długo myślałem, że jest takie

Obrazek
jest to herb jak najbardziej, nawet koronowany, choć chyba samowolnie na fali koronowań orła :)

konto usunięte

Temat: Poznań

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
jest to herb jak najbardziej, nawet koronowany, choć chyba samowolnie na fali koronowań orła :)

Spieszę z wyjaśnieniem.
Tarcza z orłem, która stanowiła herb Przemysła II, przypomina czasy stołeczności Poznania. Warto podkreślić przy tej okazji, że gród nad Wartą dalej jest uznawany za miasto stołeczne, a więc takie, które dawniej było stolicą i w razie potrzeby może pełnić tę funkcję. O stołeczności Poznania świadczy też korona nad herbem. Klucze w herbie świadczą z kolei o samorządności. Problem jest z natomiast ze znaczeniem gwiazd i półksiężyców. Heraldycy nie potrafią objaśnić ich symboliki.
Stąd być może wywodzi się współczesna gwiazdka w logo, ale o tem… potem.

konto usunięte

Temat: Poznań

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
jest to herb jak najbardziej, nawet koronowany, choć chyba samowolnie na fali koronowań orła :)
To może być pozostałość królewsko-cesarskiej historii Grodu.

EDIT: Umknął mi post Jacka.Hubert Tatarkiewicz edytował(a) ten post dnia 24.08.11 o godzinie 10:04
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Poznań

Jacek Szewczyk:
O stołeczności Poznania świadczy też korona nad herbem.
Niby tak, tyle że koronę dodano po roku 90. wcześniej jej nie było.

konto usunięte

Temat: Poznań

Jacek Szewczyk:
Hubert Tatarkiewicz:
Co do Twojego doświadczenia, to raczej nie "kontrast pozytywowy", ale kontrast w ogóle jest tej tablicy potrzebny.
Sprawa nie jest taka oczywista, co niejednokrotnie podnosi się w literaturze.

Mojej intuicji będę bronił tym narzędziem. Zgadzam się z wszelkimi wynikami badań naukowych, ale co w sytuacji, kiedy "szary" tekst jest na "szarym" tle? Czy różnica pozytyw/negatyw da owe 10% różnicy w prędkości?
Nasz webmaster sprawdza czasami (rzadko) "Are colours compliant?".

Następna dyskusja:

Szukam pracy web designer /...




Wyślij zaproszenie do