konto usunięte

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Przez komputer na boisko.
Brzmi jak paradoks ale to cel nowego startupu http://my-sport.pl

Zapraszam do dyskusji na temat nowych serwisów społecznościowych oraz możliwościach i ograniczeniach WEB 2.0

I oczywiście czekam na opinie na temat tego przedsięwzięcia.

pozdrawiam
Marcin


ps

http://www.youtube.com/watch?v=VgOlm4Lwd-o

konto usunięte

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Tylko dlaczego trzeba się zarejestrować aby cokolwiek obejrzeć?
Mikołaj Nowak

Mikołaj Nowak Partner w Iskrzenie
Studio, projektant
komunikacji,
strat...

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Marcin Rembacz:
Przez komputer na boisko.
Brzmi jak paradoks ale to cel nowego startupu http://my-sport.pl

Połączyłeś http://naspolke.pl + http://aktywni.pl + sport.pl ??
Nie brzmi jak paradoks; ludzie nie od dzisiaj finalizują swoje wirtualne znajomości w realu.

Jakie przewagi ma ten twór?

;)

Pzdr,
m.Mikołaj Nowak edytował(a) ten post dnia 09.07.09 o godzinie 22:34
Mikołaj Nowak

Mikołaj Nowak Partner w Iskrzenie
Studio, projektant
komunikacji,
strat...

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Kamil Borkowski:
Tylko dlaczego trzeba się zarejestrować aby cokolwiek obejrzeć?

Społeczność chroniona, lub dobry chwyt przyciągający.
Uważam, że bardziej to drugie.
Zajawki skłaniają Usera do założenia konta.

konto usunięte

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

To jedna z pradawnych wojen opinii. Jedni uważają, że to zachęca do zarejestrowania się, a skoro już się zarejestrowałem to do używania serwisu, a drudzy uważają, że takie coś odstrasza już na starcie, bo nie rejestrując się nie można poznać serwisu. Mnie odstraszyło i ubolewam nad tym, bo nie chce mi się zakładać profilu tylko po to aby pooglądać co jest w środku.
Adrian Z.

Adrian Z. IT Project Manager &
PHP Programmer

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

http://twoj-sport.pl

z poślizgiem ale w poniedziałek startujemy
Mikołaj Nowak

Mikołaj Nowak Partner w Iskrzenie
Studio, projektant
komunikacji,
strat...

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Kamil Borkowski:
To jedna z pradawnych wojen opinii. Jedni uważają, że to zachęca do zarejestrowania się, a skoro już się zarejestrowałem to do używania serwisu, a drudzy uważają, że takie coś odstrasza już na starcie, bo nie rejestrując się nie można poznać serwisu. Mnie odstraszyło i ubolewam nad tym, bo nie chce mi się zakładać profilu tylko po to aby pooglądać co jest w środku.

W takim razie nie jesteś odbiorcą tego serwisu.

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

ładna szata :) powodzenia!

konto usunięte

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

nie mogę sprawdzić czy mi się ten serwis podoba funkcjonalnie przed założeniem konta - rezygnuję, a szkoda.
Mikołaj Nowak

Mikołaj Nowak Partner w Iskrzenie
Studio, projektant
komunikacji,
strat...

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Adam J.:
nie mogę sprawdzić czy mi się ten serwis podoba funkcjonalnie przed założeniem konta - rezygnuję, a szkoda.

W takim razie jak oceniasz społeczności chronione?

konto usunięte

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Mikołaj Nowak:
Adam J.:
nie mogę sprawdzić czy mi się ten serwis podoba funkcjonalnie przed założeniem konta - rezygnuję, a szkoda.

W takim razie jak oceniasz społeczności chronione?
Jak oceniam? hmm o jaką ocenę Ci chodzi?
Ja tylko chciałem wyrazić swoją opinię wcześniej, że jak jest jakieś narzędzie, którego nie można sprawdzić, to nie wchodzę w to.
To tak jakbyś miał kupić samochód, a na szybie salonu widział napis "żeby odbyć jazdę próbną, musisz dać nam swoje dane osobowe do bazy". Dla mnie totalnie bez sensu.
Mikołaj Nowak

Mikołaj Nowak Partner w Iskrzenie
Studio, projektant
komunikacji,
strat...

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Adam J.:
Mikołaj Nowak:
Adam J.:
nie mogę sprawdzić czy mi się ten serwis podoba funkcjonalnie przed założeniem konta - rezygnuję, a szkoda.

W takim razie jak oceniasz społeczności chronione?
Jak oceniam? hmm o jaką ocenę Ci chodzi?

ekspercką, użytkową, subiektywną.
Ja tylko chciałem wyrazić swoją opinię wcześniej, że jak jest jakieś narzędzie, którego nie można sprawdzić, to nie wchodzę w to.
To tak jakbyś miał kupić samochód, a na szybie salonu widział napis "żeby odbyć jazdę próbną, musisz dać nam swoje dane osobowe do bazy". Dla mnie totalnie bez sensu.

Już lepsze porównanie byłoby z codziennymi zakupami, ponieważ (akurat) aby przejechać się autem musisz oddać dokumenty do skserowania. Inaczej zapomnij o jeździe próbnej.

pzdr,
m.
Waldemar Hornatkiewicz

Waldemar Hornatkiewicz Front-End
Webdeveloper

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Kamil Borkowski:
To jedna z pradawnych wojen opinii. Jedni uważają, że to zachęca do zarejestrowania się, a skoro już się zarejestrowałem to do używania serwisu, a drudzy uważają, że takie coś odstrasza już na starcie, bo nie rejestrując się nie można poznać serwisu.

Nie znam ani jednego fajnego serwisu, w którym muszę się rejestrować, aby móc poczytać, czy pooglądać. Sytuacja, w której gdziekolwiek kliknę i muszę się rejestrować, jest imo przejawem amatorstwa. W tym przypadku obrazu dopełnia niezbyt udana kolorystyka (projektant najwyraźniej nie miał większego pojęcia o teorii koloru) i brak czegokolwiek poza standardowymi fotaskami, grupami, forami i paroma innymi pierdołami, które w mniemaniu tysięcy świeżych 'sieciowych biznesmenów' wystarczą do zarobienia miliona dolców.

Innymi słowy, dla mnie to raczej kolejne, społecznościowe, gówniane web 0.5 ;]
Kamil Kuliczkowski

Kamil Kuliczkowski Senior Front-End
Developer at SIX

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Waldemar Hornatkiewicz:

Nie znam ani jednego fajnego serwisu, w którym muszę się rejestrować, aby móc poczytać, czy pooglądać. Sytuacja, w której gdziekolwiek kliknę i muszę się rejestrować, jest imo przejawem amatorstwa. W tym przypadku obrazu dopełnia niezbyt udana kolorystyka (projektant najwyraźniej nie miał większego pojęcia o teorii koloru) i brak czegokolwiek poza standardowymi fotaskami, grupami, forami i paroma innymi pierdołami, które w mniemaniu tysięcy świeżych 'sieciowych biznesmenów' wystarczą do zarobienia miliona dolców.

Innymi słowy, dla mnie to raczej kolejne, społecznościowe, gówniane web 0.5 ;]

A Ty znowu to samo ? :) Prowadzisz jakąś krucjatę przeciwko serwisom które nie są całkowicie otwarte? :) Taka sama dyskusja była w temacie o iSing. Rozumiem, że można mieć własne zdanie, ale obrażanie kogoś tutaj jest już niegrzeczne.
Myślę, że przykładów takich serwisów jest bardzo dużo, nie mówiąc już o tych całkowicie zamkniętych, które są bardzo popularne i które przecież bardzo dobrze znasz.
My po prostu mamy taką strategię i jeśli Ci się to nie podoba, to dziękujemy za zainteresowanie i żegnamy.

Co do kolorów i estetyki, to jak wiadomo, rzecz gustu. Ale za to jestem ciekawy o jakiej teorii koloru Ty mówisz :D Docierają do nas różne głosy, ale prawie wszystkie są takie, że serwis wygląda bardzo ciekawie, nie tak jak prawie wszystkie powstające teraz 'białe' serwisy.

Brak czegokolwiek poza fotkami, grupami itp? Hmm, proponuje na stronie spędzić więcej czasu niż 30 sek lub obejrzeć jeszcze raz (lub po raz pierwszy) filmik w pierwszej wypowiedzi tego tematu.

A tak na koniec dodam, że w Twojej wypowiedzi znajduję dużo jadu i goryczy (może zazdrości?). Proponuję ochłonąć i na trochę odejść od komputera, pograć w piłę lub w kosza albo pojeździć na rowerze. A jeśli nie masz z kim, to cóż... nie będę Ci podpowiadał ;)
Przemysław Bazanowski

Przemysław Bazanowski Projektant,
Webdesigner

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Kamil Kuliczkowski:jestem ciekawy o jakiej teorii koloru Ty mówisz :D

Chodzi chyba o znaczenie kolorów.
- niebieski - woda, męskość, smutek, wzniosłość uczuć, bezpieczeństwo, spokój ducha,
- zielone - wiosna, natura, nowość, sukces, uzdrowienie, przyjaźń
- czerwony - siła, ostrzeżenie, agresja, moc,
- szary - pochmurny, szlachetność, czystość
itd.

W waszym przypadku (ciemno szare niebieskie odcienie) w dłuższym korzystaniu z serwisu, użytkownicy (nie świadomie) odczują wg mnie zmęczenie, będą przytłoczeni.

Przecież duże serwisy (Onet itd.) mogłyby zrobić setki kolorystycznych wersji, jeśli kolory nie miałyby znaczenia. Jednak znaczenie jest (wpływ kolorów na człowieka), nie przypadkowo serwisy są jasne, pastelowe. No ale to są oczywiste oczywistości, które można wyczytać w wielu książkach czy na blogach projektantów lub o użyteczności.Przemysław Bazanowski edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 10:16
Waldemar Hornatkiewicz

Waldemar Hornatkiewicz Front-End
Webdeveloper

Temat: www.my-sport.pl WEB 2.0 pełną gębą :)

Kamil Kuliczkowski:
A Ty znowu to samo ? :) Prowadzisz jakąś krucjatę przeciwko serwisom które nie są całkowicie otwarte? :) Taka sama dyskusja była w temacie o iSing. Rozumiem, że można mieć własne zdanie, ale obrażanie kogoś tutaj jest już niegrzeczne.

Nie obrażam nikogo, kogo nie znam - obrażam co najwyżej pomysły ;). A jeśli ktoś nie dystansu do tego, co tworzy, to już o jego profesjonaliźmie świadczy.
Myślę, że przykładów takich serwisów jest bardzo dużo, nie mówiąc już o tych całkowicie zamkniętych, które są bardzo popularne i które przecież bardzo dobrze znasz.
My po prostu mamy taką strategię i jeśli Ci się to nie podoba, to dziękujemy za zainteresowanie i żegnamy.

Nie neguję w żadnym wypadku serwisów, które mają być z zasady ekskluzywne, ograniczone do jakiejś grupy ekspertów itp. Tutaj tak jednakże przecież nie jest - w piłę, czy kosza grywa przecież każdy. Odnoszę po raz kolejny (być może mylne) wrażenie, że idzie o zdobycie jak największej liczby zarejestrowanych użytkowników, aby później móc sprzedać powierzchnię reklamową. Owszem - święte prawo autorów, ale też i moje święte prawo, aby mi się to nie podobało ;]
jestem ciekawy o jakiej teorii koloru Ty mówisz :D

http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_koloru

A w tym przypadku szło mi o pewną zasadę, która mówi, że elementy o barwach kontrastowych nie powinny znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie. To nie kwestia gustu, tylko proste wytyczne, których łamanie udaje się tylko najlepszym ;)
Docierają do nas różne głosy, ale prawie wszystkie są takie, że serwis wygląda bardzo ciekawie, nie tak jak prawie wszystkie powstające teraz 'białe' serwisy.

Nie mówię, że wygląd jest zły, bo wtedy bym wytknął więcej. Na moje jest standardowe 'łebdwazero'.
Brak czegokolwiek poza fotkami, grupami itp? Hmm, proponuje na stronie spędzić więcej czasu niż 30 sek lub obejrzeć jeszcze raz (lub po raz pierwszy) filmik w pierwszej wypowiedzi tego tematu.

Artykułów pochodzących z innych serwisów nie liczę jako zawartości.
A tak na koniec dodam, że w Twojej wypowiedzi znajduję dużo jadu i goryczy (może zazdrości?).

Goryczy zapewne trochę tak, bo po raz kolejny widzę to samo. To trochę tak, jak w moim prawie rodzinnym miasteczku na Warmii - jak grzyby po deszczu zaczęły się pojawiać sklepy z odzieżą (głównie tańszą), bo pojawiło się trochę fajnych kamienic w centrum. Pierwsze już padają, bo siły zmierzono na zamiary...

Innymi słowy - poza tematem, nie widzę tu wielkiej różnicy w stosunku do choćby sobotniejnocy.pl, grubejbiby.pl i jakichś innych społecznościówek. Zmieniam grafikę, treści paru artykułów i dostaję dokładnie to samo. I wszystko fajnie - każdy tworzy co mu się podoba, ale gdy po raz kolejny zajarani autorzy myślą, że schwytali pana boga za kostki, ta odrobina goryczy jednak się pojawia.Waldemar Hornatkiewicz edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 10:43

Następna dyskusja:

Serwis www (niekoniecznie w...




Wyślij zaproszenie do