Jacek Adam
Piotrowski
Business Development
Manager &
Engineering (ICT)
Services...
Temat: Jakościowy model działania
Zamiast przedstawiać opinię/pogląd przedstawię sytuacje:Wyobraźmy sobie, iż jakość staje się podstawą i determinantem każdego działania. Kupując produkt/usługę jest on/ona:
1. Zbieżny(a) z naszymi wymaganiami,
2. Spełniający(a) wszelkie wytyczne techniczno-formalne,
3. Wykonany z solidnego materiału (produkt),
4. Działająca niemal z 90% skutecznością itp.
W przypadku awarii/braku działania zgłaszamy do serwisu. Serwis uznając pojęcie jakości w obsłudze Klienta, traktuje każde nasze zdanie/opinię na temat produktu/usługi jako najważniejsze, dopytując o szczegóły, o znaczenie danego błędu/awarii w naszej codzienności itd. W przypadku zasadności skargi otrzymujemy nowy produkt lub jego zmodyfikowaną wersję. W przypadku braku zasadności otrzymujemy rzeczowe i pełne argumentacji wytłumaczenie, często z przyczyną dlaczego zwrot/naprawa/zastąpienie nie jest możliwe itp.
Czy ta "historia" to całkowita utopia? Czy są firmy/organizacje działające w tym, czy nawet szerszym zakresie? Czy przy zastosowaniu takiego "modelu" nie ma utraconych korzyści? Jakie są wady zastosowania "tego rozwiązania"?
Pozdrawiam i czekam na opinie.