konto usunięte
Temat: Czym jest outsourcing?
Zgadzam się w 100%, że po to się bawimy w te procesy, aby wygenerować dla swej firmy wartość dodaną.Ale tu właśnie dochodzimy do kwestii zasadniczej, a mianowicie określenia co jest dla nas tą "WARTOŚCIĄ DODANĄ"? I jak pokazuje życie wcale nie tak często, jak powszechnie się sądzi, będzie nią oszczędność kosztów!
W tej chwili właśnie doradzam przy outsourcowaniu całości platform IT sporej firmy i zasadniczym celem klienta w tym procesie (= wartość dodana????) jest pozbycie się kłopotu z bieżącym bieganiem wokół złomu. Oni potrafią to robić, bo przecież robią to całkiem dobrze od wielu lat, ale już nie chcą zajmować się popsutymi UPS-ami czy brakiem miejsca na dysku. Wolą wspierać biznes we wdrażaniu nowych funkcjonalności. Zebraliśmy już oferty z rynku i "cyfry" wcale nie wyglądają rewelacyjnie w stosunku do obecnych kosztów, ale proces outsourcowania dalej idzie.
Pytasz jeszcze o spółki celowe lub uelastycznione działy... I tu znów dochodzimy do spraw banalnych (zazwyczaj nie ma w tych tematach żadnej magii, a są zwykłe proste ludzkie potrzeby lub kłopoty) - klienci w wielu przypadkach po prostu NIE CHCĄ się już dłużej zajmować obsługą pewnych procesów wewn. firmy. Stworzenie spółki celowej, to też kłopot, bo:
- trzeba nią zarządzać
- zrobić dla niej jakieś planu short/mid/long
- konsolidować jakieś bilanse itp itd
Ale wiadomo, sprawa nie zawsze jest oczywista. Przy odpowiedniej skali moze sie oplacac stworzyc spolke celowa - vide PKN, TP, Ciech. Tylko, że na taką spółkę trzeba też mieć pomysł, albo jej stworzenie jest efektem historycznego dziedzictwa firmy. PKN i TP głównie po to zrobili Shared Service Center dla operacji F&A, aby po cichu załatwić sprawę zwolnień grupowych. Kilkuset pracowników na etacie już nie ma, a pracownicy ci nie krzyczą bo nadal pracują, tyle, że w spółce specjalizującej się w danym procesie i w budynku na terenie "jakiejśtam strefy" bądź "jakiegośtam parku biznesowo-technologicznego".
Ciężko o tym pisać, bo to tak naprawdę tysiące wątków, wszystko jest względne i na wszystko można odpowiedzieć klasycznym, prawniczym, JEDNOZNACZNYM - "to zależy..."
;))))))))))
pozdr
PRPiotr Rutkowski edytował(a) ten post dnia 19.03.10 o godzinie 11:49