Temat: Która "szkoła" telemarketingu jest skuteczniejsza?
Również obserwuję te same schematy obowiązujące od kilku lat. Ba! Nawet kilkunastu w obsłudze klienta. Nie mówię, że to co sprawdzone jest złe-jest bardzo dobre! Przecież przed laty działalo ze skutecznością 95%, i tak co rok się zmniejszało, zmniejsza... Do - w zależności od akcji 15% -5%. Nawiazuję do polskich baz telemarketingowych, któe są stosowane przez te same
firmy od kilku lat.
Pamiętam czas, podaję case: Gdy mój Dziadek odbierał telefon i cieszył się, że ktoś do niego zadzwonił z propozycją zmiany abonamentu na tańszy, zadzownił z pytaniem czy jest zadowolony z
usług produktu x (badanie opinii)-tak, tak po czasach PRL, gdzie nie było niczego na półkach dzwoni ktoś do mnie i się mną interesuje, zadaje pytania (to były zawsze pytania zamknięte, ktore zgodnie z techniką sprzedaży 3*TAK miały pomóc Klientowi podjąć decyzję). Dziś telemarketerzy, różne firmy dalej dzwonią z usługami i czytają skrypty bez emocji, chcą coś sprzedać-tylko, że mój dziadek po kilku latach, setkach takich telefonów wie już, że dzwonią nie tylko do Niego ale także do jego znajomych, sąsiadów i nawet to samo proponują. Więc mój Dziadek zadaje pytania i łatwiejsze i trudniejsze-rynek sam go tego nauczył, i juz wcale nie kupuje po 1 telefonie.
Ok, ostatnio kupił-monety ze Skarbnicy Narodowej, choć nigdy nie
kolekcjonował monet!!! Nie wiem kto robią tą akcję, ale podszedł inaczej niż pozostali, albo słucha Klienta, albo to była niezwykle miła Pani, która poświęciłą czas na opowiedzenie historii-mój Dzadek takie lubi.
:)))
Inne zasady będą obowiązywały w obsłudze klienta indywidualnego, inne biznesowego. Inne w sprzedaży towarów, które
są wysyłane do klienta, inne w sprzedaży produktów niematerialnych (ubezpieczenia). Popularny produkt telemarketingowy-abonamenty telefoniczne, internet-tutaj zachodzą ogromne zmiany w kwestii znajomości produktów-dzwonimy, a Klient wie czego chce, zna swoje potrzeby, zna ofetę konkurencji i negocjuje.
Sprzedaż dla firm to już nie tylko przejście sekretarki-ale krótkie i konkretne propozycje w rozmowie partnerskiej, ale też
merytoryczna, nawet ekspercka wiedza dzwoniącego, gotowość do spotkania z przedstawicielem firmy, to cykl telefonów i zmiany oferty-dopasowanie do odbircy.
Szanowni Państwo,
Tu nie chodzi o szkołę telemarketingu, a o problem który dotknął wszystkie firmy, które wykorzystują kontakt telefoniczny w pozyskiwaniu nowego Klienta, zleceń.
BRAK DOBRYCH TELEMARKETINGOWYCH BAZ DANYCH
Jak to wygląda w USA?
Państwu X rodzi sie dziecko, w ciagu tygodnia dostają telefon z
ofertą pieluszek w dostawie.
Klient kupuje samochód-w najbliższym czasie dostaje telefon z serwisem, ubezpieczeniem.
Myślę, że to stwarza obecnie największe zamieszanie. Bazy są nieaktualne. Część firm tworzy unikalne bazy, z których skuteczność jest bardzo wysoka. Ale wykreowanie takiej bazy np. z
wykorzystaniem Internetu to inwestycja. Nie wszystkie firmy potrafią inwestować długofalowo :)
Marzena Sawicka edytował(a) ten post dnia 10.01.10 o godzinie 13:20