Temat: jakie call centre rekomendujecie jako najbardziej...
Dla mnie takim fajnym modelem CC jest CC firmy Cisco.
Jak dla mnie przyklad do nasladowania.
Co do Polski. Nie sadzicie, ze to co sie dzieje w CC to jakby kula sniegowa podejscia pracodawcy, ktory opiera sie o kodeks pracy i wysokie koszty pracy:
- lepiej zatrudnic w firmie studenta na staz, aby dac mu czarna robote za psie lub zadne pieniadze
- lepiej zatrudnic studenta do CC, zeby koszty pracy byli niskie (tutaj sie zatrzymam - zleceniodawcy piluja aby koszt pozyskania klienta byl jak najnizszy, wiec negocjuja stawki na jak najmniejsze)
- nie bawimy sie w umowy o prace, bo nie daj boze jakas telemarketerka zajdzie w ciaze i mamy klopot.
Adam zwrocil uwage na rynek niemiecki. Ja na nim zaobserowalem, ze w CC potrafi panowac wrecz domowa atmosfera. Ludzie, niekiedy po 40-stce!!!, potrafia przyjsc do roboty ze swomi zwierzakami. Jezeli np cos zlego dzieje sie w akcji, to cala grupa porafi spedzic czas, na efektywnym zbadaniu co moze byc nie tak w ich pracy.
No i maja sensowne umowy.
W Polsce jest pare, niestety malych CC, ktore maja ludzi na umowy o prace. Ale to sa male zespoly, wiec grubsza akcja zleceniowa nie wchodzi w gre. Jezeli chodzi o wewnetrzne CC, to juz tutaj widac jak na dloni odzwierciedlenie kultury organizacyjnej firmy..