Temat: Jak ja to robię

Doskonale znam pracę na stanowisku telemarketera. Doskonale znam wysokość zarobków, jak również system motywacyjny pracowników. W tym temacie jestem na tyle odważna, że stworzyłam swój własny projekt odnośnie telemarketingu ponieważ dostawałam i wciąż dostaję tak dużo zleceń, że ponad 80% muszę odrzucać ze względu na brak czasu, aby zająć się taką ilością firm.

Zdaję sobie sprawę z tego, że brakuje ludzi do pracy w telemarketingu. I wiem też dlaczego brakuje ludzi, jednak nie o tym chcę pisać.

Stworzyłam Telemarketing Mailowy dla firm, które chcą sprzedać swoją usługę czy produkt. Telemarketing Mailowy jest skierowany do każdej branży. A co najważniejsze, co go wyróżnia to: dzięki temu każdy kto uczestniczy w tym projekcie buduje swoją bazę danych klientów, poszerza swoje kontakty biznesowe, daje się poznać innym firmom, a przede wszystkim pozwala skontaktować się z osobą decyzyjną – co jest tak bardzo ważne.

Nie musi szukać ponieważ dostaje oferty na swojego maila wraz z danymi osoby decyzyjnej. Tu nie trzeba siedzieć 8 h i dzwonić, aby coś sprzedać, czy umówić handlowca na spotkanie. Tu wystarczy jeden telefon, aby skontaktować się z szefem firmy, prezesem spółki czy po prostu osobą odpowiedzialną za sprzedaż czy zakupy w firmie.

Jak zauważyłam, ciągle zapominamy, że klienta trzeba poznać, trzeba wiedzieć czym on się zajmuje zanim zaproponujemy mu swój produkt czy usługę. Telemarketing Mailowy daje taką możliwość.

Odkąd funkcjonuje Telemarketing Mailowy już spotkałam się z ostrą krytyką ludzi, którzy nigdy tym się nie zajmowali. Wczoraj zadzwonił do mnie pan dyrektor regionalny ds. sprzedaży i proponował współpracę, tłumacząc mi, że przecież nie jest takie trudne sprzedać to czy tamto przez telefon. Ale kiedy zapytałam, czy kiedykolwiek był telemarketerem i czy wie jaki to ciężki chleb i na dodatek nie jest doceniany, to odpowiedział, że on tylko potrafi zarządzać :)

Wnioski z rozmowy nasuwają się same :)

W moim projekcie pomaga mi firma Prim, która już pisze o tym w swoim blogu:

http://sukces-finansowy.blogspot.com/2008/02/may-poliz...

Dlatego jeśli chcesz krytykować, masz do tego prawo. Natomiast my chcemy pomóc firmom, które chcą mieć dodatkowe wsparcie sprzedaży.

O Telemarketingu Mailowym możesz przeczytać tutaj:

http://telemarketingmailowy.plMagdalena Myczko edytował(a) ten post dnia 04.02.08 o godzinie 14:06

Temat: Jak ja to robię

Magda, przecztytałam to, co jest na witrynie telemarketingu mailowego - szczerze mówiąc nic nie rozumiem, mam tylko wrażenie, że ktoś chce poprzez to narzędzie zebrać moje dane....

Temat: Jak ja to robię

Wydawało mi się, że sprawę postawiłam jasno:

Ty zapisujesz się na Telemarketing Mailowy, dostajesz informację o tym co powinna zawierać Twoja oferta, przesyłasz gotową ofertę na adres e-mail,a po wstępnej rozmowie zostanie ona rozesłana do uczestników Telemarketingu Mailowego.

A poza tym w każdej chwili możesz się wypisać.

A skoro boisz się o swoje dane to nie chciałabym do Ciebie dzwonić i korzystać z Twojej oferty skoro nie chcesz powiedzieć jak się nazywasz.

I tu chodzi o budowanie kontaktów, konkretnych kontaktów.

To działa na takiej zasadzie: chcesz sprzedać szkolenie, wysyłasz gotową ofertę, która zostanie rozesłana przez Telemarketing Mailowy, odzywają się do Ciebie tylko te firmy, które są zainteresowane, dodatkowo ja dodaję swoje trzy grosze. Jeżeli ja znajdę jakąś firmę dla Ciebie to dzwonię do Ciebie, a nie do Twojej firmy ponieważ to Ty jesteś osobą odpowiedzialną za ofertę, którą wysłałaś poprzez Telemarketing Mailowy.

Czy jeszcze coś powinnam wyjaśnić?Magdalena Myczko edytował(a) ten post dnia 04.02.08 o godzinie 15:21

Temat: Jak ja to robię

Czyli bez zbędnego owijania, za pomocą tej strony budujesz sobie bazę potencjalnych Klientów, do których prawdopodobnie w niedługim czasie zadzwonisz?

Biorąc pod uwagę inne elementy czyli zbieranie ofert. To bardziej mi to pachnie swataniem firm :)

Swoją drogą pomysłowe... ile masz wejść na stronę?Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 04.02.08 o godzinie 17:20

Temat: Jak ja to robię

Tomasz J.:
Czyli bez zbędnego owijania, za pomocą tej strony budujesz sobie bazę potencjalnych Klientów, do których prawdopodobnie w niedługim czasie zadzwonisz?

Nie, widocznie nie wyraziłam się jasno. Tobie też daję taką możliwość.

Biorąc pod uwagę inne elementy czyli zbieranie ofert. To bardziej mi to pachnie swataniem firm :)

Ty sprzedajesz oprogramowanie dla firm, więc też w jakiś sposób się swatasz ze swoim klientem, prawda?

Swoją drogą pomysłowe... ile masz wejść na stronę?Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 04.02.08 o godzinie 17:20

O sprawy techniczne można pytać wykonawcę projektu, firmę PRIM (http://najlepszy-informatyk.pl)

Temat: Jak ja to robię

Ja nie swatam :) podrywam, nęcę, bajeruję i sprzedaję :)))))

A na poważnie - mocno mnie zaintrygowała ta metoda. Ale do końca nie rozumiem mechanizmu:
1. Firma X przesyła do Ciebie swoją ofertę
2. Ty rozsyłasz ofertę Firmy X do firm A, B, C, D, które wcześniej były w Twojej bazie, jednocześnie śląc firmie X oferty firm A, B, C i D.

Mniej więcej tak?Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 05.02.08 o godzinie 09:02

Temat: Jak ja to robię

Prawie...

Ponieważ projekt wystartował 3 dni temu dlatego na razie trwają zapisy na listę.

Już teraz dostaję oferty tych firm, które się zapisały - na specjalnego maila - eliminuję te oferty, w których nie ma nazwiska i kontaktu osoby odpowiedzialnej za tę ofertę.

Ponieważ Firma X, która się wczoraj zapisała, wysłała do mnie ofertę zaznaczając z jaką częstotliościa chc, aby była ta oferta wysyłana, ale nie podała nazwiska osoby decyzyjnej - sam dobrze, wiesz, że to ważne, nie marnujemy czasu na szukanie osoby decyzyjnej - taką ofertę odrzucam.

Powiedzmy, że mam już teraz na liście 1000 zapisanych firm.

Przypuśćmy, że mam już około 100 ofert różnych firm - segreguję je z taką częśtotliwością, z jaką mają być wysyłane.

Następnie zostają te oferty dodane do bazy,a system już robi swoje.

Są dwa powody, dla których możesz się zapisać:

1. sprzedajesz odprogramowanie - na maila dostajesz ofertę różnych firm, dostosowujesz potrzeby tej firmy do swojego produktu, a mając nazwisko osoby decyzyjnej, działasz :)(Tomasz, znasz się na telemarketingu, nie muszę tutaj nic więcej dodawać :))

2. chcesz sprzedać oprogramowanie - podsyłasz mi ofertę, ja ją wrzucam w system i zostaje ona rozesłana - z Tobą kontaktują się firmy zaiteresowane

I jeszcze jeden plus:

ze względu na to, że tylko ja mam dostęp do wszystkich ofert, a wśród nich jest również zapytanie o oprogramowanie, wtedy ja dzwonię do takiej firmy i polecam Ciebie.

Ten projekt został stworzony z myślą o firmach, które borykają się z zatrudnianiem pracowników na stanowisko telemarketera. Po prostu sami mogą dzwonić nie marnując czasu.
Dlatego zamiast wykonywać 100 telefonów dziennie, Ty możesz wykonać 10 konkretnych telefonów, kontaktując się z konkretnymi osobami.