konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Witam,
Od poniedziałku zaczynam pracę jako telemarketer. Nigdy nie pracowałam na takim stanowisku. Czy możecie udzielić mi kilku rad, które pomogą mi dobrze zacząć? Może znacie jakieś sekrety jak rozmawiać z ludźmi, żeby chcieli kupić, oraz jak nie rozmawiać żeby ich do siebie nie zrazić?

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Anna K.:
Witam,
Od poniedziałku zaczynam pracę jako telemarketer. Nigdy nie pracowałam na takim stanowisku. Czy możecie udzielić mi kilku rad, które pomogą mi dobrze zacząć? Może znacie jakieś sekrety jak rozmawiać z ludźmi, żeby chcieli kupić, oraz jak nie rozmawiać żeby ich do siebie nie zrazić?
Rad to można dużo udzielić tylko, że i tak wszystko przyjdzie z czasem. Nabierzesz doświadczenia i zaczniesz sobie lepiej radzić z każdym kolejnym klientem.
P. S. Sekretów jako takich nie ma. Sporo ciekawych rzeczy powinni Cię na szkoleniu nauczyć.
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Nie ma gotowej recepty na to jak być dobrym telemarketerem, najprościej mówiąc - trzeba lubić to co się robi i być odpornym na stres związany z nieprzewidywalnymi reakcjami ludzi, do których się dzwoni. Chyba, że pracujesz na infolinii przychodzącej - wtedy jest trochę łatwiej.

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

uważnie słuchaj i postaraj się zrozumieć swoich klientów.

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Szymon G.:
Chyba, że pracujesz na infolinii przychodzącej - wtedy jest trochę łatwiej.
Zależy jaka Infolinia. Są czasem mocno reklamacyjne całodobowe i niepowiedział bym, że jest łatwiej. Wolałbym np. sprzedawać ubezpieczenia niż odebrać w środku nocy telefon od człowieka, który chce szkodę zgłosić i dzwoni z miejsca wypadku. Takie Infolinie też są, więc nie polecam tak mocnego uogólniania.
Grzegorz W.:
uważnie słuchaj i postaraj się zrozumieć swoich klientów.
Słuchać i rozumieć może tak, ale nigdy nie brać personalnie ich wypowiedzi. Jak ktoś niezadowolony dzwoni to często utożsamia osobę odbierającą telefon z całym złem, które uświadczył od firmy na której Infolinię dzwoni. Wtedy wystarczy wysłuchać i zapomnieć.Mariusz Gabler edytował(a) ten post dnia 30.05.07 o godzinie 19:18

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

A czy można coś sprzedać przez telefon? Zaczynam od poniedziałku, ale nie wiem jak to jest. W sumie będę dzwonić do firm a nie do klientów indywidualnych więc wydaje mi się że jest łatwiej. Mylę się?

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Anna K.:
A czy można coś sprzedać przez telefon? Zaczynam od poniedziałku, ale nie wiem jak to jest. W sumie będę dzwonić do firm a nie do klientów indywidualnych więc wydaje mi się że jest łatwiej. Mylę się?

Po pierwsze:
miej cierpliwość
Po drugie:
zaangażuj się w pracę
Po trzecie:
oddziel pracę od życia osobistego
Po czwarte:
szukaj innej roboty
:-))))))
Chyba , że potraktujesz to jako naukę - to pracuj do woli
Wilk
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Mariusz G.:
Zależy jaka Infolinia. Są czasem mocno reklamacyjne całodobowe i niepowiedział bym, że jest łatwiej. Wolałbym np. sprzedawać ubezpieczenia niż odebrać w środku nocy telefon od człowieka, który chce szkodę zgłosić i dzwoni z miejsca wypadku. Takie Infolinie też są, więc nie polecam tak mocnego uogólniania.

Jeśli jest taka specyfika pracy - cóż... można się do tego przyzwyczaić i uodpornić na teksty "trudnych klientów" - poza tym człowiek podpisując umowę o pracę/zlecenie powinien mieć rozeznanie przyszłych obowiązków - w moim przypadku każdorazowo, gdy byłem proszony na rozmowę kwalifikacyjną, poświęcałem trochę czasu aby zapoznać się z profilem działalności firmy i z firmowymi produktami. Z dwojga złego chyba lepiej mieć do czynienia z nawet zdenerwowanym klientem, ale w pewien sposób być panem sytuacji, niż sprzedawać coś do czego samemu nie ma się przekonania i być uzależnionym od sprzedażowej prowizji.
Dodatkowo stosuję zasadę - co jest w pracy to jest w pracy, a co w domu to w domu - nie łączę pracy z domem. Sprawy i problemy, z którymi mam do czynienia w miejscu pracy tam zostawiam i oddzielam życie prywatne od zawodowego - inaczej czasami można byłoby zwariować. (Pracuję na infolinii gdzie większość dzwoniących to osoby niepełnosprawne mające postawę - TO MI SIĘ NALEŻY bo JESTEM NIEPEŁNOSPRAWNY, część z tych osób cierpi na choroby psychiczne i niestety to słychać w rozmowach.)

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

.Anna K. edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 20:10
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

w jakiej branzy bedziesz pracowala?
Jako praktyk i trener z tego zakresu udziele Ci tak na szybko podstawowej rady:
- gdy rozmawiasz usmiechaj sie - rozmowca to uslyszy
- gdy rozmawiasz nie spiesz sie, mow troszke wolniej (z czasem sama sie nauczysz, albo ktos Cie nauczy kiedy i z kim na ile szybko, czy wolno mowic)
- gdy rozmawiasz mow troszke nizszym glosem. Na poczatku w stresie (moze byc) czlowiek czesto piszczy, jak bedziesz pamietac o lekkim obnizaniu glosu jest prawdopodobienstwo ze bedziesz mowila normalnie, albo nieco "zmyslowo" ;)
- siadz sobie wygodnie i wyprostowana aby dzwiek poprawnie sie wydobywal, bo wazne abys mowila wyraznie.
- nie oklamuj rozmowcy i badz slowna jak sie np. na nastepny telefon umawiasz. W przeciwnym wypadku i swoj i jego szacunek stracisz i praca bedzie trudniejsza.

Jezeli masz skype, to zadzwon do mnie, byc moze bede mogl Ci podpowiedziec jeszcze kilka rzeczy. To co napisalem to absolutna podstawa podstaw. Do profesjonalnej pracy jest potrzeba znacznie wiecej.
Moj nick skype daboni

Pozdrawiam serdecznie i powodzenia! :)

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

.Anna K. edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 20:07
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Jezeli doszlas do tego sama, to jestes naprawde dobra i masz talent. Pracowalem z ludzmi ktorzy przy okazji swoich zawodow korzystali z telemarketingu od wielu lat i mieli trudnosc z stosowaniem nawet tych podstawowych zasad, nawet jak jasno im sie pokazalo ;)
Ale moze w tym rzecz, ze nie jestes "obciazona" jakimis swoimi wyobrazeniami i przyzwyczajeniami i dlatego szybciutko i intuicyjnie zalapalas o co chodzi.
Ciesze sie i zycze Ci powodzenia, sadze, ze masz szanse swietnie sprawdzic sie takze w tej dziedzinie :))

Pozdrawiam serdecznie
Arkadiusz Kasprowskich

Arkadiusz Kasprowskich Szwajcaria
Ubezpieczenia

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Dariusz B.:
Jezeli doszlas do tego sama, to jestes naprawde dobra i masz talent. Pracowalem z ludzmi ktorzy przy okazji swoich zawodow korzystali z telemarketingu od wielu lat i mieli trudnosc z stosowaniem nawet tych podstawowych zasad, nawet jak jasno im sie pokazalo ;)
Ale moze w tym rzecz, ze nie jestes "obciazona" jakimis swoimi wyobrazeniami i przyzwyczajeniami i dlatego szybciutko i intuicyjnie zalapalas o co chodzi.
Ciesze sie i zycze Ci powodzenia, sadze, ze masz szanse swietnie sprawdzic sie takze w tej dziedzinie :))

Pozdrawiam serdecznie


Podpisuje sie pod tym co napisal Dariusz Boniukiewicz.
Zycze rowniez powodzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Arek Kasprowski
Zurich, 18.07.2007, 16:16, sroda
Aleksandra Maria S.

Aleksandra Maria S. Podłączona do
prądu-الكساندرا

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Wiedza i głos który przekonuje !!!!
To gwarancja że będzie szło jak po maśle,
dla mnie taka praca jest superancka,choć fakt że nawijasz w kółko i to samo,ale i tak przeważnie jest takie coś w każdej pracy.

Posłuchuj inne osoby i sama zacznij działać,
wyrób sobie prezentacje,ja tak włąsnie zrobiłam i szło mi naprawde rewelka prześcigałąm osoby które nawet od kilku miesięcy tam pracowały i paplały ciagle(hehehe) aa ja po miesiącu pracy ich przeganiałam.

I wiara w siebie !!!Powodzenia
Maciej Korczak

Maciej Korczak Koordynator Projektu

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Jeżeli to nie zostało wymienione: to mogę dodać, że ważna cechą jest bardzo uważne słuchanie klienta, dzięki temu można wyłapać jego wszystkie słabości podczas rozmowy, a wtedy można podać swoje argumenty które przeważą nad efektem całej konsultacji.

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Ja mogę Cię jeszcze wesprzeć informacją, że będzie jeszcze lepiej! Z czasem coraz lepiej się dzwoni pod warunkiem, że przy każdym telefonie uważa się i pamięta o tym o czym już sama wiesz.

Ja telefonuję od roku, sprzedaję bardzo niezwykły produkt jakim są praktyki zagraniczne. Sam muszę być przede wszystkim dobrze przekonany o tym, że te praktyki są na prawdę wartościowe, takie są, wierze w to i sprzedaż już idzie łatwo. Uśmiech, optymizm i na całego telefon, spotkanie i sprzedaż :) nigdy nic na siłę... to jest najgorsze i beznadziejne.

oby tak dalej!
Monika Kurdej

Monika Kurdej psychodietetyk,
coach, terapeuta
otyłości, trener
oddechu...

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

a mnie w pierwszych dniach ciężko było zapanować nad głosem - chciałam byc taka milutka, że piszczałam w słuchawkę - aż mi samej to przeszkadzało. Po jakimś czasie nauczyłam się pracować głosem. Nikt o tym nie mówi, ale właściwy ton głosu, to część sukcesu:)
Czyli, uwaga: zachowując swój indywidualny styl mówienia należy pamiętać o takim modulowaniu głosem, by był przyjemny: nie świstać, nie piszczeć nie dyszeć i takie tam:))Głęboko, że środka siebie się wypowiadać... Co wy na to?
Mateusz Wyrębski

Mateusz Wyrębski Czas na zmiany.

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Monika K.:
a mnie w pierwszych dniach ciężko było zapanować nad głosem - chciałam byc taka milutka, że piszczałam w słuchawkę - aż mi samej to przeszkadzało. Po jakimś czasie nauczyłam się pracować głosem. Nikt o tym nie mówi, ale właściwy ton głosu, to część sukcesu:)
Czyli, uwaga: zachowując swój indywidualny styl mówienia należy pamiętać o takim modulowaniu głosem, by był przyjemny: nie świstać, nie piszczeć nie dyszeć i takie tam:))Głęboko, że środka siebie się wypowiadać... Co wy na to?

zgadzam sie

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Anna K.:
Oczywiście że traktuję to jako naukę. Bardzo chcę w przyszłości pracować jako sprzedawca czy handlowiec. Nie chcę mieć z klientem tylko telefonicznego kontaktu, chcę go widzieć przed sobą. Jestem dobra w sprzedaży bezpośredniej, jaka będę jako telemarketerka-nie wiem. Ale wiem, że zdobędę tym sposobem trochę doświadczenia. Nauczę sie negocjacji, rozmowy z klientem biznesowym, sposobów perswazji itp (a przynajmniej mam taką nadzieję).
Jestem przekonany, że rozpoczynając pracę w telemarketingu dokonujesz naprawdę dobrego wyboru. Nawet jeżeli w przyszłości chcesz pracować jako sprzedawca czy handlowiec. Przecież zanim na żywo się spotkasz z Klientem to wypadało by się z nim jakoś umówić. A tego najczęściej w dzisiejszym świecie się dokonuje przez telefon. Jak słyszę jak niektórzy się do tego zabierają to mnie coś strzela. Tobie będzie o wiele łatwiej spowodować, że osobiste spotkanie będzie jeszcze bardziej udane. Tego o czym piszesz się nauczysz jeżeli trafisz do odpowiedniej firmy i będziesz chciała się sama czegoś nauczyć.
Maciej K.:
Jeżeli to nie zostało wymienione: to mogę dodać, że ważna cechą jest bardzo uważne słuchanie klienta, dzięki temu można wyłapać jego wszystkie słabości podczas rozmowy, a wtedy można podać swoje argumenty które przeważą nad efektem całej konsultacji.
Zgadzam się, że przydatne, a wręcz niezbędne jest uważne słuchanie Klienta. Zdecydowanie nie zgadzam się z tym, że trzeba szukać słabości Klienta. Zależy czy mówimy o sprzedaży czy Infolinii. Inaczej trzeba działać na Infolinii, a inaczej sprzedając. Zakładając, że chcesz sprzedać to musisz wyłapać co Klient tak naprawdę chce, co jest dla niego ważne itp. - zbieranie informacji, a następnie wykorzystując to tworzysz z tego co akurat masz do sprzedania wspaniały i niezbędny do życia Klientowi produkt.
Monika K.:
a mnie w pierwszych dniach ciężko było zapanować nad głosem - chciałam byc taka milutka, że piszczałam w słuchawkę - aż mi samej to przeszkadzało. Po jakimś czasie nauczyłam się pracować głosem. Nikt o tym nie mówi, ale właściwy ton głosu, to część sukcesu:)
Czyli, uwaga: zachowując swój indywidualny styl mówienia należy pamiętać o takim modulowaniu głosem, by był przyjemny: nie świstać, nie piszczeć nie dyszeć i takie tam:))Głęboko, że środka siebie się wypowiadać... Co wy na to?
W tym zawodzie głos jest podstawą. Rzeczywiście na szkoleniach mówią o tym zbyt mało. Nie ważne jest co mówisz Klientowi (treść), ale w jaki sposób to robisz (struktura). W kontaktach osobistych treść to zaledwie 7% przekazu. Nie wiem ile % jest w rozmowie telefonicznej, ale obserwując konsultantów zauważyłem, że generalnie reguła się potwierdza. Treść jest mało istotna.
W kwestii głosu to ważne jest:
1. Tempo - staraj się mówić z prędkością jak najbardziej zbliżoną do rozmówcy. Ludzie są w stanie przetwarzać informacje z taką prędkością z jaką sami mówią. Jak zaczniesz mówić o wiele szybciej to duża część Twojej wypowiedzi nie trafi do odbiorcy. Równie dobrze można w ogóle tego nie mówić. Jeżeli zaczniesz mówić zbyt wolno to spowodujesz zdenerwowanie odbiorcy, czyli sam zacznie gubić swoje myśli. Oczywiście nie chodzi tutaj o to, że jak trochę zwolnisz albo przyspieszysz to nic nie zdziałasz. Może się udać. To tylko jeden z elementów. Jak chcesz protestować to dzwoń do znajomych, a później spytaj ich o efekty. Zrozumiesz o czym piszę.
2. Ton wypowiedzi - staramy się dopasować sposobem mówienia do rozmówcy. Nie chodzi tutaj o papugowanie. Mało kto wie jak brzmi w słuchawce jego/jej głos, więc na to się nie narażasz. Ludzie lubią podobnych do siebie. Mówienie w sposób podobny spowoduje, że Twój rozmówca poczuje, że go rozumiesz i będzie bardziej przyjaźnie nastawiony do Ciebie.
I moim zdaniem to najważniejsze w kwestii głosu. Musi być miły itp., ale to oczywiste. Zapewne masz wspaniałe narzędzie w domu jakim jest magnetofon albo mikrofon w komputerze. Możesz trenować aż do osiągnięcia perfekcji.
P. S. Najbardziej denerwującym doświadczeniem dla mnie było jak rozmawiałem z kimś przez telefon i ktoś zaczynał dmuchać w słuchawce. Mogę znieść sapanie, ale nie dmuchanie. To gorsze niż jak by ktoś pluł.

konto usunięte

Temat: Jak być dobrym telemarketerem ?

Tym, którzy jeszcze nie znają, polecam zapoznać się z treścią tego wydawnictwa.
http://www.webropol.com/P.aspx?id=79796&cid=7199103
Pozdrawiam.

Następna dyskusja:

Coaching i mentoring - jak ...




Wyślij zaproszenie do