konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Spółdzielnia Mleczarska Spomlek z Radzynia Podlaskiego reklamuje ostatnio ser o nazwie Serenada Babuni (sic!).

Wprawne oko czujnego konsumenta dojrzy na opakowaniu, oprócz czarnych plam/dziur, także księżyc/rogalik i ... koguta.

Może jednak warto robić badania opakowań, a nawet konceptów nowych marek? W tym wypadku pewnie przydałby się i test smaku. Wprawdzie rozpoznanie walką jest skuteczne, ale bywa kosztowne.


Obrazek

konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Ale w czym ten kogucik przeszkadza?
Bo nie nadążam.
Dawid S.

Dawid S. Producent
konstrukcji
reklamowych

Temat: Serowa poezja

Dodam tylko od siebie, że miałem okazję spróbować owej serenady... i już więcej tego nie zrobię ;)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Serowa poezja

ja tu widzę sporą dawkę surrealizmu!

konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Dowiedziałam się paru szczegółów.

Po pierwsze, dzieło pochodzi z PZL.

Po drugie, wprowadzono klika wariantów - wszystkie się nazywają Serenada, a pod spodem a to Radamer, a to coś tam. No i tak wyszła Serenada Babuni.

Po trzecie, zamiar był ambitny, stworzenie pierwszej niezależnej marki dla sera żółtego.

Coś mi się zdaje, że o strategii marki jednakowoż zapomniano. A także o tym, że produkt spożywczy, nawet pięknie opakowany, powinien być jeszcze smaczny.

EDIT> Skąd się wziął kogucik, tego producent nie wyjaśnia. Mnie
też w sumie nie przeszkadza, ale z serenadą jednak mi się słowik bardziej kojarzy.Agnieszka Górnicka edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 20:51
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Serowa poezja

Agnieszka Górnicka: A także o tym, że produkt spożywczy, nawet pięknie opakowany, powinien być jeszcze smaczny.
Nie próbowałem, ale poszukam w sklepach, żeby obejrzeć z bliska. Na obrazku widzę, że opakowanie wcale nie jest piękne.

R.S.
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: Serowa poezja

Rafał Sylwester Świątek:
Agnieszka Górnicka: A także o tym, że produkt spożywczy, nawet pięknie opakowany, powinien być jeszcze smaczny.
Nie próbowałem, ale poszukam w sklepach, żeby obejrzeć z bliska. Na obrazku widzę, że opakowanie wcale nie jest piękne.

R.S.
w tej "Żabce" niedaleko nas na Sępa widziałam chyba

Temat: Serowa poezja

Mi się ten kogut od razu z Francją skojarzył ...może o to biega ? :)

konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Maciej L.:
Mi się ten kogut od razu z Francją skojarzył ...może o to biega ? :)
No bo kogut to taki symbol Francji...
Może chodzi o skojarzenia z serami francuskimi.

Temat: Serowa poezja

Maciej Tesławski:
Maciej L.:
Mi się ten kogut od razu z Francją skojarzył ...może o to biega ? :)
No bo kogut to taki symbol Francji...
Może chodzi o skojarzenia z serami francuskimi.

To by tłumaczyło ten inny smak :P
i cała strategia jest spójna. Teraz tylko zmienić rynek i będzie sukces :)
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Serowa poezja

Tusia J.:
w tej "Żabce" niedaleko nas na Sępa widziałam chyba
Dzięki, zajrzałem.

Wygląda podobnie, jak na załączonym obrazku i wcale mi się nie podoba.

Krój użyty w nazwie, to Pass the Port, zaprojektowany z myślą o komiksach (zresztą tak jak wszystkie przygotowywane przez Comicraft projekty).

Zastanawiałem się, czy to opakowanie w jakiś sposób nawiązuje do Francji, francuskości — raczej nie. Nawet kogut pasuje, jak pięść do nosa.

Według mnie projekt jest marny. A jeśli ktoś chciałby poczuć smak niesmaku, niech obejrzy stronę: http://serenada.com.pl/.

Jeszcze jedno. Copy. Po całym dniu przemyśleń odkryłem, co autor miał na myśli. Ale niestety, gra słów została zwalona przez kreację.

pozdrowienia
R.S.
Klemens S

Klemens S główny prowokator -
grafik - 2B3 STUDIO

Temat: Serowa poezja

Rafale, a które opakowanie sera żółtego podoba Ci się najbardziej?
I jeśli chodzi o copy to czy chodzi Ci o nazwę, czy o "kroi się na dobry dzień"?? Nad, którym copy się głowiłeś?

Strona słaba to fakt...
smaku nie próbowałam, ale spróbuje jako miłośniczka sera żółtego :)

A co do kogucika to mi się jeszcze kojarzy z porankiem, że drze dzioba na wsi i za budzik robi...

i ja wole takie opakowanie i reklamę niż stękające baby: hmm ten ser jest dużo lepszy, i działa dużo szybciej, i zróbmy dużo kanapek bo na więcej starcza i jedna kanapka to tylko jeden grosz... a na opakowaniu szczerząca się rodzina bądź jakaś inna krowa...

a i myślę, że raczej ludzie nie zwracają uwagi jakim fontem jest napisana nazwa sera, który kupują...Klaudyna Sułek edytował(a) ten post dnia 27.06.10 o godzinie 01:18
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Serowa poezja

Klaudyna Sułek:
Rafale, a które opakowanie sera żółtego podoba Ci się najbardziej?
I jeśli chodzi o copy to czy chodzi Ci o nazwę, czy o "kroi się na dobry dzień"?? Nad, którym copy się głowiłeś?
Miałem na myśli nazwę, cytowanego „kroi się” na opakowaniu nie zauważyłem. Nie widziałem reklamy tv (była?).
a i myślę, że raczej ludzie nie zwracają uwagi jakim fontem jest napisana nazwa sera
Ja zwracam (przepraszam za dwuznaczność).

R.S.
Tobiasz J.

Tobiasz J. Specjalista ds.
Komunikacji
Marketingowej,
Browar Namysłó...

Temat: Serowa poezja

Rafał Sylwester Świątek:
Nie widziałem reklamy tv (była?).
Tak, wprowadzeniu na rynek towarzyszyła kampania w TV i Internecie (kampania interaktywna informowała o promocji). 30-sekundowy spot został zrealizowany przez łódzkie studio SE-MA-FOR. Spot uważam za udany pod względem wizualnym.

http://www.youtube.com/watch?v=8zRDOQlo2iA

Serenada pozycjonuje się jako sery ze średniej półki - głównym konkurentem ma być Hochland. Myślę, że rynek zweryfikuje, czy strategia jest dobra. W smaku nie wyczuwam zbytniej różnicy z serami Hochland, ale może też to wynikać z faktu, że nie jestem smakoszem żółtego sera. Kolorystyka natomiast wyróżnia opakowania na półce i dlatego sięgnąłem po ten produkt.

TJ
Klemens S

Klemens S główny prowokator -
grafik - 2B3 STUDIO

Temat: Serowa poezja

Rafał Sylwester Świątek:
Klaudyna Sułek:
Rafale, a które opakowanie sera żółtego podoba Ci się najbardziej?
I jeśli chodzi o copy to czy chodzi Ci o nazwę, czy o "kroi się na dobry dzień"?? Nad, którym copy się głowiłeś?
Miałem na myśli nazwę, cytowanego „kroi się” na opakowaniu nie zauważyłem. Nie widziałem reklamy tv (była?).
a i myślę, że raczej ludzie nie zwracają uwagi jakim fontem jest napisana nazwa sera
Ja zwracam (przepraszam za dwuznaczność).

R.S.

Myślę, że jak mamy patrzeć na strategie to nie samym fontem się ona rozwija, ale bardzo dobrze że zwracasz na niego uwagę, byleby z sensem... a wizualnie reklama jest bardzo przyjemna... strona mniej, ale ludzie raczej nie patrzą na nią, tylko bardziej na reklamę tv (zwłaszcza starszy target) i ją oceniają. Nie wiem zresztą jaki nacisk jest nałożony na tą stronę. Wiem, że pojawił się na niej konkurs więc mogła by być lepsza. Co do opakowania to się rzuca w oczy, w porównaniu do innych, więc myślę, że dużo osób sięgnie po ten ser (sama psychologia zakupów i chęć wypróbowania nowości)... a smak sera jak komuś podpasuje to czemu ma go nie kupować, biorąc pod uwagę, że jest kilka rodzajów... i np. nie każdy lubi edamski czy babuni (takiego rodzaju ja nie znam) ale gołda może być już okej? A na ocenianie strategii chyba jeszcze za wcześnie... i żeby ją oceniać to chyba trzeba poznać szczegóły a nie kierować się stroną i fontem! i czepiać się kogucika... takie moje zdanie...Klaudyna Sułek edytował(a) ten post dnia 29.06.10 o godzinie 01:26
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Serowa poezja

Klaudyna Sułek:
A na ocenianie strategii chyba jeszcze za wcześnie... i żeby ją oceniać to chyba trzeba poznać szczegóły a nie kierować się stroną i fontem! i czepiać się kogucika...
A jaka relacja zachodzi między takimi bytami jak strategia, a kreacja? Czy może ona jest również bytem? Czy wymienione byty mogą istnieć samodzielnie? Czy rzeczywiście są bytami? A może, mimo że nazwane, są niebytami?

Odjechałem trochę w stronę filozofii, ale mam nadzieję, że będzie mi wybaczone.

Konkretyzując, może ustalono tak: — Niech to zrobi Zosia z Jankiem. Są nowi, niech się wykażą! — a żadnej strategii nie było?

R.S.
PS
Czy mogę prosić o unikanie błędów ortograficznych?

konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Rafał Sylwester Świątek:
Klaudyna Sułek:
A na ocenianie strategii chyba jeszcze za wcześnie... i żeby ją oceniać to chyba trzeba poznać szczegóły a nie kierować się stroną i fontem! i czepiać się kogucika...
A jaka relacja zachodzi między takimi bytami jak strategia, a kreacja? Czy może ona jest również bytem? Czy wymienione byty mogą istnieć samodzielnie? Czy rzeczywiście są bytami? A może, mimo że nazwane, są niebytami?

Odjechałem trochę w stronę filozofii, ale mam nadzieję, że będzie mi wybaczone.

Konkretyzując, może ustalono tak: — Niech to zrobi Zosia z Jankiem. Są nowi, niech się wykażą! — a żadnej strategii nie było?

R.S.
PS
Czy mogę prosić o unikanie błędów ortograficznych?
Witam, relacja między strategią a kreacją? Cóż, wydaje się, że jedno bez drugiego istnieć nie może, choć wyobrażam sobie strategię bez kreacji, ale kreacji bez strategii już nie. Chyba, że w szufladzie lub w Polsce ;)

W tej grupie odjazd w kierunku filozofii jest... mile widziany. :)

I pełna zgoda, nie umiem doszukać się strategii i pozycjonowania. Pewnie jej nie ma.
Klemens S

Klemens S główny prowokator -
grafik - 2B3 STUDIO

Temat: Serowa poezja

Kreacja wieczorowa :) chyba nie wymaga strategii :) wiem, wiem nie o to chodziło... Przepraszam za błąnda :) już go znalazłam i prawiłam niestety jestem dotknięta dyzlegdyzmem (czy jak niektórzy to nazywają nieróbstwem :( ) i czasem mi się zdarza , ale postaram się z tym walczyć i proszę o wyrozumiałość.
Klemens S

Klemens S główny prowokator -
grafik - 2B3 STUDIO

Temat: Serowa poezja

tak dla porównania reklama jedynaka - kabanosa http://www.jedynak.indykpol.pl/spot.html i co można o tym powiedzieć strategia?? kreacja? i kto to robił? chyba, że ja się nie znam...

konto usunięte

Temat: Serowa poezja

Klaudyna Sułek:
tak dla porównania reklama jedynaka - kabanosa http://www.jedynak.indykpol.pl/spot.html i co można o tym powiedzieć strategia?? kreacja? i kto to robił? chyba, że ja się nie znam...

Jest wszystko co potrzeba:
- seksizm ( początek!)
- wyjątkowość ( porównanie do innych )
- wyluzowanie ( co mi tam zależy ...)
- na końcu ukłon w stronę widza "nie jestem taki zły mimo że jedynak" - czyli promocja singielskieog życia za którym jakimś momencie można zatęsknić.
Ogólnie reklamę tą uznaję za zbyt skomplikowaną.

I co tu jest strategią czy tez jak kto woli - filozofią?
Oparta jest ona na stereotypach. ;)
Problem w tym że nie ma tu wiele wyjątkowości, podobnie jak w tej reklamie o serach, możliwe że ładnej. Możliw enawet że mogła by wygrać jakiś konkurs w tym czy owym festiwalu reklamy lub efektów...

Taki standard.Piotr Szukiewicz edytował(a) ten post dnia 04.07.10 o godzinie 19:03



Wyślij zaproszenie do