GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Postrzeganie marketingu

Znalazłem taki news:
"Nie otrzymałem żadnych instrukcji rządowych, co do stanowiska Polski ws. poparcia jakiejkolwiek kandydatury na szefa NATO. To, co w tej sprawie mówi premier, to jest tylko reklama, działanie marketingowe, które zastępują prawdziwą politykę. Znowu będzie, że ja to wszystko psuję - powiedział prezydent Lech Kaczyński podczas konferencji prasowej po zakończeniu szczytu NATO w Strasburgu, odnosząc się do słów premiera Donalda Tuska, który stwierdził, że prezydent poparł inną kandydaturę na szefa NATO, niż ustalił rząd."

Jak mamy zdobyć choćby minimum szacunku jeśli głowa tego państwa tak się o naszej pracy wyraża?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Postrzeganie marketingu

Będę bronił Kaczyńskiego. Jego wypowiedź nie jest aż taka bezsensowna. Na tle innych wypada on jak osoba, która zna podstawowe pojęcia z zakresu marketingu.

ŻUKOWSKI pisze: "Politycy troszczą się dzisiaj przede wszystkim o popularność i marketing."

Źródło - http://www.lewica.pl/?id=11924

I co? U Żukowskiego to źle, że politycy troszczą się o marketing, bo marketing wg Żukowskiego to wyłacznie ściemnianie (reklama). Czyli Żukowski gówno wie o marketingu.

Znalazłem jeszcze jeden smaczny cytat. - "Zgadzam się, że "Kochaj i tańcz" do kanonu polskiego kina nie przejdzie: jest dobrze opakowanym produktem marketingowym (czyli be? - to ja ŁN), a jednocześnie świetną rozrywką, która też jest potrzebna." Agnieszka Odorowicz.

Źródło - http://wyborcza.pl/1,75475,6464096,Komercja_napedza_po...

Co to jest ten dobrze opakowany produkt marketingowy?

Reasumując nie wiem czy to brak szacunku czy poprostu ignorancja i nieumiejętność używania podstawowych pojęć.Łukasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 23:22
Link do wypowiedziLink
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Postrzeganie marketingu

Łukasz Nowakowski:
I co? U Żakowskiego to źle, że politycy troszczą się o marketing, bo marketing wg Żakowskiego to wyłacznie ściemnianie (reklama). Czyli Żakowski gówno wie o marketingu.

Sugerujesz, że reklama to wyłącznie ściemnianie czy że Żakowski stawia znak równości przy reklamie i ściemnianiu? Bo w jednej z interpretacji powielasz te same uproszczenia.

A co do samych uproszczeń, funkcjonują w języku i trudno będzie zmienić konotacje słowa reklama czy marketing. Mówi się "musisz się dobrze sprzedać", "dobrze to rozegraj" czy "zareklamuj się" i są to popularne zwroty, czasem jasno sugerujące kłamstwo (sprzedać się), blefowanie (rozegraj to dobrze) czy unikanie trudnych tematów (zareklamuj się).

Nie jestem zwolennikiem Kaczyńskiego, rozumiem też niezadowolenie autora wątku, ale wypowiedź prezydenta to jasny komunikat: Tusk to manipulant, niech lepiej weźmie się do prawdziwej pracy (przy tej konkretnej wypowiedzi) i Tusk robi dobrą minę do złej gry (to ogólniejszy komunikat, dość standardowy dla wojenki Kaczyński vs Tusk ze strony tego pierwszego). Moim zdaniem do wielu trafia, bo myślą właśnie w ten sposób - marketing to reklama, a reklama to ściema.

Mnie to nie dziwi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Postrzeganie marketingu

Sugeruję, że dla Żukowskiego marketing=reklama=ściemnianie.Łukasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 23:27
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Postrzeganie marketingu

Kiedyś czytałem ranking zaufania do różnych zawodów. Marketing był na przedostatniej pozycji... tuż przed... polityką :)
Link do wypowiedziLink
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Postrzeganie marketingu

Łukasz Nowakowski:
Będę bronił Kaczyńskiego. Jego wypowiedź nie jest aż taka bezsensowna. Na tle innych wypada on jak osoba, która zna podstawowe pojęcia z zakresu marketingu.

Na przykład mój ulubieniec Jacek Żakowski pisze: "Politycy troszczą się dzisiaj przede wszystkim o popularność i marketing."

Źródło - http://www.lewica.pl/?id=11924

Zdziwiło mnie, ze tekst Żakowskiego "na lewicy" :/
Łukaszu - autorem tekstu jest Tomasz Żukowski ;)

I co? U Żakowskiego to źle, że politycy troszczą się o marketing, bo marketing wg Żakowskiego to wyłacznie ściemnianie (reklama). Czyli Żakowski gówno wie o marketingu.
Jeśłi już... to Panu Żukowskiemu chodziło pewnie bardziej o PR a nie marketing jako całość, albo właśnie tylko reklama ;)


Znalazłem jeszcze jeden smaczny cytat. - "Zgadzam się, że "Kochaj i tańcz" do kanonu polskiego kina nie przejdzie: jest dobrze opakowanym produktem marketingowym (czyli be? - to ja ŁN), a jednocześnie świetną rozrywką, która też jest potrzebna." Agnieszka Odorowicz.

Źródło - http://wyborcza.pl/1,75475,6464096,Komercja_napedza_po...

Co to jest ten dobrze opakowany produkt marketingowy?

Reasumując nie wiem czy to brak szacunku czy poprostu ignorancja i nieumiejętność używania podstawowych pojęć.
Wydaje mi się, że Pani Agnieszka chyba bardziej miała na myśli "produkt komercyjny" - produkcje "robione" pod publiczkę, modne i na czasie przy okazji promujące stację TVN... Ale filmu nie oglądałam ;)
Link do wypowiedziLink
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Postrzeganie marketingu

Maciej Tesławski:
Znalazłem taki news:
"(...) To, co w tej sprawie mówi premier, to jest tylko reklama, działanie marketingowe, które zastępują prawdziwą politykę. Znowu będzie, że ja to wszystko psuję - powiedział prezydent Lech Kaczyński (...)

Pytanie czy Panu Prezydentowi chodziło o "czarny PR" jego osoby czy o "reklamę Premiera" ;)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Postrzeganie marketingu

Zdziwiło mnie, ze tekst Żakowskiego "na lewicy" :/

eee... co by w tym było dziwnego? niezależnie od mojej opinii o
Żakowskim (wg. mnie wzmiankowany pasuje do lewica.pl jak ulał) to wszak i prawicowiec może pisać w obcym ideowo medium jak to ostatnie mu pozwoli (są na świecie kraje gdzie to standard, ale nie w EU).

Ad meritum zaś - podobnie jak Dominik nie potrafię się przyczepić do cytowanej wypowiedzi - jest po prostu marketingowo dobra ;)

A że sobie takim czy innym zawodem gębę wyciera... cóż - jak patrzę na tto jak postrzegają markleting zatrudniający marketingowców to nic a nic mnie nie dziwi takie postrzegania. Co więcej - sami się często straszliwie podkładamy.Grzegorz Wszelaczyński edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 22:31
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Postrzeganie marketingu

O kurcze rzeczywiście! Mój błąd, wynikający z tego, że Żakowski napisał kiedyś coś bardzo podobnego (poprawiłem te posty). Nie znalazłem jeszcze tego artykułu, ale szukam...Łukasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 23:28
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Filozofia marketingu




Wyślij zaproszenie do
Anuluj