Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

Aleksander Dłużniewski:
Nie byłbym w tych przypadkach do końca pewny czym tak na prawdę różni się moda od stylu i jeżeli się różni jakie interakcje zachodzą miedzy tymi zjawiskami.
Moim zdaniem moda zawiera sie w stylach. np.: moda na wspomniane białe kozaczki czy sweter w rąby... mnie ten styl powiedzmy "nie kręci" więc dla mnie nie jest modą.
Czy np. jest moda na reklamę humorystyczną w stylu kabaretu, czy też to ten styl sam w sobie stanowi modę.
Jest ogólna moda na kabaret (nie tylko w reklamach) i moda na kabaret w reklamach... poniewaz ten styl nie każdemu pasuje wiec jednych reklama zachwyca a innych irytuje.

Z reszta wypowiedzi sie zgadzam :)

konto usunięte

Temat: Moda a trend

Maciej T.:
Czyli moda przemija bezśladowo, a trend zmienia sposób myślenia i efekty pozostają.

Moda nie musi koniecznie przemijać, są i mody wieczne, dodatkowo może się zdarzyć, że jakaś moda się odrodzi, lub wyewoluuje ze wcześniejszej mody, takiej która była poprzednio (tak się często dzieje), lub takiej, która przeminęła jakiś czas temu i teraz odradza się w nowym wcieleniu, jak np. hipisowskie ciuchy i grunge.

Co do trendu to właśnie tak, choć są i trendy, które wykraczają poza zmianę myślenia, trend ujemnego przyrostu naturalnego i starzenia się społeczeństw diametralnie zmieni rzeczywistość materialną.
To jak to rozpoznać?
Na początku coś może być modą i trendem jednocześnie?

Myślę, że efekty trendów da się przewidzieć, wiążą się z nimi pewne zwiastuny zmiany, co do mody to tu nie koniecznie, moda potrafi być kompletnie nieprzewidywalna.

Raczej niektóre trendy mogą wpływać na kierunki mody, np. zmiany postaw społecznych i wzorców kulturowych generujące nowe idee, takie jak społeczności internetowe, na idei tej powstają różne mody dzięki którym może istnieć np. taki Twitter.

Cóż z tego trochę wynika, że może jednak analizując wystarczająco dogłębnie pewne trendy dałoby się też przewidzieć modę, problem polega na tym, że tu jest sporo zmiennych i niekiedy trudno powiedzieć na bazie jakich dokładnie trendów powstała moda i czasem powstaje ona też jakby przez przypadek.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.01.14 o godzinie 17:58

konto usunięte

Temat: Moda a trend

Edyta G.:
Moim zdaniem moda zawiera sie w stylach. np.: moda na wspomniane białe kozaczki czy sweter w rąby... mnie ten styl powiedzmy "nie kręci" więc dla mnie nie jest modą.
Jest ogólna moda na kabaret (nie tylko w reklamach) i moda na kabaret w reklamach... poniewaz ten styl nie każdemu pasuje wiec jednych reklama zachwyca a innych irytuje.


To dużo wyjaśnia, miałem właśnie problem, aby to sobie poukładać. Wydaje mi się to jak najbardziej sensowne :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.01.14 o godzinie 20:10
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Moda a trend

Maciej Tesławski:
Witam i zapraszam do zastanowienia się kiedy coś jest jeszcze modą a kiedy staje się trendem.

uwaga - jestem złośliwy:

Moda: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dominanta_%28statystyka%29
Trend: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trend_%28statystyka%29

moim zdaniem te pojęcia są odręne i nie przechodzą jedno w drugie ;)

edit: doczytałem i widzę, że nie jestem oryginalny. Idę popłakać w kącie ;)Grzegorz Wszelaczyński edytował(a) ten post dnia 08.10.09 o godzinie 23:34
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

Grzegorz Wszelaczyński:
Maciej Tesławski:
Witam i zapraszam do zastanowienia się kiedy coś jest jeszcze modą a kiedy staje się trendem.

uwaga - jestem złośliwy:
:)
Mamy tu MODA a nawet kilku ;)
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Moda a trend

sory no, ja ostatnio jakiś okres matematyczny przechodzę - fleszbek z polibudy albo co...
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

Grzegorz Wszelaczyński:
sory no, ja ostatnio jakiś okres matematyczny przechodzę - fleszbek z polibudy albo co...
Ahhh, no przecież z matematyki się wszystkie inne nauki wywodzą ;)

konto usunięte

Temat: Moda a trend

A no i właśnie mi przyszło do głowy, że trendem nazywa się praktycznie każdą tendencję, mówi się o trendach wzrostu sprzedaży, trendach malejącego kosztu, itp. Moim zdanie to jest pomyłka i nie ma nic wspólnego z trendem o jakim tu mowa.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Moda a trend

tak przypuszczałam, że rozpocznie się od problemów z definicjami :)
dodam coś na poprawienie humorów: megatrend.
To jest dopiero ciekawostka! Autor: Naisbitt
Tymczasem definicji mody nadal nie znalazłam takiej, która by mnie usatysfakcjonowała, niestety
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Moda a trend

Aleksander Dłużniewski:
Moim zdanie to jest pomyłka i nie ma nic wspólnego z trendem o jakim tu mowa.


ten o jakim tu mowa ma o tyle wspólnego, że ten o którym tu mowa to oderwane od pierwotnego znaczenia użycie terminu statystycznego.

Ale już się zamykam bo ciekawie gadacie a ja tylko przeszkadzam. Wtrące tylko, że w mojej percepcji moda i trend to pojęcia zamienne, różnicuję je jedynie ze względu na kontekst. Nie odczuwam zgrzytu gdy ktoś mówi np. "teraz taki trend" mając na myśli, że "teraz taka moda". Słysząc jednak o trendach w kontekście rynkowym rozumiem je jako przewidywanie przyszłej mody. Odpowiadając więc na startowe pytanie - trend staje się modą gdy widocznie (czy może powszechnie?) zaistnieje w otaczającej nas rzeczywistości.
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

W sumie to mnie chyba też jakos specjalnie nie razi takie zamienne używanie słów - oczywiście pasujące do kontekstu wypowiedzi.

Maciej, czy piszesz może teraz jakiś tekst na ten temat na swoim - MODNYM bardzo ostatnio blogu? ;-)
Tak czy inaczej to warto chyba te zjawiska jakoś zdefiniowac :)

konto usunięte

Temat: Moda a trend

No jasne, można sobie używać definicji jakich się chce, tylko czy to nie jest wtedy generowanie barier komunikacyjnych?

Co do Megatrendów to właśnie głównie te miałem na myśli, mówiąc o wielkich trendach, tylko że ten termin to sobie akurat wymyślił Naisbitt, w celu odróżnienia się, to tak naprawdę jest brand jego produktu czyli raportu o tych Megatrendach jaki sprzedaje.
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Moda a trend

Jeszcze mi się jedna rzecz pomyślała. Mam o sobie mniemanie, że "chodzę w trendzie" - jak coś staje się modne to ja to właśnie/już odrzucam bądź uznaję za zwyczajny element codzienności. Co nasunęło mi pewne skojarzenie - gdyby odnieść ten wykres:


Obrazek


Nie do marki/produktu a do mody właśnie to trend ulokowałbym od początku wykresu do połowy early adopters. Dalej to już moda.Grzegorz Wszelaczyński edytował(a) ten post dnia 09.10.09 o godzinie 00:49

konto usunięte

Temat: Moda a trend

Grzegorz W.:
Nie do marki/produktu a do mody właśnie to trend ulokowałbym od początku wykresu do połowy early adopters. Dalej to już moda.

No, ale to jest zupełnie co innego, po pierwsze to już było o trendach, z tymi megatrendami na czele (które to nawet trudno porównywać do mody), to by znaczyło, że trend starzenia się społeczeństwa po osiągnięciu jakiegoś jego wieku stałby się modą i co? jaka to twoim zdaniem była by moda? moda na bycie starym i zgrzybiałym?

No a odpuszczając sobie już te trendy, to w przypadku mody można rzeczywiście to porównywać.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.01.14 o godzinie 17:57

konto usunięte

Temat: Moda a trend

Tak to jest zostawić Was samych ;)

Mam kilka uwag moderujących...
- pojawiają się nowe terminy: styl, tendencja,
- w języku language nie ma terminu moda w naszym znaczeniu, chyba że "trendy" (!!!)
- Czy trend przechodzi w modę, czy raczej mody ewoluują z trendu?
- jeśli to nie czas tylko głębokość jak pisała Agnieszka, to musicie określić jak wyznaczać tę głębokość na początku,
- definicje nadal pozostają nieokreślone, może dlatego tyle pomyłek?
- piszecie, że nie robi Wam różnicy zamienne używanie tych terminów. Jeśli oznaczają coś innego, to dla logiki dyskusji powinniśmy się nimi precyzyjnie posługiwać. Jest tu jakiś językoznawca?

Edi, zawsze myślałem, że to z filozofii wywodzą się inne nauki :)
Nie nie piszę tematu na MODNEGO bloga, ale może to jakiś pomysł i pozbieram Wasze wypowiedzi w formie artykułu na MCA :)

konto usunięte

Temat: Moda a trend

Kiedyś dawno dawno temu byłem na wykładzie, prowadzonym przez Y-przedstwiciela firmy X. X zajmuje się marketingiem szeptanym, wynajdywaniem liderów opinii.

Y przez cały wykład żonglował pojęciami moda/trend, a potem stwierdził, że to właściwie to samo.

Przed samym wykładem dr Z- prowadzący zajęcia zrobił małe wprowadzenie (gdy Y jeszcze nie było sali), opowiadając o trendach i czym trend różni się od mody.

Jest jeszcze mała rożnica między modą, a trendem. Na trendzie (trendach) budujemy biznes. Na modach to już nam wychodzi rosyjska ruletka.Łukasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 09.10.09 o godzinie 14:18
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

Grzegorz Wszelaczyński:
Jeszcze mi się jedna rzecz pomyślała. Mam o sobie mniemanie, że "chodzę w trendzie" - jak coś staje się modne to ja to właśnie/już odrzucam bądź uznaję za zwyczajny element codzienności. Co nasunęło mi pewne skojarzenie - gdyby odnieść ten wykres:
Myślę, że wykres "cyklu życia produktu" najlepiej obrazowałby właśnie modę, natomiast krzywa sinusoidalna byłaby wykresem trendu.

konto usunięte

Temat: Moda a trend

A jeszcze jedna różnica - zasięg. O modzie mozemy mówić wtedy, gdy zjawisko jest widoczne przynajmniej w jakimś segmencie/grupie ludzi, zazwyczaj w wyniku naśladowania.

Tymczasem trend nie musi być powszechny. Ba, najważniejsze trendy są przez jakiś czas ukryte przed okiem statystyka, który patrzy tylko na maksima (czyli, jako się rzekło wartości MODAlne). Zaczyna się od tego, że różni ludzie jednocześnie - choć niezależnie od siebie - zaczynają zachowywać się czy myśleć w podobny sposób. Oddziaływanie między nimi istnieje - choćby poprzez media - ale nie jest to naśladownictwo per se.

Np. trend premium rozpoczął się w Polsce zanim dostrzegli go marketerzy, a z historii niektórych marek widać, że nie do końca go rozumieją.

Aby dostrzec te zjawiska, które rokują jako kandydaci na trendy, trzeba wczytać się w "ogon" na wykresie. W większości wypadków w tym ogonie niewiele się dzieje. Czasem jednak kryje się tam zapowiedź ważnej zmiany. Same dane ilościowe jednak nie wystarczą; trzeba zrozumieć, jak zmieniają się postawy konsumenckie.

A oto przykład:

Kiedyś - bardzo dawno temu - zaobserwowaliśmy w sklepach, że ludzie zaczynają inaczej podchodzić do półki z herbatą i przyglądają się "wynalazkom" - herbatom ziołowym, owocowym czy aromatyzowanym. Wówczas wszystkie te segmenty razem miały z 10-20% sprzedaży, w Polsce tradycyjnie piło się w końcu głównie herbatę czarną. Tymczsem klienci najpierw zaczęli studiować opakowania i... odkładali te produkty na półkę. Minęło jeszcze trochę czasu, zanim sprzedaż drgnęła. Niemniej było już wiadomo, że nieciekawy dotąd segment zaczyna przedstawiać istotny potencjał i wart jest uwagi. Dziś to czarna herbata zaczyna być rarytasem :).
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Moda a trend

Dlaczego - wszak ten wykres pokazuje nasycenie (głębokość) jako funkcję czasu. Nasycenie to formuje krzywą dzwonową z trendem wzrostowym w pierwszej fazie i spadkowym w drugiej.

Wydaje mi się, że wciąż nie jest jasne rozdzielenie trendu jako pojęcia statystycznego i trendu jako pojęcia marketingowego. Myślę, że na użytek tej rozmowy mozna by wykreślić na zamieszczonym przeze mnie wykresie prostą trendu dla początkowej fazy wykresu.

Taki wykres - dzwon plus prosta - mógłby pokazywać różnicę między modą i trendem. Przynajmniej w moim rozumieniu, zaraz postaram się to zilustrować.

i jeszcze:
Sa nieprzemijające mody, są krótkotrwałe trendy.
Blip, twitter, NK - to moda.
Społeczności internetowe - trend.

niezależnie od mojej dokładnie odwrotnej percepcji trwałości trendu i mody, to w tym co napisałaś brak konsekwencji - poszczególne serwisy (twitter, blip) przychodzą i odchodzą, natomiast zjawisko (społeczności) jest trwałe.
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Moda a trend

Maciej Tesławski:
Tak to jest zostawić Was samych ;)

Mam kilka uwag moderujących...
- pojawiają się nowe terminy: styl, tendencja,
styl, tendencja, nurt, prąd, moda, trend, trendy...
W słowniku wyrazów bliskoznacznych słowo modny - poszukiwany, wzięty, pokupny, por. słynny
- w języku language nie ma terminu moda w naszym znaczeniu, chyba że "trendy" (!!!)
- Czy trend przechodzi w modę, czy raczej mody ewoluują z trendu?
czy długo utrzymujące się mody ewaluują w trend...
- jeśli to nie czas tylko głębokość jak pisała Agnieszka, to
wszytko jest osadzone w jakimś wymiarze, w tym przypadku: czasoprzestrzeni. Moim zdaniem trend bez czasu i otoczenia nie będzie trendem. Muszą zachodzić obydwa czynniki ;)
musicie określić jak wyznaczać tę głębokość na początku,
hmmm, to juz "głębsza filozofia" ;)
- definicje nadal pozostają nieokreślone, może dlatego tyle pomyłek?
Zdefiniujmy i przedstawmy jezykoznawcom :)
- piszecie, że nie robi Wam różnicy zamienne używanie tych terminów. Jeśli oznaczają coś innego, to dla logiki dyskusji powinniśmy się nimi precyzyjnie posługiwać. Jest tu jakiś językoznawca?
Chyba nie ;) Słowa "moda" i "trend" są NA TOPIE ;-) jak kiedyś słowo "ptaforma" czy "pakiet".. wszytko było pakietem ;) To taka słowno-nowomowna moda ;)

Edi, zawsze myślałem, że to z filozofii wywodzą się inne nauki :)
:) Nie bedę sie sprzeczać ;) To jak z jajkiem i kurą.. oba kierunki "rodziły się" jednocześnie chociaż filozofia nie była nazywana nauką i przez niektórych nadal nie jest za nią uważana.
Nie nie piszę tematu na MODNEGO bloga, ale może to jakiś pomysł i pozbieram Wasze wypowiedzi w formie artykułu na MCA :)
Oby Twój MODNY blog stał sie TRENDEM ;)

Następna dyskusja:

Nowy trend "Generation G"




Wyślij zaproszenie do