Temat: Prowadzenie strony na FB za 300zł ...
Przedstawię to tak:
w 2008 roku moje relacje z Orange pojawiały się w momencie, gdy wchodziłem do salonu, aby przedłużyć umowę i kończyły się pół godziny później.
w 2011 roku Orange pojawia się niemal codziennie między wpisami moich przyjaciół. Pyta jak się czuję, co dziś robię i przedstawia mi oferty. Mogę zadać pytanie o każdej porze i uzyskać oficjalną odpowiedź w przeciągu kilku godzin. Co lepsze - konwersacja jest publiczna, więc przedstawiciele marki bardzo uważają co piszą i nikt nie może wcisnąć mi kitu (jak to się nierzadko dzieje podczas rozmów tel.)
Na koniec, wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie:
Dlaczego używane auta ludzie kupują chętniej od znajomych niż w komisach?
Pozdrawiam
Adrian Serafin edytował(a) ten post dnia 14.06.11 o godzinie 23:54