konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Tak mówią badania. Znacie jakies sklepy z facebooka, które sobie świetnie tam radzą?

http://nafejsie.pl/2011/06/ktos-jednak-kupuje-na-faceb...

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Póki co - mit. Badanie źle przeprowadzone, co dziwne, bo to smg/krc

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Mateusz - powiedz proszę co konkretnie było źle przeprowadzone. Przyznam, że o metodologii w notce jest mało, niewiele więcej na stronie ING. Dobór metody do zagadnienia wydaje się być ok.Marcin Nagraba edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 10:21

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Bardzo mnie cieszy Twoje pytanie i już spieszę z odpowiedzią:

1. Mamy pytanie: jak czesto robi Pan/Pani zakupy [...] za pośrednictwem Facebooka. To jest niejasne pytanie, ponieważ można je zrozumieć jako pytanie o zakupy "dzięki" Facebookowi: udostępnienie produktu przenoszącego do zewnętrznego sklepu itp. Pytanie powinno brzmieć "Jak często podczas zakupów internetowych korzystasz z aplikacji sklepowych na Facebooku".

2. Mamy odpowiedzi, na które autor zwrócił uwagę: rzadko, często, bardzo często - błędem jest stawianie takich odpowiedzi, ponieważ nikt z nas nie wie, co to znaczy rzadko, co to znaczy często (dla mnie czesto to raz w tygodniu, ale dla Ciebie może być raz na miesiąc itp).

Z takich odpowiedzi wysnuto wniosek, że aż 1/3 polskich użytkowników Facebooka robi zakupy w sklepach postawionych na fb. I teraz najważniejsza sprawa, zdrowy rozsądek :) na FB jest ok 6,5 mln użytkowników, masz średnio 150 znajomych na profilu. Czy znasz przynajmniej 3 osoby spośród Twoich znajomych, które kupiły coś na FB? Ja nie znam ŻADNEJ, a mam 250 znajomych (z różnych środowisk, z różnych miejscowości itd.)

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

1. Jeżeli w kwestionariuszu nie było innych pytań o FB to faktycznie interpretacja jest za daleka. Co nie zmienia faktu że FB ma swój udział w (przynajmniej deklaratywnym) procesie zakupowym.
2. Subiektywne skale nie są z założenia złym wyborem. Jeżeli pytałbyś o obiektywnie (np raz w przeciągu 30 dni) to trafność nie jest albo nie musi być wyższa. Kwestia raczej tego co autorzy chcieli się przez to dowiedzieć.

3. Mam sporo znajomych którzy używają appki InFlavo. Szczerze nie interesowałem się nigdy zakupami swoich znajomych - zwłaszcza, że połowę mam poukrywanych.

Mnie też te wyniki zdziwiły i rozumiem reakcję. Co do sklepów na FB to myślę, że mają one jedną zaletę - zaufanie społeczne. Osoba/firma kupująca/sprzedająca odpowiada swoją reputacją przed wszystkimi znajomymi/interesariuszami.

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Marcin Nagraba:
1. Jeżeli w kwestionariuszu nie było innych pytań o FB to faktycznie interpretacja jest za daleka. Co nie zmienia faktu że FB ma swój udział w (przynajmniej deklaratywnym) procesie zakupowym.

Ma udział w procesie podejmowania decyzji o zakupach - komunikacja z marką na profilu (jak wygrzebię ze swojej bazy te dane to wrzucę), natomiast zakupy przez fb generalnie nie hulają.
2. Subiektywne skale nie są z założenia złym wyborem. Jeżeli pytałbyś o obiektywnie (np raz w przeciągu 30 dni) to trafność nie jest albo nie musi być wyższa.

Marcinie , chodzi mi o to, że takie odpowiedzi niczego nie wnoszą. To jakby zatrudnił Cię Herbapol do przebadania jak często Polacy piją czarną herbatę, więc w ankiecie z pytaniem: jak często pijesz czarną herbatę? stawiasz odpowiedzi do zaznaczenia: często, rzadko, w ogóle. To w 10% nie wyczerpuje tematu, podobnie jak z badaniem f-commerce ;)
Kwestia raczej tego co autorzy chcieli się przez to dowiedzieć.

A czego mogli się w ten sposób dowiedzieć? Moim zdaniem niczego..
3. Mam sporo znajomych którzy używają appki InFlavo. Szczerze nie interesowałem się nigdy zakupami swoich znajomych - zwłaszcza, że połowę mam poukrywanych.

A to z Ciebie łobuz, tak ich ukrywać! :) W takim razie ja mogę powiedzieć, że żaden zmoich znajomych nie skorzystał z zakupów przez Facebooka. InFlavo to fajny pomysł, dobrze wygląda i generalnie chciałbym, żeby było inaczej, ale nie sprzedaje (sorry Viren!)
Mnie też te wyniki zdziwiły i rozumiem reakcję. Co do sklepów na FB to myślę, że mają one jedną zaletę - zaufanie społeczne. Osoba/firma kupująca/sprzedająca odpowiada swoją reputacją przed wszystkimi znajomymi/interesariuszami.

Co rozumiesz pod pojęciem zaufania społecznego sklepów na FB?

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Zaufanie społeczne w internecie czasami jest dużym problemem - obawą przed zakupami online. Wszelkie 'uspołecznione' transakcje dają większe poczucie pewności, że strony dotrzymają zobowiązań,o!

konto usunięte

Temat: F-commerce w Polsce to jednak nie mit

Marcin Nagraba:
Zaufanie społeczne w internecie czasami jest dużym problemem - obawą przed zakupami online. Wszelkie 'uspołecznione' transakcje dają większe poczucie pewności, że strony dotrzymają zobowiązań,o!

:) Z jednej strony masz rację - ale z drugiej mam case, w którym internauci nie chcą kupować na fejsie, bo obawiają się, że (w jakiś magiczny sposób) będzie to udostępnione na ich wallu. A jak wiadomo fejsbukowicze kupują różne rzeczy ;)

Następna dyskusja:

Mashable Social Media Day w...




Wyślij zaproszenie do