пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Oczepiny
Co sądzicie o oczepinach podczas imprezy weselnej?Jakie zabawy oczepinowe ew. proponujecie?
- 1
- 2
Jakie zabawy oczepinowe ew. proponujecie?
konto usunięte
Temat: Oczepiny
Ja mam garden party i przy pałacu jest staw, więc wszystkie panny będą puszczały wianki ze świecami na wodę.
konto usunięte
Temat: Oczepiny
Joanna Wiktoria D.:
Ja mam garden party i przy pałacu jest staw, więc wszystkie panny będą puszczały wianki ze świecami na wodę.
Pomysł fajny, jednak możliwy do zrealizowania, gdy w pobliżu jest woda:)
A kawalerowie, jakie będą mieli zadanie?
Izabela P. Team Leader
Temat: Oczepiny
ja mialam godzine zabaw oczepinowych. wszytsko zalezy od pomyslow "zespolu" badz "didzeja". ale zbieranie "na wozek" chyba jest najbardziej popularnym :) my zebralismy w taki to sposob mase pieniazkow. zabawy lepiej wybierac ostroznie, maja byc smieszne ale nie osmieszac ludzi ;)
konto usunięte
Temat: Oczepiny
>> Pomysł fajny, jednak możliwy do zrealizowania, gdy w pobliżujest woda:)
A kawalerowie, jakie będą mieli zadanie?
Hmm. Panowie będą je wyławiać;)
Albo łowić po ciemku rybki;)
Tak naprawdę nie zastanawiałam sie nad tym.
Szczerze mówiąc to b. podoba mi sie zabawa w ,,kolanka", mimo że jest obciachowa, jest to niesamowite że mężczyźni zawsze odnajdują swoje partnerki po kolanie!
Więc może to..
Anna
S.
Dyrektor ds.
pedagogicznych
Temat: Oczepiny
Znalazłam stronę z propozycjami zabaw na oczepiny.http://www.zespol.weselny.com/wesele_zabawy_weselne.html
U nas, będą zabawy, w które bawię się z moimi wychowankami, czyli dużo śmiechu i powrót do dzieciństwa ;-)
Katarzyna
J.
HR & Talent
Acquisition
Transformation
Manager, CE w
Mond...
Temat: Oczepiny
Ja jakoś nie przepadam za tymi wszystkimi tradycyjnymi zabawami w stylu taniec z balonikiem w parach itd.Na swoim weselu będę miała 30 minutowe oczepiny. Będzie je prowadził zespół ludowy GAIK. Na poczatku zaśpiewają i zatańczą (4 pary i zespół 3 osób), potem nastąpi rzucanie muszki i welonu a następnie wszyscy goście dołączą do zespółu i zatańczą w rytmie poloneza:-) Podpartrzyłam ten pomysł w hotelu, w którym miałam mieć wesele i na szczęście udało mi się to zorganizować u siebie (i to jeszcze taniej:) A na koniec jakiś pokaz sztucznych ogni zakończy oczepiny...
Anna
Lankau-Pogorzels
ka
Market Business
Developer
Temat: Oczepiny
ja nie jestem zwolenniczka wesel... a oczepiny ktorych swiadkiem bylam czasami bywały żenujace. Generalnie ograniczylabym je do rzucania welonu i musznika.. chyba ze macie swietnego prowadzacego, ktory swietnie zorganizuje zabawę i poderwie ludzi do fajnej zabawy.. wazne by nie przeginac.. zadnego macania po kolankach, przepychania jajka przez nogawki spodni czy calowania sie obcych sobie ludzi. Przasnośc tych zabaw naprawde jest straszna i nie kazdy sobie zyczy przekraczania pewnych barier, mimo ze moga byc zabawne
Monika Trzcińska radca prawny
Temat: Oczepiny
zgadzam się z Annąja w zasadzie zrezygnowałam z oczepin
może rzucę bukietem...
jako atrakcję mam profesjonalną parę taneczną - zatańczą 8 tańców
babciom powinno się spodobać :)- oglądały każdy odcinek tańca z gwiazdami ;)
Katarzyna
J.
HR & Talent
Acquisition
Transformation
Manager, CE w
Mond...
Temat: Oczepiny
W tych konkursach z macaniem po kolankach czy przekładaniem jajka najgorsze jest to, że na niektórych weselach kiedy nie ma chętnych do zabawy, goście są po prostu wyciągani na siłę przez prowadzących czy też młodych. A jaką zabawę będzie miała osoba, która jest do czegoś zmuszana?! Szczególnie kiedy robi z siebie błazna przed wszystkimi?!Pozytywne jest jednak to, że powoli odchodzi się od tego typu oczepin na rzecz np. pokazów tańca, występu jakiegoś znanego artysy czy profesjonalnie poprowadzonej integracji:-)
Agnieszka
M.
HR Senior Specialist
/ Senior Recruiter
Temat: Oczepiny
Ja sobie bez oczepin swojego wesela nie wyobrażam. U mnie w rodzinie każdy na luzie podchodzi do zabaw i na pewno będzie bardzo wesoło. Polecam karetę, pewnie jakieś konkursy dla par i coś na ochłonięcie. A odpadają : kolanka, ogórki w spodniach, wałki między kolankami etc.
Aurelya Żaneta
B.
Femme,.. i moje dwa
zdania.
Temat: Oczepiny
w naszym przypadku nie bedzie standardowych oczepin,.. nie podobaja nam sie takie zabawy, gdzie tak naprawde na kazdym weselu to samo,..w naszm przypadku rzucac bede bukietem, bo welonu miec nie zamierzam,.. :)
jesli chodzi o taniec, to sami zamierzamy przedstawic min. 3 tance (ile dokladnie zalezy od nabytej tym czasie umiejetnosci jako ze nie tanczymy zawodowo..), wiec z pewnoscia dla wiekszosci gosci bedzie to niesamowite zaskoczenie, zczegolnie ze widzieli nas w nieudolnym tancu.. hi hi :)
osobiscie rowniez nie wyobrazam sobie wesela gdzie mialabym/mialby moj narzeczoony calowac kogos obcego,.. dlatego u nas swiadkow bedzie po 4 pary - takie prawdziwe pary, a nie takie na jeden wieczor :)
Emi Z. Key Account Manager
Temat: Oczepiny
Ą propos tych wszystkich macanek, kolanek i całusów oczepinowych: dwa lata temu byłam na weselu kuzynki. Po oczepinach miał być konkurs tańca. Jako że od lat tańczę w AZS-ie taniec towrzyski, to kuzynka poprosiła, żebym wzięła udział. W końcu co to dla mnie. Wyszłam na środek, oprócz mnie trzy panie w wieku co najmniej średnim - i dostałyśmy do lewej ręki (wszystkie praworęczne) ogórek oraz prezerwatywę. Położyłam to na ziemi i poszłam usiąść. Jezuuu, jak na mnie goście naskoczyli: że zepsułam młodym wesele (!), że oni chcą popatrzeć, a ja mam natychmiast wrócić i założyć gumkę na ogóra. Szczególnie kobiety się darły. Godzinę później pojechaliśmy do domu - kuzynka przeprasza mnie do teraz za każdym razem, gdy się widzimy. A najśmieszniejsze jest to, że ona była w baaardzo zaawansowanej ciąży - wydaje mni się, że ta zabawa była aluzją do jej stanu (komentarz prowadzącego do zwyciężczyni: a ile ma pani dzieci? Jedno? no to widać, że umie pani gumkę zakładać, nie tak jak niektóre - śmiech na sali i spojrzenia rzucane w stronę panny młodej). Żenada.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.13 o godzinie 21:25
konto usunięte
Temat: Oczepiny
teraz jest mnostwo innych atrakcji weselnych niz "jajka, ogorek, walki czy baloniki"od wspomnianych pokazow tanca par profesjonalnych, poprzez artystów (drooogo !!) i karaoke na fajerwerkach czy goracej czekoladzie kończac :)
a oczepiny - tradycyjne. Musi byc pan, pani mloda, koleczko i rzucanie - oczywiscie wczesniej omowione z wodzirejem (zeby nie bylo jak u Emilii: nie ma czym rzucac.
Aurelya Żaneta
B.
Femme,.. i moje dwa
zdania.
Temat: Oczepiny
Emilio, współczuje z całego serca,... niezbyt ten wodzirej pomyślał,... pomijając fakt że tacy "profesjonaliści" psują zabawę nie tylko gościom, ale również młodej parze,.. a w końcu to ich dzien, więc niech robią to co im się mówi,.. przecież nie płaci im się za to, że robią coś zupełnie przeciwnego od zamierzeń i planów.Jednak większość firm, ma standardowe umowy - same ogóły, a jeśli już masz jakieś życzenie, to nawet miejsca na uwagi nie ma. Osobiście proponuję wszystkie uwagi zamieszczać w umowie - wy macie pewność a oni starcha,.. skoro nie wiedzą co mówia, niech przynajmniej za to płącą... he heŻaneta B. edytował(a) ten post dnia 08.09.07 o godzinie 17:38
Monika Hałucha redaktorka
Temat: Oczepiny
Emilia R.:
U mnie nie miało być oczepin, tylko jakaś fajna zabawa - przynajmniej tak ustaliliśmy z zespołem. No ale wybiła 24:00, zespół prosi parę młodą na środek, krzesełko i.. oczepiny!!! Powód - niby goście chcieli. Guzik prawda, zespołowi po prostu nie chciało się wymyślać zabaw. A dodam, że nie miałam welonu (bo po co mam mieć symbol dziewictwa, jak dziewicą nie jestm), tylko żywą różę herbacianą we włosach. Ale była tak wpięta, że jak Marek ją wyciągał, to razem z połową włosów. Oczywiście potem poszliśmy zrobić awanturę panu "wodzirejowi". Nikt się nie bawił dobrze, moja mama i część gości stwietrdzili, że to było żenujące, ja się popłakałam, miałam zabawę popsutą do końca wesela.
Nikomu czegoś takiego nie życzę.
Ą propos tych wszystkich macanek, kolanek i całusów oczepinowych: dwa lata temu byłam na weselu kuzynki. Po oczepinach miał być konkurs tańca. Jako że od lat tańczę w AZS-ie taniec towrzyski, to kuzynka poprosiła, żebym wzięła udział. W końcu co to dla mnie. Wyszłam na środek, oprócz mnie trzy panie w wieku co najmniej średnim - i dostałyśmy do lewej ręki (wszystkie praworęczne) ogórek oraz prezerwatywę. Położyłam to na ziemi i poszłam usiąść. Jezuuu, jak na mnie goście naskoczyli: że zepsułam młodym wesele (!), że oni chcą popatrzeć, a ja mam natychmiast wrócić i założyć gumkę na ogóra. Szczególnie kobiety się darły. Godzinę później pojechaliśmy do domu - kuzynka przeprasza mnie do teraz za każdym razem, gdy się widzimy. A najśmieszniejsze jest to, że ona była w baaardzo zaawansowanej ciąży - wydaje mni się, że ta zabawa była aluzją do jej stanu (komentarz prowadzącego do zwyciężczyni: a ile ma pani dzieci? Jedno? no to widać, że umie pani gumkę zakładać, nie tak jak niektóre - śmiech na sali i spojrzenia rzucane w stronę panny młodej). Żenada.Emilia Rzepka edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 20:17
KOSZMAR!
dołożę jeszcze jedna historię.
Na weselu u przyjaciółki wodzirej zapowiedział rzucanie welonem. wszystkie panny (szczególnie, te, które na weselu były bez partnera) wyskoczyły raźno na środek - wiadomo, złapiesz welon, zawsze raźniej ;)
Ale zabawa była zmodyfikowana. Para młoda tańczyła w środku koła z panien i kawalerów i na znak - rzucali welon i muszkę. Para, która złapała - szła tańczyć i rzucać. I tak do ostatniej pary. Pech chciał, że były to 2 dziewczyny (singielki). A wodzirej wesoło ogłosił, że kto został - nigdy za mąż nie wyjdzie...
milutko...
Beata
Amanowicz -
Bednarek
HR Business Partner
& Sales Consultant,
RESOLUTIO sp. z o.o.
Temat: Oczepiny
my chcemy mieć oczepiny w formie minimalistycznej - rzut welonem, rzut muchą ( czy Pan Młody musi mieć muchę zawsze? - pytanie do Was :) )No i potem jakieś ze dwie tradycyjne zabawy np wózek. Nie chciałabym żadnych kolanek, na pewno żadnych ośmieszających zabaw, żadnego zmuszania ludzi do czegokolwiek. Te zabawy mają być z klasą i mają być przyjemnością nie tylko dla nas ale i dla gości ( naciąganie prezerwatywy na ogórka jest może ok na wieczorze panieńskim, jeśli ktoś ma chęć tak się pobawić i powygłupiać, ale jeśli chodzi o wesele...no, ja przyznam że na naszym weselu widzę to jako coś w zdecydowanie złym guście) Wierzę, że elegancko i z klasą zorganizowane oczepiny nie muszą być ani odrobinę żenujące czy budzące niesmak. Jest to jednak kwestia tego na ile młodzi potrzebują na weselu jakichkolwiek tradycji :)Emilio, ech...szkoda że taka przykrość spotkała Cię w Twoje wesele...Trafiłaś nieszczęśliwie jeśli chodzi o wodzireja, to pewne. Smutek i złość człowieka ogarania... Mam tylko nadzieję, że ten niemiły incydent jednak nie przesłonił zupełnie tamtego dnia i wieczoru...na pewno było wiele pięknych i wzruszających chwil :) pozdrawiamBeata Julia Bednarek edytował(a) ten post dnia 24.09.07 o godzinie 01:59
Anna Antoniak Trener, coach
Temat: Oczepiny
ehh, az mnie dreszcz przebiegl jak to czytalam!My chcemy miec oczepiny z rzucaniem a jako atrakcje wymyslismy karaoke
Beato mam nadzieje, ze nie zawsze Pan Mlody musi miec muche bo moj nie zamierzaAnna Wnuk edytował(a) ten post dnia 24.09.07 o godzinie 15:02
konto usunięte
Temat: Oczepiny
Na moim weselu była tylko jedna zabawa, integracyjna na początku wesela.Oczepiny - ja rzucałam welonem
A Pan Młody musznikiem (więc nie trzeba wcale muchą)
Słyszałam też że ktoś na swoim weselu rzucał krawatem
Więc chyba wszystko można po prostu ustalić
Oczepinowa Para Młoda składała sobie przysięgę w stylu:
"i nie dopuszczę Cię aż do śmierci,
tak mi dopomóż orkiestro i wszyscy goście"
w moim przypadku gościom się to podobało
a i "para młoda" miała przy tym dużo śmiechu
(sami jeszcze bardziej przekręcali słowa "przysięgi" i zrobili ją jescze bardziej idiotyczną niż miała być w zamierzeniu zespołu)
Myślę że był to miły przerywnik ...
Emi Z. Key Account Manager
Temat: Oczepiny
Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.10.19 o godzinie 02:06- 1
- 2
Następna dyskusja:
