konto usunięte

Temat: Postindustrial - śląskie danie firmowe

Postindustrial, w którym kryje się wiele historii, czasem tragicznych to nasze ślaskie danie firmowe. Martwe obiekty przemysłu, jak np. Huta Kosciuszko w Chorzowie. Z jednej strony ta pordzewiała ruina olbrzymiej konstrukcji, to doskonała plastycznie sceneria, rodem z sience-fiction (podobałaby się też Lynchowi, który podobno zachwycał się upadłymi fabrykami pod Łodzią). Z drugiej - historia ludzi, dla których oznaczało to utratę pracy i pogrążenie się w jakiejś zapaści życiowej. A na ruinach tego powstaje nowy świat szklano-chromowo-zmacdonaldyzowany i tylko czasem pęka coś od spodu. Jest w tym nostalgiczny autentyzm, który nie występuje w przyrodzie aż tak często;-)
Marcin Młodożeniec

Marcin Młodożeniec Dyrektor Marketingu
i Sprzedaży b2b

Temat: Postindustrial - śląskie danie firmowe

To ciekawe,

Czy myślisz, że można ciekawie zrewitalizować ten postindustrial, nie tylko w Chorzowie?
Czy też jest on skazany na przeobrażenie w świat "szklano-chromowo-zmacdonaldyzowany" jak w Łodzi (Manufaktura). No i czy jest alternatywa?
Czy można zachować tradycję i ze smakiem włączyć ją w nowoczesność? Czy danie firmowe po zmianie większości składników i dodaniu nowych przypraw może zachować nieco unikatowego aromatu?

konto usunięte

Temat: Postindustrial - śląskie danie firmowe

Jestem optymistką i myślę, że tak się właśnie dzieje. Jest sporo osób, które w tym zakresie działają, są fundusze. Ludzie aktywni w kwestii śląskiego industrialu to np. Zielnoni 2004. Jest
też spore zainteresowanie tradycyjną architekturą. Jakiś czas temu czytałam w Wyborczej ciekawy artykuł dotyczący śląskich familoków, oparty na pracy doktoranckiej dziewczyny z Politechniki
(niestety nie pamiętam nazwiska). Praca ta została nagrodzona. Swoistym kultem otoczony jest Nikiszowiec. Nawet obiekt tak komercyjny, jak Silesia City Center w swoim projekcie
architektonicznym wykorzystał fragmenty oryginalnej architektury
(chodzi mi o tą restaurację od strony ulicy). Poza tym swoisty urok mają rewitalizowane hałdy.

PS. Osobną kwestią jest stan techniczny starego budownictwa, który pozostawia wiele do życzenia, z bardzo złożonych powodów społeczno-prawno-ekonomicznych.Malwina Palińska edytował(a) ten post dnia 22.05.08 o godzinie 22:44
Artur C.

Artur C. współwłaściciel -
agencja eventowa ARC
MUSIC s.c.,
realiz...

Temat: Postindustrial - śląskie danie firmowe

Witam,
Rzeczywiście na Śląsku jest wiele różnorodnych zabytków postindustializmu. Co się z tymi obiektami stanie zależy od ludzi, ich chęci i oczywiście pieniędzy. W Zabrzu np. w Skansenie Królowa Luiza odrestaurowano parową maszynę wyciągową z 1915 roku, obsługującą windy w kopalni. Piękne urządzenie i dzięki wysiłkowi pracowników skansenu, cały czas pracujące (pokazowo oczywiści) :-)
Problemem są oczywiście pieniądze. Znacznie łatwiej jest stworzyć "szklano-chromowo-zmacdonaldyzowane" centrum handlowo-rozrywkowe, gdzie koszty inwestycji zwrócą się stosunkowo szybko, niż inwestować np. w muzea, ścieżki dydaktyczne dla młodzieży itp.

Pozdr
Artur



Wyślij zaproszenie do