Temat: Salesforce.com - używanie platformy, szkolenia
Witam,
używałem tej platformy pracując w międzynarodowej firmie. Uważam, że jest to bardzo wygodnie rozwiązanie: nie trzeba mieć dedykowanego serwera, administratorów, nie trzeba się troszczyć o uaktualnienia. W zamian otrzymuje się dostęp 24x7 z dowolnego miejsca, na przykład z domowego komputera, bo dostęp jest przez przeglądarkę (nie, nie jestem sprzedawcą Salesforce.com :) ).
Szkolenia. Nie uczestniczyłem w żadnych szkoleniach prowadzonych przez trenera - tylko w szkoleniach on-line dostarczanych przez SFDC (SalesForceDotCom). Co prawda są po angielsku, ale SFDC i tak nie ma polskiej wersji, więc angielski muisz znać. Z doświadczenia moge stwierdzić, że te szkolenia są wystarczające.
Koszty. Koszty są podane na stronie Salesfore.com. Najtańsza wersja, Group Edition, kosztuje zdaje się 75 EUR rocznie za użytkownika. W zamian otrzymuje się narzędzie do zarządzania klientami, kontaktami, szansami sprzedaży (opportunity) a także podstawową funkcjonalność do rejestracji zgłoszeń call centre. Limit - 5 użytkowników. Kolejny szczebel to Professional Edition, za ok. 800 EUR rocznie. To już jest znacznie bardziej zaawansowane narzędzie, z prognozowaniem sprzedaży, bardziej rozbudowanym zarządzaniem szansami sprzedaży i możliwością śledzenia efektywności kampanii marketingowych (np. ROI). Moim zdaniem jest to podstawowa wersja dla firmy handlowej średniej wielkości.
800 EUR rocznie za użytkownika może wydawać się dużo, ale z drugiej strony, to tylko 67 Euro miesięcznie, czyli jakieś 300 zł. Porównaj to z wszystkimi miesięcznymi kosztami handlowca (wynagrodzenia, biuro, podróże służbowe) i masz inną perspektywę. A dobre wdrożenie SFDC może podnieść efektywność sprzedaży w firmie.
Dostawca technologii w Polsce. Nie wiem czy jest potrzebny: wszystko dzieje się on-line, program i dane i tak są na serwerach SFDC.
Jeśi masz pytania - chętnie na nie odpowiem. Sam chętnie bym wymienił doświadczenia z innymi użytkownikami SFDC w Polsce, szczególnie z firmami lokalnymi.
Pozdrawiam,
Paweł Dobrzyński