Raphaël Pudlowski

Raphaël Pudlowski Freelance Senior
Art&Creative
Director
www.pudlowski.net

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Dlaczego wracałem:
1. Terminowość. Grafik przyjmował zlecenie, aprobował termin. I w tym terminie miałem projekt.
2. Kontakt. Słałem e-maile, klikał 'potwierdzenia przeczytania', odpowiadał.
3. Rozsądek. Gdy robiliśmy katalog dla sporej marki odzieżowej - skasował równo. Gdy zaproszenia dla nas na wewnętrzną imprezę - policzył skromnie.
4. Poziom. Pracował na poziomie, w stylu jaki mi odpowiadał. Ale to czynnik b. subiektywny więc trudno o nim pisać. Komuś spodoba się dane zaproszenie - komuś nie. Rzecz gustu.
Więc jednak nie wszyscy free są tacy źli :)
no i tutaj pytanie: czemu więc nie pracujecie dalej razem? :)
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Więc jednak nie wszyscy free są tacy źli :)
no i tutaj pytanie: czemu więc nie pracujecie dalej razem? :)
1. A gdzie niby pisałem, że wszyscy są tacy źli? :)
2. A gdzie niby napisałem, że z żadnym już nie pracuję? :)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł!
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Paweł!

Andrzej, wyluzuj.
Jeśli ktoś Tobie będzie jakieś brednie przypisywał będziesz miał święte prawo do obrony. Nie odbieraj go mnie. Kropka.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Paweł!

Andrzej, wyluzuj.
Jeśli ktoś Tobie będzie jakieś brednie przypisywał będziesz miał święte prawo do obrony. Nie odbieraj go mnie. Kropka.
Ty się skup na tym Chianti i zaletach współpracy z grafikiem, mniej stresu więcej radości.
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Paweł!
Andrzej, wyluzuj.
Jeśli ktoś Tobie będzie jakieś brednie przypisywał będziesz miał święte prawo do obrony. Nie odbieraj go mnie. Kropka.
Człowieku - bronisz się już pięć stron z dziewięciu... jak widać po wypowiedzi, którą przytaczasz i po naszych - jesteśmy już zmęczeni Twoimi obronami.
Pawle, zrobiłeś się nudny, jeśli dalej się tak będziesz zachowywać, to ode mnie masz F9.
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

marek mareksy szewczyk:

Nie pisz o kimś bredni - nie będzie musiał się bronić. Proste.
Jeśli ja zacznę insynuować Ci coś czego nie powiedziałeś - myślę, że też nie przejdziesz obok.

Nie podoba Ci się - nie czytaj. Nie masz przymusu przeglądania tego akurat tematu tym bardziej, że autor w nim zapytał o zdanie Klientów / zleceniodawców.
Maciek Antoniewski

Maciek Antoniewski skład czasopism

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Ano właśnie dlatego sugerowałem zmianę pytania, która ilość tych priorytetów zawęża z kilku milionów wersji do zaledwie kilku, kilkunastu.

Zmienić pytania nie zmienię, wydaje mi się, że te informację również są dla mnie cenne.

Niemniej nie twierdzę, że odwrotna wersja pytania jest bezsensowna. Wręcz przeciwnie mam podobne pytanie w swojej liście i uważam je za wartościowe. Zatem dziękuję za sugestie - częściowo skorzystam.

Teraz trochę z innej beczki
Chciałem zakładać nowy temat, ale w związku z tym, że w tym wątku biorą udział głównie osoby związane z projektowaniem graficznym zadam tutaj.

Ile razy zdarzyło Ci się, że klient przesłał materiały zbyt późno a mimo to wymagał dotrzymania wcześniejszego terminu???

Czy wyjaśniasz klientowi konsekwencje zbyt późnego przesłania materiałów. Jeżeli tak to w którym momencie - przy przyjęciu zlecenia czy po opóźnieniu klienta?????

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
No i dobrze. Jeśli taką uwagę napisałoby jeszcze 20 innych - zastanowiłbym się - czy aby i ja nie kasuję za dużo za prostą katalogówkę czy skoro tyle osób o tym pisze - coś w tym nie ma.
Żeby nie być gołosłownym - kiedyś na forach z mojej branży czytałem żale wielu modelek, że boją się umów na wyłączność, bo bywa że mija rok a one nie mają ani jednego zlecenia. Pomyślałem, że skoro wiele ich o tym pisze - coś w tym jest. I wprowadziłem zabezpieczenie dla modelek w umowach aby takiej sytuacji nie musiały się obawiać.

... bo Ty Pawle z jednej strony masz racje a z drugiej jej nie masz! Zależy jak zinterpretować Twoje wypowiedzi...

W przeciwieństwie do niektórych grafików nie mam nic przeciwko korzystaniu z usług ZPN jak również nie mam nic przeciwko projektowaniu "logo" za 100 zł! Świadomy klient powinien jednak zdawać sobie sprawę z tego co i za ile można wymagać... powiem więcej za cenę malucha możesz kupić jedynie malucha a jak będziesz miał pecha to i za cenę mercedesa kupisz malucha... ale mercedesa za cenę malucha nie kupisz!

Ja gdybym zamawiał u Ciebie pare zdjęć modelek do baneru na strone sklepu z bielizną (za cenę adekwatną do zastosowiania) to nie będę liczył na to że dostane fotki prosto z 40mln pikselowej matrycy Hasselblada!

Podsumowując:
Nie ma nic złego w korzystaniu z usług freelancerów na ZPN i płaceniu za projekty 100zł, ale należy zdawac sobie sprawę na jakim poziomie będzie przebiegała taka współpraca i jakich finalnych efektów można się spodziewać...

jak już pisałem wyżej inne wymagania i oczekiwania będę miał w sytuacji gdy niskim kosztem zakupie u Ciebie pare zdjęć do sklepu internetowego a inne jak zapłacę kilkanaście (a możę i dziesiąt) tysięcy za sesję zdjęciową do wysokiej jakości magazynu czy katalogu!

Dlatego tak ciężko jednoznacznie ocenić na ile masz rację a na ile nie!
Maciek Antoniewski

Maciek Antoniewski skład czasopism

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Witam stworzyłem ankietę. Zależy mi jednak głównie na opiniach osób korzystających z usług grafika/studia grafiki itp.

link:
http://www.ankietka.pl/ankieta/36968/badanie-rynku-usl...

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Maciek Antoniewski:
Witam stworzyłem ankietę. Zależy mi jednak głównie na opiniach osób korzystających z usług grafika/studia grafiki itp.

link:
http://www.ankietka.pl/ankieta/36968/badanie-rynku-usl...


ale rzadko a nie żadko
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Grzegorz Nowak:
... bo Ty Pawle z jednej strony masz racje a z drugiej jej nie masz! Zależy jak zinterpretować Twoje wypowiedzi...
Co Ty się tak uparłeś Grzegorz tego argumentu ceny? :)
Nieadekwatna cena u wielu grafików to coś co też mnie zabolało ale zwróć uwagę, iż ten argument umieściłem najniżej, miał dla mnie najmniejsze znaczenie.

Ogólnie jak pisałem, i to powtórzę, źle robicie, iż tak reagujecie na krytykę. Z niej naprawdę można było dużo wynieść.
Dlatego tak ciężko jednoznacznie ocenić na ile masz rację a na ile nie!
Wszystko zależy jak się podejdzie do wypowiedzi osoby stojącej po drugiej stornie.
Odwrócę na chwilę sytuację: jeśli Ty Grzegorz napiszesz na forum, że masz złe doświadczenia z agencjami modelek, bo zawyżają ceny prostych sesji (ot do tego banerka wspomnianego przez Ciebie), modelki na ich stronach www mają często podawane nieprawdziwe wymiary, zawyżany wzrost; agencje nieterminowo przekazują materiał... miałbym dwie możliwości. Albo podobnie jak graficy tutaj wyciągnąć oręż, zacząć obrażać Ciebie jako autora krytyki albo ugryzł się w język i zastanowił czy aby, któraś z uwag nie dotyczy choć w 1% mnie, mojej firmy.

Taki frontalny atak i niechęć do dyskusji nt wad i problemów własnego środowiska naprawdę Twoim kolegom dobrego świadectwa nie wystawia. Raczej Klienci, którzy przeczytali ten post wezmą Was/Ich za pieniaczy i ludzi butnych.

Naprawdę Cię to nie martwi Grzegorz?

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Naprawdę Cię to nie martwi Grzegorz?

-uważasz że poprawnie politycznie "siedzenie z gębą na kłódkę" i ciche popieranie na priv to klucz do sukcesu w interesach?

-czy uważasz że jak zacznę klepać "+' i popierać to zdobędę wdzięczność i tym samym zlecenie?

-czy uważasz że czasami własne zdanie jest więcej warte niż te 100 zł?

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Pawle! W którym poscie i w którym zdaniu Cię obraziłem lub atakowałem? Co masz na myśli mówiąc "tak reagujecie na krytykę". Przecież ta krytyka nie jest skierowana do mnie więc dlaczego miałbym jakkolwiek na nią reagować?

Gdyby zależało mi na opinii tych klientów którzy czytają te posty to odpowiedział bym tak "Oczywiście masz rację 99% to frajerzy i debile, pracują na lewym sofcie, zawyzają ceny, niedotrzymują terminow itp itd Więc drogi kliencie przyjdź do mnie bo ja jestem w tym 1%" Ale tak nie jest! Jak myślisz jaki mam w tym interes?

Nikogo nie bronię ani też nie zaprzeczam że sytuacje o których wspomniałeś nie mają miejsca w naszej branży BO SIĘ ZDARZAJĄ (jak zresztą w każdej branży)... więc Pawle! jak to jest że broniąc się przed (jak to określiłes kłamstwami) chociażby Raphaela sam przypisujesz mojej osobie słowa i gesty które nigdy w tym wątku nie padły?
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Jan D.:
Naprawdę Cię to nie martwi Grzegorz?

-uważasz że poprawnie politycznie "siedzenie z gębą na kłódkę" i ciche popieranie na priv to klucz do sukcesu w interesach?
Nie Janie. Ale między zażartą obroną i atakowaniem gościa, który śmiał wymienić kilka wad środowiska, a siedzeniem z gębą na kłódkę jest bardzo duża przestrzeń do różnych zachowań.
-czy uważasz że jak zacznę klepać "+' i popierać to zdobędę wdzięczność i tym samym zlecenie?
Janie, pewnie że nie. Ale rozumiem, że Ty i Twoi koledzy, który zrobili w tym poście taką kołomyję jesteście idealni, nie spóźniacie się, jesteście super kontaktowi, rozsądni i w ogóle och i ach?
Może warto spojrzeć na siebie z jakiegoś dystansu i zastanowić się czy te krytyczne słowa nie dotyczą Ciebie choć w jednym procencie?
Chyba, że uważasz, że jesteś idealny, zmieniać w Swojej pracy i kontakcie z Klientem nic nie musisz, Klientów masz tylu, że więcej nie trzeba i jakakolwiek uwaga pod adresem Twojego szerokopojętego środowiska to zbrodnia?
-czy uważasz że czasami własne zdanie jest więcej warte niż te 100 zł?
Nikt nie odmawia nikomu własnego zdania. Ale weź tak na spokojnie przeczytaj sobie jak zareagowałeś Ty i Twoi koledzy po fachu.
Nikt nie napisał, że dobrze, iż zaznaczyłem, ze to nie do wszystkich, bo on się nie spóźnia i odpisuje na każdego maila klienta.. albo nie poprosił o rozwinięcie o co mi chodziło z rozsądnymi cenami ale zaczęło się kamienowanie.

Weź się na chwilkę postaw po drugiej stornie, jako Klient, potencjalny Klient, który trafił na tę dyskusję i czyta Wasze reakcje. Co o Was pomyśli? Że macie Swoje zdanie? To na pewno.
Ale nie odbierze Was jako bandę pieniaczy i ludzi zadufanych w sobie?
Jak myślisz?
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Grzegorz Nowak:
Paweł Kupper:
Pawle! W którym poscie i w którym zdaniu Cię obraziłem lub atakowałem?
Grzegorz, pisałem raczej per "Wy". Aż przejrzę wolna chwilą dokładniej dyskusję, być może Ty osobiście mnie nie obrażałeś - wówczas zwracam honor. Ale Wasza reakcja - Wasza: grafików, osób reprezentujących środowisko - była hmm.... b. mocna i nieadekwatna, aby to określić w sposób delikatny.

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
jesteście idealni, nie spóźniacie się, jesteście super kontaktowi, rozsądni i w ogóle och i ach?

Mnie w zupełności wystarczy, gdy swoje perypetie biznesowe załatwię w cztery oczy z kontrahentem. Nie potrzebuję wiwisekcji robić na forum, bo to nie czas i nie miejsce...
a forumowicze nie są trybunałem który mnie uwolni z zarzutów lub skaże.

Ty natomiast, takie mam wrażenie, usiłujesz ponad potrzebę upublicznić swoje perypetie. Nie wiem jednak po co, skoro część z nich uderza w Ciebie.

Chyba też na tym polega dojrzałość biznesowa by pretensje kierować do tych, do których się je ma, miast puszczać w przestrzeń publiczną na oślep.

Ze swojej strony mogę napisać tyle, że każda historia, ma swój finał w coraz to precyzyjniejszej specyfikacji zlecenia i jeszcze dokładniejszej umowie. Ot nauczka ze zlecenia na zlecenie.

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Jan D.:
Naprawdę Cię to nie martwi Grzegorz?

-uważasz że poprawnie politycznie "siedzenie z gębą na kłódkę" i ciche popieranie na priv to klucz do sukcesu w interesach?
Nie Janie. Ale między zażartą obroną i atakowaniem gościa, który śmiał wymienić kilka wad środowiska, a siedzeniem z gębą na kłódkę jest bardzo duża przestrzeń do różnych zachowań.
ale jakie to wady środowiska kiedy to środowisko okazuje się kilkoma podrostkami?
przecież środowisko to też studia i agencje a nie tylko freelancerzy fuszący po szkole
-czy uważasz że jak zacznę klepać "+' i popierać to zdobędę wdzięczność i tym samym zlecenie?
Janie, pewnie że nie. Ale rozumiem, że Ty i Twoi koledzy, który zrobili w tym poście taką kołomyję jesteście idealni, nie spóźniacie się, jesteście super kontaktowi, rozsądni i w ogóle och i ach?

ja i moi koledzy nie jesteśmy idealni ale staramy się być coraz lepsi.
to jednak nie oznacza że jesteśmy w 1 worku z tymi co dają pupy za każdym razem i nie wyciągają
żadnych wniosków.
Może warto spojrzeć na siebie z jakiegoś dystansu i zastanowić się czy te krytyczne słowa nie dotyczą Ciebie choć w jednym procencie?
Chyba, że uważasz, że jesteś idealny, zmieniać w Swojej pracy i kontakcie z Klientem nic nie musisz, Klientów masz tylu, że więcej nie trzeba i jakakolwiek uwaga pod adresem Twojego szerokopojętego środowiska to zbrodnia?

uważam że do tanga trzeba dwojga i nic nie pomoże jeśli jeden z partnerów będzie miał gdzieś współpracę czy to przy korespondencji czy ustalaniu czegokolwiek.
-czy uważasz że czasami własne zdanie jest więcej warte niż te 100 zł?
Nikt nie odmawia nikomu własnego zdania. Ale weź tak na spokojnie przeczytaj sobie jak zareagowałeś Ty i Twoi koledzy po fachu.
Nikt nie napisał, że dobrze, iż zaznaczyłem, ze to nie do wszystkich, bo on się nie spóźnia i odpisuje na każdego maila klienta.. albo nie poprosił o rozwinięcie o co mi chodziło z rozsądnymi cenami ale zaczęło się kamienowanie.

nikt tu nikogo nie kamieniuje.autor sam nie wie co chce powiedzieć i o co zapytać
ja piszę za siebie odcinając się od wizerunku jaki przedstawiłeś.

Weź się na chwilkę postaw po drugiej stornie, jako Klient, potencjalny Klient, który trafił na tę dyskusję i czyta Wasze reakcje. Co o Was pomyśli? Że macie Swoje zdanie? To na pewno.
Ale nie odbierze Was jako bandę pieniaczy i ludzi zadufanych w sobie?
Jak myślisz?

pewnie jesteśmy bandą, starych zgredów którzy nie chcą być postrzegani jako
małolaty które zawalają każde zlecenie.stąd nikt nie podpisuje się pod twoimi spostrzeżeniami,ba nawet jasno się odcina.

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Grzegorz, pisałem raczej per "Wy". Aż przejrzę wolna chwilą dokładniej dyskusję, być może Ty osobiście mnie nie obrażałeś - wówczas zwracam honor. Ale Wasza reakcja - Wasza: grafików, osób reprezentujących środowisko - była hmm.... b. mocna i nieadekwatna, aby to określić w sposób delikatny.

Przejrzyj! Odpisując na mój post i używając określenia "Wy" logicznie rozumując masz na myśli również moją osobę!

Co do argumentów to odwołując się do Twojej branży użyłeś konkretnych przykładów np. sposób sporządzania umowy z modelkami czy nieprawidłowe wymiary modelek. I masz rację takie informację są cenne, można je zweryfikować i wprowadzić zmiany!

Nie obraź się ale argumenty które podałeś typu: nieterminowość, brak dobrego kontaktu, cena nieadekwatna do produktu/usługi czy brak myślenia to czynniki które odnoszą się do wszystkich branż nie tylko do grafików! I to już każdy wie - więc nad czym się tu zastanawiać...
Jak zamawiam pizze i zamiast 45 minut czekam 3 godziny to więcej nie skorzystan z usług tej pizzeri...

A autor wątku sam niewie czego chce, plusuje Twoje wypowiedzi i uważa je za cenne tak jakby odkrył ameryke że "NIE MYŚLENIE" może przeszkadzać w pracy grafika!

konto usunięte

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

""

o proszę ,przykład z GL
"Przyjmę zlecenia NIEMOŻLIWE DO WYKONANIA dla innych.
Specjalizuję się w BTLu. Mam ludzi do każdej roboty, mam sprzęt i oczywiście odpowiednie kontakty.
Jeśli masz TRUDNĄ i NIEWDZIĘCZNĄ robotę do wykonania, nie przejmuj się... Moi ludzie się tym zajmą."

wierzysz w taką autopromocję czy podchodzisz z dystansem?



Wyślij zaproszenie do