Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Ale Wasza reakcja - Wasza: grafików,
Wasza czyli kogo, bo ja grafikiem nie jestem, studiowałem na zupełnie innym wydziale?! (sic!)

Zaczynasz mnie irytować tymi swoimi uogólnieniami, jak sadzę wynikającymi z braku wiedzy.. to mnie posyłałeś do Wiki, a sam widzę masz wiedzę naskórkową z Wiki - proponuje sprawdzić, kto to jest grafik! (sic!)
BTW. dopóki wynajmujesz grafika tam, gdzie potrzebny jest reprezentant innego zawodu, dopóty Twoje opinie tylko potwierdzają, jak bardzo nie znasz się na zamawianiu, pilnowaniu i finalizacji zleceń.
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
Ale żaden z Was nie odpowiedział na pytanie autora jakie graficy mają wady
Graficy nie mają wad, nie to co ich robota, dłubią tymi rylcami w blasze i łatwo o skaleczenie, a i robota niezbyt czysta, nie to co przy kompie ROTFL
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Paweł Kupper:
> Ale żaden z Was nie odpowiedział na pytanie autora jakie
graficy mają wady
Pytanie drgi Pawle jest z cyklu - jakie wady mają ludzie i jaki sens ma nasze życie, ale filozofowie od co najmniej 3 tysiącleci nie potrafią na to odpowiedzieć, a to ich działka. To co dla ciebie jest wadą, dla mnie może być zaletą i vice versa.
Ale bardziej zastanawia mnie wchodzący w życie twórca, który chce być konkurencyjny a jednocześnie nie zna podstaw zawodu, abecadła, i musi o to pytać. Smutne.

I tym przemiłym akcentem pożegnam wasze grono, rozdzielanie zapałki na czworo udawało się przed wojną, II światową, teraz nie wyjdzie.
Powodzenia w tematach filozoficzno-psychoanalitycznych.
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Każdy ma wady! Nawet graficy ;)
Tylko zacznijmy od tego że pytanie jest durne!
Grzegorz - to U-P-R-O-S-Z-C-Z-E-N-I-E.
To forum dla dorosłych ludzi i wszystko mamy sobie wyjaśniać zdaniami podwójnie złożonymi? :))

To może tak:
Jakie wady mają graficy w kontekście pytania jakie zadał Autor tematu "Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne..." na Portalu GoldenLine, na grupie "Reklama, marketing, marka"?

Teraz lepiej? :D
Wasza czyli kogo, bo ja grafikiem nie jestem, studiowałem na zupełnie innym wydziale?! (sic!)
Kolejny :) Teraz znajdźmy definicje wyrazu "grafik" i ją omówmy, ok? :)

To forum, nie praca doktorska, nie esej, nie wykład naukowy. Piszemy pewnymi skrótami żeby temat nie miał 50 stron, bo już owe 9 jakie były rano skomentowałeś.
Zaczynasz mnie irytować tymi swoimi uogólnieniami
Marku, a mnie tym, że zamiast rozmawiać o MERITUM czyli odpowiadać na pytanie jakie zadał Autor posta prowadzisz tu Swoją małą wojenkę przeciw mnie i jak nie z prawej, to z lewej myśli jak tu uszczypnąć.
I po co?
BTW. dopóki wynajmujesz grafika tam, gdzie potrzebny jest reprezentant innego zawodu, dopóty Twoje opinie tylko potwierdzają, jak bardzo nie znasz się na zamawianiu, pilnowaniu i finalizacji zleceń.
Tak, tak, Ty za to masz monopol na rację i prawdę :)
Wcześniej bodaj określiłeś, kto w tej dyskusji jest rozsądny, a kto nie. Dobrze, że masz taki rzetelny i obiektywny osąd, bo bez Ciebie byśmy tu zginęli Marku.
Graficy nie mają wad, nie to co ich robota, dłubią tymi rylcami w blasze i łatwo o skaleczenie, a i robota niezbyt czysta, nie to co przy kompie ROTFL
Oczywiście Marku powinienem napisać: GRAFICY KOMPUTEROWI. Teraz już jasne? :) Czy może będziesz tak łaskaw i napiszesz nam wszystkim definicję kim jest grafik a kim grafik komputerowy?
Lud prosi :)
zobacz na inne grupy "poprawne politycznie" panuje tam grobowa cisza od wielu tygodni.
a u nas jest wesoło :)toczy się życie
Tu masz rację Janie, tu coś się dzieje :)
Tylko pytanie czy pewne oznaki tego dziania się są akurat godne tego aby się nimi chwalić :)
Wiesz, dużo też się dzieje w północnym Iraku, tam też nie ma nudy i toczy się życie podobno ;)
Czy jak prezentujesz Pawle modelki to punktujesz ich wady czy zalety?
Nie za dalekie to porównanie? :)
Odpowiem Ci tak Andrzej: jeśli ktoś na GL założy temat: jakie wady mają modelki w Polsce? - to chętnie poczytam i nie będę bił po mordzie tych, którzy śmiali jakieś wymienić.
O ile oczywiście tak jak na tym forum, nie będzie wycieczek osobistych do konkretnych marek, ludzi. Wiadomo o co chodzi.
dla mnie grafik to nie dzieciak z ZPN to ktoś kto wie co to odpowiedzialność a jeśli mowa o ZPN-o podobnych dzieciach chcących zarobić kilka zł na weekendowe piwko ,nazywam ich planktonem.
Zawsze rozwalacie mnie tymi skrótami :)
Tak jak nie ma definicji modelki, blacharza czy murarza, tak nie ma definicji grafika.
Dla mnie to gość, który realizuje zlecenia z pewnego zakresu. Oczywiście zupełny plankton czyli ludzików, którzy mają 18 lat, do tej pory zrobili dwa plakaty na imprezki znajomej, z czego jeszcze jeden w Paincie ;)
a co myślisz Pawle, że mnie czy Jana ten problem nie dotyczy?! Myślisz że jako graficy jesteśmy samowystarczalni i nie ma sytuacji w której musimy współpracować z innymi grafikami (również freelancerami)?
Tym bardziej szkoda, że się nie podzieliłeś negatywnymi doświadczeniami we współpracy z grafikami :) Chyba, ze Ci z którymi współpracowałeś byli idealni i problemów nie wygenerowali to rozumiem :)
Dominik Szewior

Dominik Szewior decolights.pl

Temat: Znowu zmieniłeś grafika/studio graficzne, a może nie...

Autor wątku poprosił o jego zamknięcie.



Wyślij zaproszenie do