GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
Być może że się nie znam bo dla mnie seocopy to jakby coś wiecej niż zwykły copy z tego wzgledu, że musi umieć połączyć przekaz marketingowy z moimi wymaganiami a takiemu zadaniu nie każdy jest w stanie sprostać, wiekszość odpada w przedbiegach niestety.

Pocisnąłeś. Po pierwsze nie rozpatrywałbym tego w kategoriach lepszy- gorszy, bo to jednak inne specjalizacje. Ale jeśli już upierasz się przy "lepszości" seocopy nad copy kreatywnymi, to napiszę tak: zasadniczą różnicą jest tutaj kreatywność. Różnica jest następująca- Ty wymagasz od seocopy żeby stworzył dobry tekst marketingowy zgodny z Twoimi wytycznymi. Od copy zaś agencja wymaga np. stworzenia hasła, które wryje się w pamięć milionom odbiorców i idealnie wydobędzie cały sens kryjący się za jakimś tam brandem. Zastanów się teraz, co jest trudniejsze do wykonania. Maszynowe odtworzenie schematów przyprawione odrobiną kreatywności, czy też stworzenie idei, która przekona masy do naszego produktu...? A co do tego, że większość seocopywriterów odpada Ci w przedbiegach, to mam jedną radę- proponuj wyższe stawki, to będą się zgłaszać fachowcy ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Malina Wąsowska:
Maciej B.:
A wyszukiwarkę? Wyszukiwarkę wtedy jak pojawia
się lepsza.

nie zgodzę się z twierdzeniem, że ludzie używają guglarki BO jest najlepsza
myślę, że gdyby zrobić badanie, to gros pytanych nie umiałoby wymienić ŻADNEJ innej wyszukiwarki:-)

To nie ma w sumie aż takiego znaczenia- skutek i tak się liczy ;) A tak btw- jaka wyszukiwarka jest Twoim zdaniem lepsza od Google i dlaczego...?

niestety na rynku to nie jest tak, że najbardziej popularne są najlepsze produkty i najlepsze usługi;-)
niestety;-)

Eee tam... Nie przesadzajmy- czasem się jednak zdarza że są ;)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

Maciej B.:
Krzysztof Z.:
Być może że się nie znam bo dla mnie seocopy to jakby coś wiecej niż zwykły copy z tego wzgledu, że musi umieć połączyć przekaz marketingowy z moimi wymaganiami a takiemu zadaniu nie każdy jest w stanie sprostać, wiekszość odpada w przedbiegach niestety.

Pocisnąłeś. Po pierwsze nie rozpatrywałbym tego w kategoriach lepszy- gorszy, bo to jednak inne specjalizacje. Ale jeśli już upierasz się przy "lepszości" seocopy nad copy kreatywnymi, to napiszę tak: zasadniczą różnicą jest tutaj kreatywność. Różnica jest następująca- Ty wymagasz od seocopy żeby stworzył dobry tekst marketingowy zgodny z Twoimi wytycznymi. Od copy zaś agencja wymaga np. stworzenia hasła, które wryje się w pamięć milionom odbiorców i idealnie wydobędzie cały sens kryjący się za jakimś tam brandem. Zastanów się teraz, co jest trudniejsze do wykonania. Maszynowe odtworzenie schematów przyprawione odrobiną kreatywności, czy też stworzenie idei, która przekona masy do naszego produktu...? A co do tego, że większość seocopywriterów odpada Ci w przedbiegach, to mam jedną radę- proponuj wyższe stawki, to będą się zgłaszać fachowcy ;)
1. we wszystkich przypadkach liczy sie kreatywność ale nie każdy temu podoła
2. pozostanę przy swoich przemyśleniach, że kreatywność wychodzi wprost proporcjonalnie do wzrostu "ograniczeń"
3. Myślę , że znacznie łatwiej wymysleć wbijające się hasło od stworzenia tekstu tematycznego który jakby "pasuje każdemu" a co więcej wychodzi naprzeciw ;)
4. zanim coś komus bedziesz radził to najpierw trochę sie zorientuj w temacie
Reasumując powielasz wyświechtane frazesy i opinie które krążą wokół tematu (i nie mam wcale tego za złe, bo w większości przypadków na jakie się napotykają ludzie w necie to teksty SEŁO za zeta)
bez urazy ;)

PS
spróbuj napisać dobrze zsynonimizowany tekst około 2000 znaków spójny logicznie, interesujący marketingowo i lotny dający wynikową ilość tekstów (górna granica duplikacji 15%) minimum 150 a zarobisz za niego znacznie więcej niż średnia krajowa ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
1. we wszystkich przypadkach liczy sie kreatywność ale nie każdy temu podoła

To akurat prawda- nie każdy podoła.
2. pozostanę przy swoich przemyśleniach, że kreatywność wychodzi wprost proporcjonalnie do wzrostu "ograniczeń"

A nie jest ograniczeniem oddać cały sens istnienia marki w 4-5 słowach, które mają do tego ładnie brzmieć i być łatwe do zapamiętania i skojarzenia...?
3. Myślę , że znacznie łatwiej wymysleć wbijające się hasło od stworzenia tekstu tematycznego który jakby "pasuje każdemu" a co więcej wychodzi naprzeciw ;)

OK- to Twoje zdanie. Ja wierzę w siłę idei :)
4. zanim coś komus bedziesz radził to najpierw trochę sie zorientuj w temacie
Reasumując powielasz wyświechtane frazesy i opinie które krążą wokół tematu (i nie mam wcale tego za złe, bo w większości przypadków na jakie się napotykają ludzie w necie to teksty SEŁO za zeta)
bez urazy ;)

Cóż, nie moja wina, że zdecydowana większość firm płaci grosze i stąd moja ocena. Powtarzam- w życiu nie napisałem ani jednego precla i nie współpracowałem z SEOwcami, stąd możesz mi wybaczyć niedokładną znajomość realiów branżowych.

PS
spróbuj napisać dobrze zsynonimizowany tekst około 2000 znaków spójny logicznie, interesujący marketingowo i lotny dający wynikową ilość tekstów (górna granica duplikacji 15%) minimum 150 a zarobisz za niego znacznie więcej niż średnia krajowa ;)

150 tekstów za średnią krajową...? Po co, skoro wymyślę jedno dobre hasło w tydzień lub też stworzę copy i parę koncepcji na stronę www i tyle samo skasuję...? A to znacznie przyjemniejsza robota niż maszynowe pisanie- zwyczajnie nie chce mi się bawić w teksty zsynonimizowane itp. :) Lenistwo przeze mnie przemawia ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Maciej B.:

Pocisnąłeś. Po pierwsze nie rozpatrywałbym tego w kategoriach lepszy- gorszy, bo to jednak inne specjalizacje. Ale jeśli już upierasz się przy "lepszości" seocopy nad copy kreatywnymi, to napiszę tak: zasadniczą różnicą jest tutaj kreatywność. Różnica jest następująca- Ty wymagasz od seocopy żeby stworzył dobry tekst marketingowy zgodny z Twoimi wytycznymi. Od copy zaś agencja wymaga np. stworzenia hasła, które wryje się w pamięć milionom odbiorców i idealnie wydobędzie cały sens kryjący się za jakimś tam brandem. Zastanów się teraz, co jest trudniejsze do wykonania. Maszynowe odtworzenie schematów przyprawione odrobiną kreatywności, czy też stworzenie idei, która przekona masy do naszego produktu...? A co do tego, że większość seocopywriterów odpada Ci w przedbiegach, to mam jedną radę- proponuj wyższe stawki, to będą się zgłaszać fachowcy ;)

za ten tekst masz u mnie browara!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
3. Myślę , że znacznie łatwiej wymyśleć wbijające się hasło od stworzenia tekstu tematycznego który jakby "pasuje każdemu" a co więcej wychodzi naprzeciw ;)

nie ośmieszaj się
w sensie merytorycznym, ortograficznym i składniowym.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

Malina Wąsowska:
Krzysztof Z.:
3. Myślę , że znacznie łatwiej wymyśleć wbijające się hasło od stworzenia tekstu tematycznego który jakby "pasuje każdemu" a co więcej wychodzi naprzeciw ;)

nie ośmieszaj się
w sensie merytorycznym, ortograficznym i składniowym.
Bez urazy Malina , nie mam zamiaru stawać z Tobą w szranki ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P

Nie przyjmujesz do wiadomości, że nie trzeba haratać maszynowo precli żeby dobrze zarobić...? Twoja sprawa, ja Cię przekonywać nie zamierzam. Dobranoc :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Maciej B.:
Krzysztof Z.:
mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P

Nie przyjmujesz do wiadomości, że nie trzeba haratać maszynowo precli żeby dobrze zarobić...?

właśnie;-)
mam ochotę zrobić mu print skrina z mojego programu do fakturowania:-))
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

Maciej B.:
Krzysztof Z.:
mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P

Nie przyjmujesz do wiadomości, że nie trzeba haratać maszynowo precli żeby dobrze zarobić...? Twoja sprawa, ja Cię przekonywać nie zamierzam. Dobranoc :)
Przyjmuję do wiadomości, że nie masz bladego pojęcia o tym co robię ;) ale to Twoja sprawa ;)
Dodatkowo wiem na 100%, że Ci co tak doradzają w sprawie zarabiania to teoretycy ;)
Dobranoc :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

Malina Wąsowska:
Maciej B.:
Krzysztof Z.:
mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P

Nie przyjmujesz do wiadomości, że nie trzeba haratać maszynowo precli żeby dobrze zarobić...?

właśnie;-)
mam ochotę zrobić mu print skrina z mojego programu do fakturowania:-))
Czekam niecierpliwie moja droga tylko jak go nie przedstawisz to inaczej porozmawiamy bo nie lubię jak ktoś ściemnia także proszę o tego screena albo zamknij klawiaturę , ok ?
Screeny ze sprzedaży Twoich słynnych "baz danych " możesz sobie darować ;)Krzysztof Z. edytował(a) ten post dnia 02.08.12 o godzinie 00:26
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
Dodatkowo wiem na 100%, że Ci co tak doradzają w sprawie zarabiania to teoretycy ;)

ale o jakim Ty doradzaniu piszesz?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
Maciej B.:
Krzysztof Z.:
mam propozycje aby zejść na ziemię a nie marzyć :P

Nie przyjmujesz do wiadomości, że nie trzeba haratać maszynowo precli żeby dobrze zarobić...? Twoja sprawa, ja Cię przekonywać nie zamierzam. Dobranoc :)
Przyjmuję do wiadomości, że nie masz bladego pojęcia o tym co robię ;) ale to Twoja sprawa ;)

Chłopie, ogarnij się, bo coś mi się wydaje, że szukasz specjalnie zaczepki i w tym celu odwracasz kota ogonem... Czy ja pisałem coś o Twoich zarobkach, czy o zarobkach copywriterów? Nic mi do tego ile zarabiasz i co tam sobie porabiasz- to mnie nie interesuje, serio.
Dodatkowo wiem na 100%, że Ci co tak doradzają w sprawie zarabiania to teoretycy ;)
Dobranoc :)

Kto ma mi doradzać? Sam po sobie to wiem Panie kochany. Ale widać, że jesteś z tych, których racja musi być zawsze najmojsza, więc żyj sobie w tym przeświadczeniu dalej. Ja kończę z Tobą dyskusję, gdyż przestało mnie bawić dyskutowanie z kimś, kto uważa się za alfę i omegę, a nie ma pojęcia jaka jest różnica między copywriterem a seocopywriterem. Bez odbioru.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Maciej B.:
A Ty jedynie potwierdziłeś niezrozumienie tego, co napisałem- copywriterzy nie mają z SEO nic wspólnego. Także to nie moja branża, więc nie ja się będę z nią żegnał.

Maćku, aby na pewno nie? Nie oszukujmy się, ale granica tekstów, jakimi zajmują się teraz copywirterzy, mocno się zaciera. Poza tym często nie można być już tylko copy... Wcześniej pisałeś też o preclowaniu za 1 zł. Jeżeli ktoś pisanie precli rozumie tylko jako tekst typu "Kali jeść, Kali pić" kilkunastokrotnie zsynonimizowany bez ładu i składu i zawierający maksymalne zagęszczenie słów kluczowych, to może i za takie teksty płacą śmieszne stawki. Ja zajmowałam się pisaniem precli zarówno w samej agencji, jak też dla zewnętrznych zleceniodawców. Każdy tekst piszę z tzw. "palca" i w taki sposób, że jest zrozumiały dla czytelnika i nie tętni tysiącami fraz. I za takie teksty też otrzymywałam godne stawki. Więc może wszystko tak naprawdę zależy od jakości? Tej, na której zależy zlecającemu i tej, którą gwarantuje zleceniobiorca?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Katarzyna Kulik:
Maciej B.:
A Ty jedynie potwierdziłeś niezrozumienie tego, co napisałem- copywriterzy nie mają z SEO nic wspólnego. Także to nie moja branża, więc nie ja się będę z nią żegnał.

Maćku, aby na pewno nie? Nie oszukujmy się, ale granica tekstów, jakimi zajmują się teraz copywirterzy, mocno się zaciera. Poza tym często nie można być już tylko copy...

Kaśka, to już w zasadzie trzeba by wyodrębnić 3 typy- seocopy, 50/50, copy zwykły. Możemy się bawić nomenklaturą do woli. Piszesz, że granica w tekstach mocno się zaciera. OK, może niektórym się zaciera, ale niektórym nie. To trochę tak, jak z fotografami- jeden pójdzie strzelić fotki na wesele w remizie, a drugi tego nie zrobi, bo mu się nie chce lub nie musi. A przecież zdjęcie to zdjęcie... Takie obrazowe porównanie ;)
Wcześniej pisałeś też o preclowaniu za 1 zł. Jeżeli ktoś pisanie precli rozumie tylko jako tekst typu "Kali jeść, Kali pić" kilkunastokrotnie zsynonimizowany bez ładu i składu i zawierający maksymalne zagęszczenie słów kluczowych, to może i za takie teksty płacą śmieszne stawki. Ja zajmowałam się pisaniem precli zarówno w samej agencji, jak też dla zewnętrznych zleceniodawców. Każdy tekst piszę z tzw. "palca" i w taki sposób, że jest zrozumiały dla czytelnika i nie tętni tysiącami fraz. I za takie teksty też otrzymywałam godne stawki. Więc może wszystko tak naprawdę zależy od jakości? Tej, na której zależy zlecającemu i tej, którą gwarantuje zleceniobiorca?

Czy ja gdzieś napisałem, że dobry seocopy nie zarobi...? To raczej "Pan Wszystkowiedzący Najlepiej" starał się mi wmówić, że to zwykły copywriter umrze z głodu i jedyną szansą na przeżycie do pierwszego jest wzięcie się za pisanie tekstów zsynonimizowanych ;p Chyba już kilka postów temu napisałem, że każdy ma jakąś tam swoją specjalizację i nie powinno się tego rozpatrywać w kategoriach lepszy- gorszy. A jeśli chodzi o precle za złotówkę- psują opinię seocopy i psują rynek. Tak samo zresztą jak oferty "copywriterów" oferujących napisanie "profesjonalnych" tekstów na stronę www za 200 PLN. Długo by o tym dyskutować, oj długo... ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Wyodrębnić nie jest tak łatwo. Tym bardziej, że moglibyśmy znaleźć jeszcze kilka podgrup, m.in. ludzie piszący z pasją, ludzie piszący z przypadku, ludzie traktujący pisanie jako sposób na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy. Nikogo nie oceniam w kategorii gorszy. Szkoda mi tylko tych młodych ludzi, którzy mają niekiedy naprawdę spory talent, a łapią się na zlecenie na portalach typu zpn i wkładają masę energii w coś, co przynosi im marne korzyści.
A seo i tak się nie skończy!:) Zawsze znajdzie się jakiś sposób na pozycjonowanie i walkę o pozycję w wyszukiwarkach:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Katarzyna Kulik:
A seo i tak się nie skończy!:) Zawsze znajdzie się jakiś sposób na pozycjonowanie i walkę o pozycję w wyszukiwarkach:)

Ewoluuje w stronę Social Media i naprawdę dobrego contentu. Toć napisałem, że lepiej będzie dla wszystkich (może oprócz niektórych SEOwców). Przeczytaj sobie artykuł, który podlinkowałem w pierwszym poście ;)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Żegnaj SEO?

Artykułu można "podlinkować" przeczytać ale najważniejsza jest znajomość tematu , bo takowa zwiększa szanse na poprawne wnioski.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Żegnaj SEO?

Krzysztof Z.:
Artykułu można "podlinkować" przeczytać ale najważniejsza jest znajomość tematu , bo takowa zwiększa szanse na poprawne wnioski.

No i doszliśmy wreszcie do rzeczowej dyskusji. Ja się nie kreuję na specjalistę od SEO, ale Ty jako spec w tej dziedzinie (bez ironii!) mógłbyś podać swoją interpretację tego artykułu- z chęcią bym poznał jakie jest Twoje zdanie na ten temat.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz



Wyślij zaproszenie do
Anuluj