Temat: z tak zwanej innej beczki
plakat. na pierwszym planie pogięte kraty, dalej, wewnątrz celi, kompletny bałagan. na szczycie stworzonej z rozwalonych łóżek, popękanych umywalek i rozbitej toalety leży jakieś ciało.
podpis: "Jest wściekły. Zły. I jeszcze silniejszy. Znajdzie Cię za miesiąc."
tv. spot 10 sekund. radiowozy, policjanci z psami, helikoptery. szukają. głos mówi: "nie możemy dać mu dotrzeć do ludzi.
drugi*. będą kłopoty".
*drugi jest drugim głosem
wszystko zrealizowane niczym trailer z filmu. najlepiej z datą konkretną.
po miesiącu.
spot tv. miasto. płonie samochód. ludzie zamykają okna. matka ściska dziecko. dziewczynkę. mała patrzy na mamę, i ze łzami w oczach mówi: "mamo.. co się dzieje?"
na co mama: "nie wiem kochanie.. Brutal wrócił"
i jeszcze jeden mały edit. gorączka mnie zabije, ale w braku mózgu rodzą się dziwne pomysły.
morze traw. w oddali widać skałę, samotną, wysoką, do której zbliża się kamera, lotem ptaka, względnie szybko. muzyka spokojna, ale wkręcająca. szybkie zbliżenie, i nagle w trawie widać grupę mężczyzn. 4rech wielkich chłopa atakuje jednego, stojącego plecami do skały. nie widać, co jest za nim.. ale widać jego. w samych spodniach, przeogromne mięśnie, blizna przez środek klaty aż do brzucha, okropna blizna.. w oczach gniew.
rzuca się na czterech ogromnych chłopów, i mimo, że Ci mają łańcuchy, pały, niszczy ich, jednego po drugim. nie pięściami, nie ma krwi jako takiej.. jest łamana noga, jest złapanie za szyję i rzut, jest czysta dominacja fizyczna. złość, agresja, muzyka ostra do tego, najlepiej basowa nuta. może być psycho-trans, może być dobry metal. ciosy a'la amerykański wrestling, po jednym na "napastników". wystarczy.. całość trwa, od początku, 15 sekund. zwolnienia, ujęcia matrixowskie.
koniec. on stoi, muzyka zwalnia.. odwraca się, i jest drobna piękna ona, i z małym dzieckiem na rękach..
ma strach w oczach, gdy na niego patrzy.
on mówi "nie bój się malutka.. już nigdy nie stanie Ci się krzywda.. twój Brutal wrócił.."
Konrad Sulowski edytował(a) ten post dnia 18.06.08 o godzinie 17:11