GoldenLine
Zaloguj się
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Dobrze ze nie można stopnia pisma zwiększyć ... to dopiero byłyby argumenty w pełni czytelne
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Andrzeju, nie używaj tak trudnych fraz ponieważ pani Anna gotowa pomyśleć, że ją obrażasz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Sa Panowie siebie warci...
Link do wypowiedziLink
Magdalena Z.

Magdalena Z. dyrektor
Warszawskie Studium
Aktorskie

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Tomasz M.:Sa Panowie siebie warci...


Nie wiem czy warci ale napewno wartościowi w swojej dziedzinie :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Nie twierdze, ze nie Pani Magdaleno... I nigdzie nie podwazalem ich kompetencji zawodowych. Odnosilem sie do stwierdzen bardziej ogolnych...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Tomasz M.:I nigdzie nie podwazalem ich kompetencji zawodowych. Odnosilem sie do stwierdzen bardziej ogolnych...


Problem w tym panie Tomaszu, że my tu nie rozmawiamy na poziomie stwierdzeń bardziej ogólnych.


Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 12.10.06 o godzinie 11:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Czyzby...?:) Czy wszystkie Panskie wypowiedzi sa tak scisle zwiazane z zawodem jaki Pan wykonuje, ze osoba nie bedaca, przynajmniej na papierze "zwiazana z branza" nie moze sie do nich konstruktywnie odniesc? Nie.

I prosze sie nie obawiac. Nie mam zamiaru zabierac glosu w dyskusjach na tematy, o ktorych nie mam pojecia...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Panie Tomaszu,
nie wiem skąd pomysł, że ja się czegokolwiek obawiam. Ja tu jestem własnie po to by dyskutować.
Jeśli poruszy pan kiedyś temat optymalizacji procesu produkcyjnego w kontekście ciągłości dostaw elementów bazowych oraz podzespołów peryferyjnych, to zapewne powiem kilka uwag natury ogólnej a później będę jak kania ddżdżu łaknął słów fachowca by się czegoś dowiedzieć.
I tego samego oczekuję od tychj, którzy sami przyznają, że nie są w temacie.
Tak się składa, że rozeznanie w kwestiach praw autorskich w konteście ustawy oraz występujących w realnym świecie jej możliwych (nie tylko prawdziwych ale i mylnych) interpretacji w postaci regulaminów konkursowych jest nie tylko moim konikiem ale także zawodowym obowiązkiem. Stąd własnie w tych konkretnie kwestiach się wypowiadam. I oczekuję poważnych odpowiedzi a nie pyskówek w stylu: bo Pan tam i tam napisał o rządzie i piekarzu. Albo rozmawiamy o clou albo sobie offtopujemy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Dziwny sposob dyskusji (tak, tak wiem - Pana styl) Pan prezentuje... Bo jak korespondencja z Pania Ania udowadnia i posty na tym forum rowniez uwagi, ktore swobodnie mozna nazwac pyskowkami sa Pana domena...

To, ze w danej chwili ktos pracuje na takim stanowisku a nie innym nie oznacza automatycznie, ze nie ma pojecia o tematach zwiazanych z innymi branzami... Rynek pracy jest szeroki. Mozliwosci tez jest wiele a zycie moze miec wiele etapow... Wniosek, ze ktos nie ma o czyms pojecia tylko dlatego, ze obecne stanowisko mogloby na to wskazywac tez wydaje mi sie zbyt pochopny...

Jesli chcialbym porozmawiac o sprawach zwiazanych z moja obecna praca to zrobilbym to w innej grupie lub innym forum.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Tomasz M.:Dziwny sposob dyskusji (tak, tak wiem - Pana styl) Pan prezentuje...

Dla pana dziwny. Jak widać jednak nie dla wszystkich jest on na tyle dziwny by biegać po prawników.
Bo jak korespondencja z Pania Ania udowadnia i posty na tym forum rowniez uwagi, ktore swobodnie mozna nazwac pyskowkami sa Pana domena...

Może ustalmy jedno. Jesli wyraża pan swoje zdanie, byłbym szczerze zobowiązany, za używanie zwrotów, które to podkreślają. W przeciwnym razie musiałbym uznać pana wypowiedz za nazbyt autorytarne tezy na które ma pan poparcie li tylko w swoich subiektywnych odczuciach. Moja korespondencja z panią Anną udowadnia tylko to, moim skromnym zdaniem, że pani Anna lubuje się w przytaczaniu niesprawdzonych niusów z bulwarówek, ma za nic prawo autorskie oraz chwali się szerokim doświadczeniem którego niestety nie potrafi poprzeć żadnymi przykładami z praktyki.
Dodatkowo pani Anna konfabuluje, jakobym musiał mieć jej zgodę by się wypowiadać w temacie jej prac, które przypadkowo miałem okazję zobaczyć, oraz oskarża mnie o rzekomo nieuczciwą konkurencję (sic!).
Ale to moje zdanie i oczywiste jest, że nie wszyscy muszą się z nim zgadzać. Na tym polega istota dyskusji, gdybyśmy się zgadzali, to nie byłoby o czym dyskutować.
Pani Anna zapewne za chwil kilka napisze obszerny elaborat w którym wspomni piekarza, rząd i moje cynicznie niegrzeczne uwagi odnośnie jej "prawidłowego" ogłoszenia. Doda zapewne, że nie rozumiem jej wyjaśnień i cytatów z cytatów z cytatów.
Wniosek, ze ktos nie ma o czyms pojecia tylko dlatego, ze obecne stanowisko mogloby na to wskazywac tez wydaje mi sie zbyt pochopny...

W mojej wypowiedzi nie ma wniosków. W mojej wypowiedzi jest informacja, co ja zrobię gdy temat wątku nie będzie zgodny z moimi zainteresowaniami/wiedzą/wykształceniem. I nic więcej.
Jesli chcialbym porozmawiac o sprawach zwiazanych z moja obecna praca to zrobilbym to w innej grupie lub innym forum.

Jeśli będę chciał się dowiedzieć co laik ma do powiedzenia w kwestii projektowania, pójdę sobie na forum onetu, wp lub innej interii. Tutaj oczekuję wypowiedzi ludzi z tematem związanych zawodowo/mających pojęcie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Wystarczy przeczytać kilka pierwszych Pana fraz,
by stwierdzić bez problemu - i to chórem, na raz...

Że TO PAN JEST TU JEDNYM WIELKIM OFFTOPEMpem,
i dobrze że w temacie celebrites, nie odleciał nam Pan samolotem.
:)))))))))

A prosciej.
Co do interpretacji i rozeznaniu w prawie
- jeszcze dłuuuuuuga droga przed Panem.

Zredztą wuypowiedziała sie i PAniu z Artserwisu i ich Prawnik i nasz - i wciaz Pan nie rozumie - więc naprawde nie widze sensu dalej offtopowania tu Pańskim wtrąceniem nie do tematu/b> - tego wątku.

A jak ma Pan ochote na ten temat rozmaiwać, to jest grupa Prawnicy, tam takie tematy będą mile widziane i nie będą offtopem...

Mało tego, jako specjaliści, szybciej odpowiedzialiby Panu - niż my na mailach, czy Redakcja Artserwisu.

Zresztą nie wiem po co - i jak to mozliwe, ale i tak wciąż ma Pan jakiś problem.
Ciekawe z czego to wynika...?
:)))
Link do wypowiedziLink
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Wartosciowanie celebrieties

A na czym polega Pani problem, iż tak namietnie w przydługich i nudnych epistołach udowadnia Pani wszystkim wszystko? Nie ma Pani z kim pogadać w realu?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

A moze to wlasnie Pan ma ten problem. Blog, setki (jesli juz nie tysiace) postow na tym forum. I nie ma dla Pana roznicy czy sa one na temat czy nie... Nawet na glupawe, nic nie wnoszace uwagi ma Pan czas...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

A ja mam takie tylko pytanie w kwestii formalnej....

Czy istnieje możliwość usunięcia tego tematu z forum?
Myślę, że wszystkim to dobrze zrobi ;D

tak ponadto to ciężko doszukać się nawiązania wypowiedzi do tematu.... po prostu przebicie się przez skondensowany jad jest wyjątkowo trudne ;)
Ja bardzo proszę ;)
Link do wypowiedziLink
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Wartosciowanie celebrieties

A czemuż to ma być usunięte? sprawa zamknięta i warta zachowania "ku potomności" :)
Link do wypowiedziLink
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Bardzo interesujacy temat ,szczegolnie dla mnie osoby pracujacej z tzw. celebrities.
Czy mozna odejsc od słownych potyczek całkowicie odbiegajacych od meritum i wrócic do do postawionego pytania.?
( widze ze kolega Rybie Oko miesza nadal kkhe)

Jakie celebrities chcielbyscie zobaczyc na organizowanych przez siebie imprezach?? Kto wedlug was jest najbardziiej poządany???
Z gory prosilbym o nie angazowanie sie osob, ktore nie maja jakiegokolwiek pojecia o tym ciekawy i wbrew pozorom waznym temacie:-))
Tych najbardziej zainteresowanych zapraszam do mojej grupy:Showbiznes w Polsce
Link do wypowiedziLink
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Wartosciowanie celebrieties

buhahahahahaah
Przeczytalem teraz wszystkie wypowiedzi i zaluje ze nie ma na GL kilku specjalistow od niektorych dziedzin medycyny:-))


Teraz juz zdecydowanie zapraszam zainteresowanych tematem :Wartościowanie Celebrities do moje Grupy.

Tutaj dyskusja nie ma żadnego sensu:-)))


Juz wiem dzieki tym postom kogo w mojej grupie nie bedzie z pewnoscia;-)))
Link do wypowiedziLink
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Piotrze, nie zauważyłeś że ta "dyskusja" dawno się już skończyła ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wartosciowanie celebrieties

Piotr O.:


Juz wiem dzieki tym postom kogo w mojej grupie nie bedzie z pewnoscia.


Masz tu swoją grupę? No proszę, trzy dni z okładem na forum a już ma swoją własną grupę... Ty to Piotrze jesteś jednak gość.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wartosciowanie oparte na ko...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj