Temat: Wariacje na temat logo Apple
No mocno paranoją trąci :)
Zacznijmy od tego, że jak Nowy Jork nazywano "Big Apple" to firma Apple nawet jeszcze nie istniała, po drugie do pewnego stopnia pomysł na logo Apple został zerżnięty od Apple Records, o co Beatlesi pozwali Apple - również w kwestii namingu, dlatego na pierwszych prospekcie emisyjnym i drukowanych akcjach nie było tego loga, dodatkowo to właśnie dlatego firma nazywała się Apple Computer, co dopiero ostatnio się zmieniło. Apple Computer jednak wygrało finalnie proces z Apple Records i logo zostało, główną argumentacją za tym było właśnie niepowtarzalne nadgryzienie oraz oryginalna tęczowa kolorystyka.
Ktoś kto jest odpowiedzialny w Apple za taką politykę dotyczącą logo, powinien najwyraźniej przejechać się ze Stevem Jobsem w windzie ;)
O ile to nie samemu Jobsowi tak odbiło na tym punkcie, jednak przeczy temu choćby to, iż to właśnie On postulował kilka lat temu, że loga Apple jest za dużo (2 na monitorze, obudowa+pulpit, 2 na klawiaturze i od 2 do kilku na obudowie kompa), w najnowszych klawiaturach nie ma już loga, a na kompie jest max 2.
Co do jakiejkolwiek porównywalności loga Woolworths do Apple, to to jest jakaś parodia, to ośmieszanie tej firmy - jak mówię nic tylko do windy ;)