konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:
loża szyderców :)

Pamiątajcie proszę, że jednak to nie jest korporacja, firma komercyjna tylko fundacja, która wykonała kreację zepewne jak najtaniej - czytaj bez proofreadarów. Myslę, że najwłaściwiej jest napisać życzliwie do fundacji, że wkradł się błąd i warto go naprawić bo sprawa jest słuszna i niepotrzebnie zwykły ort wzbudza negatywne emocje w miejscu gdzie potrzeba empatii :)

...nie popełnia błędów ten kto nic nie robi

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.
Zofia B.

Zofia B. strategia i
marketing, marketing
i strategia

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Fundacja wie. Na ich stronie jest już wersja poprawiona.

Ja błąd wytknęłam właśnie dlatego, że jest to fundacja i właśnie dlatego, że sprawa jest słuszna. Ktoś się podjął ważnej dla fundacji pracy (czy to za pieniądze czy w ramach wolontariatu - nieważne) i ją odwalił. W przypadku zlecenia od korporacji prawdopodobieństwo takiej wpadki byłoby mniejsze, bo pewnie by się bardziej postarano. Dlatego właśnie jest to szczególnie przykre. Dlatego na to zwróciłam uwagę. Bynajmniej nie z czystej złośliwości.
Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski Kierownik sekcji
kreacja & internet -
Szkoła Wyższa
Psych...

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)


Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.

Masz mnie!

Jednak zdania nie zmienię.
Krzysztof Panas

Krzysztof Panas Project manager

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.

Masz mnie!

Jednak zdania nie zmienię.
A ja myślałem, że to specjalnie
Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski Kierownik sekcji
kreacja & internet -
Szkoła Wyższa
Psych...

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Krzysztof Panas:
Łukasz Skorupski:

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.

Masz mnie!

Jednak zdania nie zmienię.
A ja myślałem, że to specjalnie

Kurde mogłem iść w taki kit ;) ale niestety nie specjalnie...

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.

Masz mnie!

Jednak zdania nie zmienię.
:)

Nie chodzi mi o zmianę zdania, a może chodzi.
Mi chodzi tylko o chwilę zastanowienia, albo przeczytania 2x tego co wysyłam gdziekolwiek, zwłaszcza jak nie mam słownika :)
Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski Kierownik sekcji
kreacja & internet -
Szkoła Wyższa
Psych...

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Maciej Tesławski:
Łukasz Skorupski:

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)
"popłynąłem" - no właśnie...
Ortografii uczą w podstawówce!
Nawet bez proofa da się zrobić/napisać tekst bez błędów, zwłaszcza tak makabrycznych.

Masz mnie!

Jednak zdania nie zmienię.
:)

Nie chodzi mi o zmianę zdania, a może chodzi.
Mi chodzi tylko o chwilę zastanowienia, albo przeczytania 2x tego co wysyłam gdziekolwiek, zwłaszcza jak nie mam słownika :)


Widzisz to jest coś czego nigdy nie zrozumiesz - Ty, który nie masz problemu z ortografią. Choćbym i 100 razy to przeczytał to nic by to nie dało... i tak bym napisał "popłynoł" choć teoretycznie wiem jak to się pisze. Tak to działa u nas - dyscośtam... :) mówię Ci maskara

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:

Widzisz to jest coś czego nigdy nie zrozumiesz - Ty, który nie masz problemu z ortografią. Choćbym i 100 razy to przeczytał to nic by to nie dało... i tak bym napisał "popłynoł" choć teoretycznie wiem jak to się pisze. Tak to działa u nas - dyscośtam... :) mówię Ci maskara
Wierzę i szanuję, serio, miałem akanta z tym.
Nie oceniam, ale jeśli wiesz/masz papiery na to to przed wysłaniem reklamy sprawdzasz.
Nie było moim zamiarem "mieć Cię". Na forum to inaczej działa, jak literówki, sam mam często problem jak czytam prace studentów, gubię się już.
Chciałem tylko odróżnić forum od reklamy, nawet bannerowej.
Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski Kierownik sekcji
kreacja & internet -
Szkoła Wyższa
Psych...

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Wierzę i szanuję, serio, miałem akanta z tym.
Nie oceniam, ale jeśli wiesz/masz papiery na to to przed wysłaniem reklamy sprawdzasz.
Nie było moim zamiarem "mieć Cię". Na forum to inaczej działa, jak literówki, sam mam często problem jak czytam prace studentów, gubię się już.
Chciałem tylko odróżnić forum od reklamy, nawet bannerowej.

Luz ;) Jakoś przetrwam ;)

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:

Luz ;) Jakoś przetrwam ;)
Wiedziałem ;)
Kamil Obrok

Kamil Obrok Event n Marketing

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Hańba !
Tosz to przecież druga targowica !

do nas polaków z takim banerem z takim błędem ?!

na stos !

jak się może czuć tragicznie zmarłej śmiercią męczeńską rodzina literki "CH" ?

c'mon ;)
Tadeusz Zawilski

Tadeusz Zawilski Management
Consulting

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Miałem iść zaprzyjaźnić się z poduszką, ale jeszcze coś napiszę. Mówicie o dyslektykach w reklamie... OK, współczuję im, bo to ponoć choroba, ale jest cała masa innych zawodów, w których mogliby się sprawdzić. Mogę jeszcze zrozumieć akanta, bo jego robota nie trafia na front, ale jeśli w ogłoszeniach czytam, że żeby zostać copy trzeba posługiwać się piękną polszczyzną a potem widzę takie kwiatki to pytam się: jak autor tego tekstu się tam znalazł? Bo przecież proofreading to jedno, ale "rehabilitacja" nie jest chyba słowem trudnym/kłopotliwym?

Damn, to mniej więcej tak jakby Bogusia Lindę pomalować czarną pastą do butów i nakręcić z nim Space Jam 2...

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Szanowni,
jestem pracownikiem Fundacji odpowiedzialnym za internetową część kampanii 1% "Mimo Wszystko". Szczegóły dot. wyżej dyskutowanej kreacji jutro, ponieważ w GL o tej godzinie nikt już nie pracuje. Teraz mogę napisać jedynie, że ten banner nie należy do nas. Mamy na GL kampanię i owszem, ale kreacje, które im wysłaliśmy wyglądają zupełnie inaczej (sprawdziłam to jeszcze przed chwilą w mailu z materiałami i zleceniem)... zresztą zbliżona do oryginału kreacja znajduje się na stronie głównej http://mimowszystko.org.
Jutro (a w zasadzie dzisiaj) po 8 będę dzwonić do naszego opiekuna i wyjaśnię sprawę.

pozdrawiam!
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Zofia B.:
Prawie na pewno nie było, ale ctrl c + ctrl v zajmuje ile... 20 sekund?

Z całym szacunkiem, ale chyba Tobie:) Ja to robię w niecałe dwie:)
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Łukasz Skorupski:
loża szyderców :)

Pamiątajcie proszę, że jednak to nie jest korporacja, firma komercyjna tylko fundacja, która wykonała kreację zepewne jak najtaniej - czytaj bez proofreadarów. Myslę, że najwłaściwiej jest napisać życzliwie do fundacji, że wkradł się błąd i warto go naprawić bo sprawa jest słuszna i niepotrzebnie zwykły ort wzbudza negatywne emocje w miejscu gdzie potrzeba empatii :)

...nie popełnia błędów ten kto nic nie robi

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)

No nie! Bez jaj. Ja stanowczo protestuję przeciwko takiemu podejściu. Czy to, że coś jest po przysłowiowej taniości, to znaczy, że można to zrobić byle jak? Ceniący cię copy nawet jako coś robi zupełnie za darmo, to robi to dobrze. Olewanie tylko dlatego, że projekt nie jest komercyjny, to jawna pogarda dla wykonywanego zawodu.

Takie rzeczy trzeba piętnować i eliminować. I nie ma wytłumaczenia!
Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski Kierownik sekcji
kreacja & internet -
Szkoła Wyższa
Psych...

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Grzegorz B.:
Łukasz Skorupski:
loża szyderców :)

Pamiątajcie proszę, że jednak to nie jest korporacja, firma komercyjna tylko fundacja, która wykonała kreację zepewne jak najtaniej - czytaj bez proofreadarów. Myslę, że najwłaściwiej jest napisać życzliwie do fundacji, że wkradł się błąd i warto go naprawić bo sprawa jest słuszna i niepotrzebnie zwykły ort wzbudza negatywne emocje w miejscu gdzie potrzeba empatii :)

...nie popełnia błędów ten kto nic nie robi

Wiem, popłynołem... ale co tam! ;)

No nie! Bez jaj. Ja stanowczo protestuję przeciwko takiemu podejściu. Czy to, że coś jest po przysłowiowej taniości, to znaczy, że można to zrobić byle jak? Ceniący cię copy nawet jako coś robi zupełnie za darmo, to robi to dobrze. Olewanie tylko dlatego, że projekt nie jest komercyjny, to jawna pogarda dla wykonywanego zawodu.

Takie rzeczy trzeba piętnować i eliminować. I nie ma wytłumaczenia!

eliminować zgoda, z piętnowaniem się nie zgodzę - nie w tym wypadku
Aga Bora

Aga Bora makijaż,
stylizacja.

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Obciach, niestety.
Dysleksja i dysortografia i całe to "dys" naszych czasów.
I tym właśnie skutkuje stosowny papierek, o który tak zabiegają nadgorliwi rodzice leniwych uczniów.

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Zofia B.:
Fundacja wie. Na ich stronie jest już wersja poprawiona.

ja bym w to jeszcze zaanagażował Miodka,będzie większa afera

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Maciej Tesławski:
Michał Pijet:
Maciej Tesławski:
Kiedyś był taki ktoś, kto się nazywał "proofreader".
Jeden z ginących zawodów...

Tu się nie zgodzę. Sam wielokrotnie korzystam z pomocy takowego.
Ale to nie zmienia faktu, że teraz wszyscy są dyslektykami i dysortografami. I mają na to papiery.
A to, że korzystasz, świadczy tylko, że taka praktyka zanika, jesteś jedyny... :(

Myślę, że nie jestem. Odwróćmy Twoje wnioskowanie. To że Ty nie korzystasz, nie znaczy, że wszyscy nie korzystają i nie znaczy, że ten kto korzysta jest jedyny.

Nie jestem pewien czy mamy na myśli tego samego "proofreadera". Bo jeśli mowa o tzw. korekcie, to przecież jest niemożliwe, żeby nie było korektorów. Ich rola oczywiście nie polega wprost na wynajdywaniu błędów ortograficznych. Natomiast Ty arbitralnie rozstrzygasz, że nie ma proofreaderów.

Taki zawód jednak istnieje i ma się dobrze, zwłaszcza jeśli chodzi o materiały drukowane. W branży interaktywnej jest inaczej - tutaj zawsze można coś zmienić, poprawić.

Natomiast kwestie dysleksji i dysgrafii to już jest dyskusja polityczno-światopoglądowa. Jak dla mnie zbyt daleka od poruszanego tutaj problemu.Michał Pijet edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 09:47

konto usunięte

Temat: Taki byk, że aż żal (banner na GL)

Przemysław Gosiewski:
Zofia B.:
Fundacja wie. Na ich stronie jest już wersja poprawiona.

ja bym w to jeszcze zaanagażował Miodka,będzie większa afera

Na naszej stronie internetowej od samego początku funkcjonuje wersja poprawna. Zarówno do GL jak i innych portali trafiły prawidłowe kreacje. Jestem już po rozmowie z naszym opiekunem, który przyznał, że kreacja, która pojawiła się na portalu GL, nie pochodzi od nas. Czekamy na dalsze wyjaśnienia. Jeszcze dziś GL zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Następna dyskusja:

Taki byk, że aż żal - vol.2




Wyślij zaproszenie do