Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Mam pytania do Szanownych Grupowiczów i ciekaw jestem Waszych opinii na ten temat:

Czy słowny opis jaka przyświecała projektantowi przy tworzeniu logo, jest czy nie jest próbą zasugerowania "odczytu znaku" zgodnego z założeniami?

Czy slowny opis może byc próbą dopowiedzenia treści których, bez tego, w znaku nie udało się wbudować?

Czy dobry znak potrzebuje takiej słownej instrukcji?

Moim zdaniem znak winien się tłumaczyć sam bez tych dopowiedzi. Jedyne miejsce dla takowych widzę w case study.

konto usunięte

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Moim zdaniem nie zawsze jest to zabieg potrzebny,
aczkolwiek nie ma nic złego w opowiedzeniu, opisaniu, dopowiedzeniu, podsumowaniu (bo takie zadanie tez moze spełniać hasło).

Jeśli logo (i/lub nazwa), są tak stworzone, że potrafią żyć, funkcjonować, sprzedawać i przekazywać informacje o sobie
- to oczywiscie takie opisy są zbędne.

Jednak trzeba miec na uwadze, że nie każda nazwa - logo,
taką możliwość ma.
Takie hasła, opisy, słowa klucze -mogą być wówczas dodatkiem przy np. konkrenych już akcjach promocyjnych, określać jakieś warunki lub cechy, które nawet czasowo lub okazjonalnie - warto opisać hasłem.

Czasem może ono stanowić wręcz wskazaną i nieodzowną część logo - będąc swoistą kropką nad i,
zwłaszcvza kiedy trzeba dopwiedzieć niektóre rzeczy, a hasło-opis może je powierdzić, wręcz wykreować - lub "dokreować".

Ma to zastosowanie np. w nazwach pochodzących od wyrazów obcojezycznych, gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo niezrozumienia słowa klucza.

To samo dotyczy logotypów.
Nie każda Marka ma dobre same nazwy-loga.

Jednym z uników - możliwości wyjścia obronną ręką przez Firmy, które nie mogą-nie chcą wprowadzać zmian identyfikacji graf.,
jest właśnie stosowanie haseł, słów kluczowych.

Ich zadaniem jest wówczas "nastrojenie" Odbiorcy i wskazanie mu - właściwego kierunku rozumienia przekazu Firmy-Marki,
kórych sama nazwa czy logo z różnych przyczyn nie jest w stanie wskazać (dokładnie to co nazwał Pan "próbą zasugerowania").

Plus jest taki - że hasłem można "manewrować" - aby stało się nieodzowną czescią loga-nazwy- stanowiac swoisty podtytuł Marki-Firmy-Produktu.
Można je też przeplatać, stosować zamiennie - unikając na stałę zrośnięcia się z MArką, zwłaszcza jesli stosujemy je aby określić przekaz ograniczony czasowo (oferta secjalna, promocyja, etc.).

Osobiście lubię takie zabawy słowne.
Dla mnie i moich Klientów są nieodzownym elementem. Jedne mogą na stałe zwiazać się z logo-nazwą, stanowiąz ich podkreslenie i slogan,
inne zas stosowane są wymiennie lub czasowo - co podkresla główny przekaz.
Jeśli takiej potrzeby nie ma - potwierdzamy to dla pewnosci badaniami. Jeśli rzeczywiscie wszystko jest powiedziane i nic dodać nie trzeba - wówczas po prostu ich się nie stosuje
lub czeka z wykorzystaniem na stosowniejszą okazję.
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Moim zdaniem znak powinien zawierać wyjaśnienie. Przecież nie zawsze musi się "rozszyfrowywać" na informację o firmie (vide: Shell). Historia znaku (legenda korporacyjna) jest niemal równie ważna, jak sam znak.

Widzieliście nowe logo Unilevera? Składa się z małych elementów układających się w wielką literę U. I każdy element tej układanki ma w księdze identyfikacji wyjaśnienie -- czym jest, dlaczego się tam znalazł, co symbolizuje...

Dziś nie wystarczy mieć dobry znak. Trzeba mieć historię, którą można opowiedzieć :)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Pani Anno, nie doczytala Pani chyba - nie chodzi o hasła i dopowiedzi w logo, idzie o ogłaszane wszem i wobec w prasie wyjaśnienia co znak ma przedstawiać i z czym się kojarzyć.

Pawle nie chodziło mi o opis w manualu, raczej szumne opisy prasowe, pojawiające się wraz z wprowadzaniem marki na rynek. Niestety opisy częstokroć nie mające pokrycia w samym logo.
Czym innym przyznasz jest historia do opowiedzenia a czym innym instrukcja co ma być odczytane w którym miejscu jak przy okazji logo Polska, bo broń boże oglądający nie zrozumie w czym rzecz.


Andrzej-Ludwik Włoszczyński edytował(a) ten post dnia 25.08.06 o godzinie 15:03
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Andrzej-Ludwik W.:
Pawle nie chodziło mi o opis w manualu, raczej szumne opisy prasowe, pojawiające się wraz z wprowadzaniem marki na rynek.


No właśnie wydaje mi się, że w przypadku Unilevera ten opis jest nie tylko do użytku wewnętrznego -- ma coś tam przekazywać. Jest np. pszczoła i w manualu "ma symbolizować pracowitość" i cośtam jeszcze (muszę wygrzebać tego PDF-a).
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Moje trzy grosze...
Instrukcje prawidłowego odczytania znaku powinny od dawna tkwić w świadomości odbiorców - grubo przed pojawieniem się znaku.
Znak ma wykorzystywać te "instrukcje" a nie powodować konieczność ich powstania (co zresztą nie może być skuteczne)
Zabawy w komponowanie w logo (unilever) tak wielopoziomowych znaczeń przypomina mi tworzenie obrazków z rozdzielczością umożliwiającą oglądanie go przez lupę - jest dla mnie zabawą drugorzędną mającą znacznie mniejszy wpływ na podstawowe działanie logo - a i obawiałbym się, że w pogoni za doskonałością przekazu wszystkich tych poziomów interpretacji w końcu zgubimy to co najważniejsze - dobre wrażenie... :)
Tak mi się wydaje ... ale jestem tu by się czegoś nauczyć :)

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Paweł T.:
No właśnie wydaje mi się, że w przypadku Unilevera ten opis jest nie tylko do użytku wewnętrznego -- ma coś tam przekazywać. Jest np. pszczoła i w manualu "ma symbolizować pracowitość" i cośtam jeszcze (muszę wygrzebać tego PDF-a).


Dokładnie, o to mi chodzi Pawle o te objasnienia typu pszczółka = pracowitość, ale i inne bardziej wysublimowane objaśnienia, moim zdaniem zbędne a czasami wręcz śmieszne.
Karolina S.

Karolina S. "Niemożliwe" - to
nie jest słowo
francuskie"
/Napoleon/- ...

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Moim skromnym zdaniem...:-)))

Wszystko zależy od misji firmy - np. Logo Unilevera, które jest potężną korporacją - jest odzwierciedleniem tożsamości tej firmy. Służy nie tylko kreowaniu wizerunku na zewnątrz ale i wewnątrz firmy (pr wewnętrzne). W tak dużych firmach, które działają w kilkudziesięciu krajach świata, kreowanie wizerunku firmy odbywa się też za pomocą ludzi w niej pracujących. W przypadku takiej korporacji jest to bardzo ważne, zwłaszcza że nadchodzą czasy gdzie takie korporacje muszą dbać o wizerunek firmy i nie mogą ignorować potrzeb otoczenia...Firma przyjazna ludziom, środowisku etc. Te komunikaty stają się już integralnymi działaniami PR i teraz firmy wymyślają jak to robić...

Jednak nie wszystkie firmy potrzebują skomplikowanej historii, zwłaszcza kiedy jej nie mają ;-)

Często s ł o w o łatwiej wypowiedzieć zapamiętać jeśli chodzi o przekaz werbalny. Jeśli chodzi o identyfikowanie - l o g o tutaj odgrywa istotną rolę.
Panie Andrzeju, może pan poda przykłady logo, które np. nie powinny mieć słownego?
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Bardzo proszę przykład może nie firmowego ale promocyjnego loga Polska z latawcem. Wielopoziomowość znaczeń, dla Polaka winna być w miarę oczywista, ale jak prześledzi się dyskusję jaka się toczyła wychodzi ze kicha i poplatanie z pomieszaniem. Warstwa inspiracyjna niby jasna a jakoś w znaku ją wcieło. Jeżeli tak to co ma powiedzieć obcokrajowiec? Opracowali autorzy na zagranicę manual odczytywania znaczeń krok po kroku i chyba o jednym zapomnieli że aby zrozumieć poszczególne elementy trzeba wiedzieć o Polsce i jej historii dużo więcej niż to że leżymy w Europie i Wałęsa.

Moim zdaniem jeżeli znak się sam nie tłumaczy, jedno czy wielopoziomowo, to nie pomoże mu żadna rozpiska intencji.
Katarzyna Wylon

Katarzyna Wylon Menedżer Personalny
Regionu / HR
Business Partner

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Andrzej-Ludwik W.:
Moim zdaniem jeżeli znak się sam nie tłumaczy, jedno czy wielopoziomowo, to nie pomoże mu żadna rozpiska intencji.


i dla mnie to jest pointa całej sprawy.
Karolina S.

Karolina S. "Niemożliwe" - to
nie jest słowo
francuskie"
/Napoleon/- ...

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Jeżeli Polskę potraktujemy jako firmę - to widać tu brak spójność pomiędzy tożsamością firmy a odzwierciedleniem tego w logo.
I to mi się wydaje podstawowym błędem.
Zwłaszcza, że akurat tę firmę zna każdy Polak i logo to jest nasz wizytówka.

Andrzej-Ludwik W.:Bardzo proszę przykład może nie firmowego ale promocyjnego loga Polska z latawcem. Wielopoziomowość znaczeń, dla Polaka winna być w miarę oczywista, ale jak prześledzi się dyskusję jaka się toczyła wychodzi ze kicha i poplatanie z pomieszaniem. Warstwa inspiracyjna niby jasna a jakoś w znaku ją wcieło. Jeżeli tak to co ma powiedzieć obcokrajowiec? Opracowali autorzy na zagranicę manual odczytywania znaczeń krok po kroku i chyba o jednym zapomnieli że aby zrozumieć poszczególne elementy trzeba wiedzieć o Polsce i jej historii dużo więcej niż to że leżymy w Europie i Wałęsa.

Moim zdaniem jeżeli znak się sam nie tłumaczy, jedno czy wielopoziomowo, to nie pomoże mu żadna rozpiska intencji.
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Andrzej-Ludwik W.:
Moim zdaniem jeżeli znak się sam nie tłumaczy, jedno czy wielopoziomowo, to nie pomoże mu żadna rozpiska intencji.

Hmm... Znak "sam się nie tłumaczy" nigdy. Gdybyś nie widział opery w Sydney (wracam do mojego przykładu), widziałbyś tylko ludzika ze zniczem. Gdybyś nie wiedział o idei olimpijskiej, widziałbyś tylko pięć kółek... Interpretacja znaku zawsze zależy od wiedzy "oglądacza". Chodzi o to, aby ta wiedza nie wyprowadziła go na manowce.

Przykład z latawcem, który podałeś jest bardzo dobry. Logotyp przeznaczony na "rynki zagraniczne" (w Polsce nie musimy Polski promować), a podstawowe skojarzenie (nie wymagające żadnej dodatkowej wiedzy) jest negatywne: fly a kite (puszczać latawiec) to w slangowym angielskim... "robić kogoś w balona". Wiem, że to bardzo polskie, ale czy na pewno tego chcieliśmy? ;)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Paweł T.:
Andrzej-Ludwik W.:
Moim zdaniem jeżeli znak się sam nie tłumaczy, jedno czy wielopoziomowo, to nie pomoże mu żadna rozpiska intencji.

Hmm... Znak "sam się nie tłumaczy" nigdy. Gdybyś nie widział opery w Sydney (wracam do mojego przykładu), widziałbyś tylko ludzika ze zniczem. Gdybyś nie wiedział o idei olimpijskiej, widziałbyś tylko pięć kółek... Interpretacja znaku zawsze zależy od wiedzy "oglądacza". Chodzi o to, aby ta wiedza nie wyprowadziła go na manowce.

Przykład z latawcem, który podałeś jest bardzo dobry. Logotyp przeznaczony na "rynki zagraniczne" (w Polsce nie musimy Polski promować), a podstawowe skojarzenie (nie wymagające żadnej dodatkowej wiedzy) jest negatywne: fly a kite (puszczać latawiec) to w slangowym angielskim... "robić kogoś w balona". Wiem, że to bardzo polskie, ale czy na pewno tego chcieliśmy? ;)

Pawle, dokładnie takie "tłumaczenie się" miałem na myśli - na poziomie wiedzy odbiorcy. I tak, jak w logo Polska, nie pomoże żadne tłumaczenie symboliki, jeżeli twórca nie przewidział ... fly a kite.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Hmm. To ja stanę nieco w poprzek :) Zastanawiam się czy w tym gronie - fachowców - zanadto nie demonizujemy spraw przesłania znaku. Znak jest kierowany do jak najszerszej publiczności bo takie zresztą ma zadanie Wielu ludzi będzie pamiętać i kojarzyć znak nie rozszyfrowując nigdy jego zawiłych odniesień i wtedy często broni się po prostu dobra grafika. Czy zresztą dogłębnie przeanalizowaliśmy sprawę "odczytania" latawca? Dobra, w Angli jest "Fly a kite" ale czy wiemy co to oznacza w Norwegi? Turcji?, Portugali, etc. Ja nie mam tu pewności a to co widzę w pierwszej kolejności to nie najgorszą grafikę z przyciężkim (niestety) latawcem I jeszcze jedno - w wypadku tego typu znaków nie należy jak sądzę ilustrować wyobrażeń o kraju (firmie) P. Karoliny Andrzeja czy moich - istnieje zapewna jakaś strategia celów, pożądanych skojarzeń które chcemy upowszechniać (a te mogą być zupełnie niezgodne z naszymi odczuciami) i tu przyznam brak mi danych aby jednoznacznie znak ów potępić...
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Skoro Leszku przywołałeś latawiec to mam pytanie - z czym Tobie się kojarzy i z czym moze się kojarzyć, ogolnie wszystkim, latawiec jako taki?
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

mejoratywnie: swoboda, lekkość, dzieciństwo, niebo, przestrzeń, zabawa, wielobarwność, lot
pejoratywnie: niestałość, człowiek lekkoduch, mizerność, byle co (w odniesieniu do innych sprzętów latających :)) infantylizm
To tak w pierwszym rzucie dla mnie (i małżonki)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

I ktore z tych skojarzeń Twoim zdaniem chcemy promować jako kraj? no i co zrobić ze skojarzeniami zbędnymi?
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Ja mógłbym sobie z łatwością coś wybrać z tych skojarzeń ale przecież chodzi o odbiór społeczności w innych krajach i w związku z tym ich skojarzenia. Po drugie sądzę, że pracy nad znakiem były prowadzone jednak w ramach jakieś strategii - coś ktoś już powinien przemyśleć i na coś się zdecydować. Przecież wybór naszych "mocnych stron" też należałoby przeprowadzić w oparciu o pewną wiedzę na temat jak nas postrzegają inni (by przełamywać złe stereotypy) czy znajomości tych społeczeństw. Ja nie znam tych ustaleń tylko wyobrażam sobie kwestia wyboru latawca MOGŁA mieć jakieś dodatkowe uzasadnienia ...
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

Naturalnie miała - latawiec - bo nasze heroiczne lotnictwo itp., a poza tym ładnie sie dało wpasować ten znak lotnictwa w latawiec.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sugerowanie skojarzeń czy dopowiadanie?

No fakt, to się akurat nie udało...:)

Następna dyskusja:

[podyskutujmy] Marka korpor...




Wyślij zaproszenie do