GoldenLine
Zaloguj się
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Joanna W.:
Zastanawia mnie w tym wszystkim jedno...skoro feministki głoszą hasla dobre dla wszystkich kobiet, skoro chcą tego czego zdecydowana większosc kobiet, to dlaczego jak widze ich hasla, reklamy, slucham wypowiedzi, patrzę na urocze przedstawicielki mam gęsią skórkę....

Bo feministki to nie jest grupa jednolita - są podzielone na frakcje. To tak jak politycy chcą dobrze dla ludzi :-D Ale nie każdemu odpowiada dana partia, więc głosuje na inną lub nie głosuje wcale, bo nie odpowiada mu żadna.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Jesteście ŻAŁOŚNI. Parafraza to nie złodziejstwo.Jerzy Gorgel edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 13:24
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Łukasz Kąkolecki:
Joanna W.:
Zastanawia mnie w tym wszystkim jedno...skoro feministki głoszą hasla dobre dla wszystkich kobiet, skoro chcą tego czego zdecydowana większosc kobiet, to dlaczego jak widze ich hasla, reklamy, slucham wypowiedzi, patrzę na urocze przedstawicielki mam gęsią skórkę....

Bo feministki to nie jest grupa jednolita - są podzielone na frakcje. To tak jak politycy chcą dobrze dla ludzi :-D Ale nie każdemu odpowiada dana partia, więc głosuje na inną lub nie głosuje wcale, bo nie odpowiada mu żadna.

Tak ale partia, nawet jak jest podzielona na frakcje ma zdecydowany profil np lewicowy lub prawicowy. Tak więc podobnie jak nie odpowiada mi SLD tak nie odpowiadają mi feministki. W tym kontekscie zdecydowanie wolalbym żeby nie czuły się repreznatkami wszystkich kobiet. Moimi na pewno nie są.
W kampani, o której mowa dziwi mnie też to, ze promuje coś co formalnie jest w kraju zabronione a więc nielegalne to wygląda jak:
Wyjedź sobie do Holandii, zeby bezkarnie poćpac i pohandlowac:)
Do tego ten całkowity brak kreatywności MC ma fajna kampanię a to tutaj to jakaś marna podróbka do tego mocno dyskusyjna.
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Joanna W.:
Tak ale partia, nawet jak jest podzielona na frakcje ma zdecydowany profil np lewicowy lub prawicowy. Tak więc podobnie jak nie odpowiada mi SLD tak nie odpowiadają mi feministki.

Ależ jest coś takiego jak feminizm konserwatywny :-)
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Łukasz Kąkolecki:
Joanna W.:
Tak ale partia, nawet jak jest podzielona na frakcje ma zdecydowany profil np lewicowy lub prawicowy. Tak więc podobnie jak nie odpowiada mi SLD tak nie odpowiadają mi feministki.

Ależ jest coś takiego jak feminizm konserwatywny :-)

Tak?
A jak wyglada liberalny?
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Joanna W.:
Tak?
A jak wyglada liberalny?

Pro-choice, walka o równość płac (mimo wszystko nadal są tu duże różnice), warunki zatrudnienia (żłobki i przedszkola działające np. 12 godzin) itp. Generalnie to, dzięki czemu aktualnie kobieta nie jest sprowadzona do domowej pomywaczki podłóg i kreatora dań.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Feminizm miał uzasadnienie na początku XX wieku, kiedy kobiety naprawdę miały problem z dopchaniem się do głosu i do minimum tego, co oferuje ludziom społeczeństwo i państwo.

Jednak współczesny feminizm i to, jak się zachowują polskie feministki, jest jawnym przykładem tego, że wcale im nie jest źle. Bo co rusz gdzieś jakaś akcja, manifestacja, kapania, happening itp. Gdyby kobiety były tak ciemiężone, jak to potrafią ogłaszać nasze feministki, to połowy ze swoich akcji nie miałyby nawet okazji przeprowadzić.

Jestem za feminizmem, w którym kobieta może samodzielnie zdecydować, jaką chce grać role w społeczeństwie. Chcę mieć prawo decydowania o własnej seksualności, o własnym zdrowiu i życiu, ale chcę też być traktowana jak Kobieta. A nie "coś równego mężczyźnie".

Amen. ;)
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Dla mnie feminizm ma uzasadnienie i teraz, czego przykładem jest porównywanie aborcji do Holokaustu. Z pewnością jest jeszcze wiele obszarów, w których można by o tę równość zadbać, a i za wiele głów mających władzę jest jeszcze napakowanych stereotypami utrudniającymi kobiecie dostęp do pewnych funkcji, chociażby politycznych.

Utrudniającym, żeby było jasne, nie w sensie prawnym, karnym, czy jakimkolwiek twardym, ale w sensie, hmmm, społecznym, miękkim, psychologicznym. Metaforycznie - to, że zniszczony budynek odmalowano, nie znaczy, że został doprowadzony do dobrego staniu - w środku nadal może być ruderą.
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Nie wiem, moze mam szczęście ale jeszcze nigdy w żadnym aspekcie zycia nie poczułam, że nie mam jakis tam praw lub, że odmawia mi się równego traktowania z mężczyzna w aspekcie zarobków, stanowisk pracy etc etc.
Jestem kobietą i nie widze nic absolutnie nic złego w gotowaniu, sprzątaniu czy opiece nad dziećmi pod warunkiem, że nie jestem w domu slużbą a mój partner tez potrafi gotować i sprzątac.
Co do aborcji i tym podobnych spraw jest to moja indywidualna, bardzo osobista sprwa i potrafię na tym polu walczyc o to sama.
Nie marzę tez o zastapieniu męzczyzny w wojsku, kopalni czy firmie przeprowadzkowej, nie umiem zmienić koła i wcale mnie to nie martwi bo te rzeczy robia dla mnie panowie.
Dlatego kompletnie nie wiem o co walcza feministki a sposob w jaki to robia jest z mojego, kobiecego punktu widzenia żalosny.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Problemem jest to, że większość tych pań, które są wojującymi feministami, nie zetknęła się osobiście z problemem nierównego traktowania czy wynagradzania. Z całym szacunkiem - nie jedną Manifę widziałam (za młodu nawet na jednej byłam) i jakoś typowych businesswoman, które to mają się stykać z niesprawiedliwością jak nie było, tak nie ma. Spory procent feministek w naszym kraju to kobiety, które wybrały anarchistyczny/alternatywny/freestyle'owy tryb życia w którym, odnoszę wrażenie, dyskryminacja w żadnym stopniu nie ma miejsca.

A aborcja jest problemem świadomościowym a nie formalnym. Tak naprawdę. Nie kwestionuję jednak, że nie jest poważnym tematem, bo jest.
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Nie chodzi o odmowy, tylko o różnice.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rozn... (informacja 2letnia, ale nie sądzę, by wiele się zmieniło).

http://forsal.pl/artykuly/397978,roznica_w_zarobkach_k... (tutaj aktualniejsze informacje)

Tak samo jest w kwestii stanowisk - można by bardziej pogrzebać w necie, ja trochę czasu nie mam.

Nie wiem, jak sama zamierzasz walczyć o prawo do aborcji i widzę znikome szanse powodzenia takiej walki. Feministki nie walczą też o to, by był nakaz zatrudniania kobiet w zawodach typowo męskich, lecz by kobieta miała prawo decydować o tym, gdzie pracuje i by była POTRAKTOWANA POWAŻNIE chcąc kopać węgiel lub wnosić meble na 10 piętro schodami.

Poza tym, wiesz, 100 lat temu większość kobiet też się dziwiła, że inne kobiety domagają się dostępu do edukacji :-) Jak dla mnie wszystkie business woman i tzw. kobiety sukcesu powinny doceniać feminizm
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Jerzy Gorgel:
Jesteście ŻAŁOŚNI. Parafraza to nie złodziejstwo.

Podpisywał się ktoś kiedyś za Ciebie tylko literkami o innych brzuszkach? Co ma parafraza do celowego upodabniania się do znanej marki? Najwyraźniej za dużo nie masz do powiedzenia na temat, a skoro tak to po co się odzywać?
Joanna W.:
Do tego ten całkowity brak kreatywności MC ma fajna kampanię a to tutaj to jakaś marna podróbka do tego mocno dyskusyjna.


napisałem do dwóch Pań z MC z pytaniem co one na to (dział marketingu), zobaczymy - kto wie, może to celowe działanie i nowy sposób promowania marki :P

Co do aborcji, problemem jest najbardziej barbarzyńska religia na świecie - chrześcijaństwo :) Teraz to nie można zabijać nawet w imie Boga le kiedyś... ulalala :)
Ale spoko maroko, jeszcze troszkę za wszelką cenę pochronimy nasz gatunek który bądź ci bądź nie ma w tej chwili naturalnych wrogów i znów będzie trzeba przyciąć nieco populację jakąś wojenką światową - ktoś musi to zrobić więc czemu nie my sami :)Piotr L. edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 14:22
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Łukasz Kąkolecki:
Poza tym, wiesz, 100 lat temu większość kobiet też się dziwiła, że inne kobiety domagają się dostępu do edukacji :-) Jak dla mnie wszystkie business woman i tzw. kobiety sukcesu powinny doceniać feminizm


Ależ ja doceniam, doceniam i mam świadomość jak wiele te kobiety, WTEDY, wywalczyły dla nas DZISIAJ. Jednak jako kobieta, w imieniu której wojują feministki, jestem zażenowana metodą "walki" o to, co nam się "należy" (jakoś nie lubię tego słowa - nic się nie należy od tak, na wszystko trzeba zapracować). Nie są to ani konstruktywne argumentacje, ani poprawne merytorycznie wywody. To są krzyki, wrzaski i żądania. Nie mój poziom, że tak powiem.

Sądzę, że kobieta kompetentna ma spore szanse sobie poradzić w tym świecie bez tupania nogą i chodzenia w koszulce z wielką cipką na środku. I uważam, że uwarunkowania organizmu mimo wszystko nie pozwolą kobiecie dobrze ten węgiel kopać i bez szkody wnosić meble na 10te piętro. Jednak więcej mam zaufania do mmięśniaka a'la Pudzian wnoszącego mój fortepian niż do silnej-i-świadomej-swojej-siły kobiety. ;)Katarzyna Gronek edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 14:23
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...


Nie wiem, jak sama zamierzasz walczyć o prawo do aborcji i widzę znikome szanse powodzenia takiej walki.


Bo nie zamierzam o to prawo walczyć:)

Feministki nie walczą
też o to, by był nakaz zatrudniania kobiet w zawodach typowo męskich, lecz by kobieta miała prawo decydować o tym, gdzie pracuje i by była POTRAKTOWANA POWAŻNIE chcąc kopać węgiel lub wnosić meble na 10 piętro schodami.

Poza tym, wiesz, 100 lat temu większość kobiet też się dziwiła, że inne kobiety domagają się dostępu do edukacji :-) Jak dla mnie wszystkie business woman i tzw. kobiety sukcesu powinny doceniać feminizm


Wiesz co? a ja nie jestem pewna bo tego typu dzialania zwolniły mężczyzn z odpowiedzialności.
Na razie pracuje bo chcę ale byc może woalałabym siedzieć z dziećmi w domu, miec kucharke, nianię, krawcowa i męza, kóry by na to wszystko zarobil oraz nigdy nie opuścił bo sptkałby go społeczny ostracyzm.
Tak w głębi duszy myśle, że 200 lat temu kobiety mialy o wiele lepiej.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Nie wiecie co to parodia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Jerzy Gorgel:
Nie wiecie co to parodia.

Parodia na potrzeby tak trudnego tematu, jakim jest aborcja? Obawiam się, że byłaby to jeszcze bardziej mizerna (i żałosna) forma reklamowa niż zwykła kradzież czyjegoś wizerunku...Katarzyna Gronek edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 14:30
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Jerzy Gorgel:
Nie wiecie co to parodia.

Parodia jest wtedy gdy celem jest zrobienie sobie jaj z czegoś/kogoś, nie wtedy gdy upodabniasz się do czegoś/kogoś rozpoznawalnego po to żeby głosić swoje poglądy i namawiać innych to tego czy tamtego - w tym wypadku czegoś co zostanie na 100% odebrane jako negatywne.
Parodią moznaby to nazwać gdyby SROM był konkurencją dla MC i chciał im zagrać na nosie, prowokując tym samym odwet ze strony MC w podobny sposób. W tym wypadku jest to durne kopiowanie bez poszanowania jakichkolwiek praw autorskich czy związanych z wizerunkiem i powinno byc ukarane.
Tym bardziej, że nie jest to twór jakiegoś domorosłego speca od reklamy który chce to wrzucić w portfolio, a akcja skierowana do szerokiej publiczności mająca na celu osiągnięcie tego czy tamtego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Piotr L.:
Jerzy Gorgel:
Nie wiecie co to parodia.

Parodia jest wtedy gdy celem jest zrobienie sobie jaj z czegoś/kogoś, nie wtedy gdy upodabniasz się do czegoś/kogoś rozpoznawalnego po to żeby głosić swoje poglądy i namawiać innych to tego czy tamtego - w tym wypadku czegoś co zostanie na 100% odebrane jako negatywne.
Parodią moznaby to nazwać gdyby SROM był konkurencją dla MC i chciał im zagrać na nosie, prowokując tym samym odwet ze strony MC w podobny sposób. W tym wypadku jest to durne kopiowanie bez poszanowania jakichkolwiek praw autorskich czy związanych z wizerunkiem i powinno byc ukarane.
Tym bardziej, że nie jest to twór jakiegoś domorosłego speca od reklamy który chce to wrzucić w portfolio, a akcja skierowana do szerokiej publiczności mająca na celu osiągnięcie tego czy tamtego.
Masz dziwne pojęcie na temat praw autorskich , mały.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

Jerzy Gorgel:
Masz dziwne pojęcie na temat praw autorskich , mały.


Zakładanie sobie profilu na Goldenline tylko po to, żeby bezpodstawnie naskakiwać i prowokować jest godne wyjątkowo małych ludzi. ;)
Link do wypowiedziLink
Ala L.

Ala L. specjalista ds. w s
z y s t k i e g o

Temat: Srom - czyli jak korzystać z pomysłów innych...

mnie sie akcja podoba!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Chwytaj moment... czyli jak...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj