konto usunięte
Temat: "Spot" PRECZ!
Krzysztof S.:
Po raz kolejny zapytam przewrotnie. Ile znacie naprawdę polskich wyrazów? Takich, które są w użyciu oraz nie mają swoich korzeni w innych językach?
:)
Zdrowaś Mario łaskiś pełna......
konto usunięte
Krzysztof S.:
Po raz kolejny zapytam przewrotnie. Ile znacie naprawdę polskich wyrazów? Takich, które są w użyciu oraz nie mają swoich korzeni w innych językach?
:)
Grzegorz
M.
Executive Director -
Doradca Zarządu -
Marketing/Sprzedaż
Dominik Szewior:
i "Boner Palace" :D
Grzegorz
M.
Executive Director -
Doradca Zarządu -
Marketing/Sprzedaż
Agnieszka K.:
A narzekanie na jezyk i obyczajowość to podobno przejaw starzenia się:)
konto usunięte
Jan D.:zdrowie - Jest to wyraz odziedziczony z języka prasłowiańskiego, w którym miał postać *sъdorvъ, co z kolei pochodzi z praindoeuropejskiej formy *sŭ-doruo- o znaczeniu ‘z dobrego drewna
Zdrowaś Mario łaskiś pełna......
konto usunięte
Krzysztof S.:
Jan D.:zdrowie - Jest to wyraz odziedziczony z języka prasłowiańskiego, w którym miał postać *sъdorvъ, co z kolei pochodzi z praindoeuropejskiej formy *sŭ-doruo- o znaczeniu ‘z dobrego drewna
Zdrowaś Mario łaskiś pełna......
Maria - imię żeńskie pochodzenia hebrajskiego
i tak dalej... :P
Bogurodzicę też zacytujesz? :D
konto usunięte
Grzegorz Możdżyński:
Wiecie, co?
Mam już po uszy tego powszechnego "makaronizowania" polskiego języka, zwłaszcza ulubionym przez media i polityków w ostatnich miesiącach słowem "spot"!
Czy musimy tolerować używanie przez dziennikarzy (którzy podobno studiowali coś na wzór języka polskiego podczas studiów dziennikarskich, jeśli je ukończyli..) tego nic w polskim języku nie znaczącego słowa "spot"?
Przecież to żywcem wzięte z angielskiego ŻARGONU REKLAMOWEGO słowo oznaczające "film reklamowy"!
W języku polskim nigdy nie funkcjonowało i nagle, dzięki życzliwej uprzejmości "copy writerów" z agencji reklamowych, "spot" pojawił się w świadomości żądnych nowoczesnego wizerunku (przepraszam: image'u albo co gorsza imydżu - brrr!) polityków, którzy najczęściej znajomość języka angielskiego ograniczają do pięciu słów na krzyż...
Co dalej? Czy tak będziemy mówić?
"kara" na samochód?
"Tiwi" na telewizor?
"Strit" na ulicę?
"hard drajw" na dysk twardy w kompie?
To żałosne... Nie dajmy się zdominować przez branżowy żargon, niezależnie od branży.
konto usunięte
Dominik Szewior decolights.pl
Krzysztof B.:
W przypadku reklamy/mediów następuje to drugie.
konto usunięte
Dominik Szewior:Dlatego, że język przez zapożyczenia się rozwija, a przez kalki językowe się deprecjonuje.
Krzysztof B.:
W przypadku reklamy/mediów następuje to drugie.
dlaczego?
Gerard
Szymański
Szef Platformy
Reklamowej
Idealiści. Niewierny
ogrodnik.W...
Następna dyskusja: