![](https://static.goldenline.pl/user_photo_basic.jpg)
konto usunięte
konto usunięte
Magdalena
Mikorska Mba
Manager operacyjny /
Project Manager
Mirek Połyniak:
Ewa A.:
:DDD
Dobre!
rozmowa ze ślepcem o kolorach?
niekoniecznie ;) reklamy TV są do oglądnięcia w Necie - ale naprawdę bardzo rzadko coś jest wartego uwagi
jak jestem u rodzinki, czy znajomych czasami widzę bloki reklamowe i to jest dla mnie mocno traumatyczne przeżycie :(
Jarosław K. senior copywriter
Magdalena
Mikorska Mba
Manager operacyjny /
Project Manager
Jarosław Koć:
Może pora (albo selera) zapytać: a czemu to reklamy TV tak nudzą ludzi? Moje hipotezy:
1. Bo nudzi wszystko, do czego się przyzwyczajamy, a do reklam już się przyzwyczailiśmy.
2. Bo Polacy muszą na coś narzekać, a to jest najbezpieczniejszy temat do narzekań.
3. Bo w bloku reklamowym tylko 1- 2 reklamowane produkty są przeznaczone dla mnie, a reszta to "spam".
4. Bo bloki reklamowe sa za często i za długo trwają.
5. Bo ta sama reklama zbyt często się powtarza (magia wysokiego wskaźnika pięć plus)
6. Bo są słabe komunikacyjnie i warsztatowo.
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Jarosław Koć:Tylko odwróć kolejność, bo tak to prezentujesz typowy pogląd branży, klient to głupek, co to ma portfel przyszyty... Dagmara, gdzie on ma ten portfel przyszyty?
Może pora (albo selera) zapytać: a czemu to reklamy TV tak nudzą ludzi? Moje hipotezy:
1. Bo nudzi wszystko, do czego się przyzwyczajamy, a do reklam już się przyzwyczailiśmy.
2. Bo Polacy muszą na coś narzekać, a to jest najbezpieczniejszy temat do narzekań.
3. Bo w bloku reklamowym tylko 1- 2 reklamowane produkty są przeznaczone dla mnie, a reszta to "spam".
4. Bo bloki reklamowe sa za często i za długo trwają.
5. Bo ta sama reklama zbyt często się powtarza (magia wysokiego wskaźnika pięć plus)
6. Bo są słabe komunikacyjnie i warsztatowo.
Tomasz
S.
wdrażam pomysły i
idee, czasem tworzę
Coś z niczego :)
Jarosław K. senior copywriter
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Jarosław Koć:przewrotnie stwierdzić można, że owszem, zakładając jednak wcześniej złą wolę twórcy... i nierzetelność.
Hmmmm... (to było szczegółnie intensywne hmmmm.....) Pogląd "klient to głupek" reprezentuje najbardziej chyba właśnie punkt szósty.
Konrad
K.
Application
Architect, Project
Manager
marek mareksy szewczyk:
A może masz pogląd na temat poziomu wykształcenia czy zatrudnienia w branży?
Jarosław K. senior copywriter
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Konrad Michał K.:mnie nie wypada, Jarek sam musi :)
marek mareksy szewczyk:
A może masz pogląd na temat poziomu wykształcenia czy zatrudnienia w branży?
Chodzi o coś w stylu "Nie wiem na jakie studia iść, może na reklame...?" ???
:D
Jarosław K. senior copywriter
Konrad
K.
Application
Architect, Project
Manager
Jarosław Koć:
Proszę bardzo: uważam, ze nasza branża za bardzo stawia na ilość i bylejakośc, a za mało na wiedzę i profesjonalizm, które zreszta niespecjalnie się ceni.
ciekawe pytanie - dlaczego tak jest? Ale to juz całkiem inny temat.
O to chodziło?
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Konrad Michał K.:skoro się powiedziało B, wypada chyba A ;) Streszczaj więc pliz, Jarek :)
Jarosław Koć:
Proszę bardzo: uważam, ze nasza branża za bardzo stawia na ilość i bylejakośc, a za mało na wiedzę i profesjonalizm, które zreszta niespecjalnie się ceni.
ciekawe pytanie - dlaczego tak jest? Ale to juz całkiem inny temat.
O to chodziło?
Tak. Teraz nazwiska. :D
Dagmara
D.
Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...
Joanna Karolina M. Growth Marketing
Paulina Jaworek - Pieloch:
brakuje. dlaczego? bo kilka lat temu najpopularniejszymi kierunkami studiów były marketing i zarządzanie, reklama,psychologia (ostatnio poszperałam po profilach i nikomu nie ubliżając wszyscy psychologowie pracują w "branży reklamowej"). i teraz motłoch marketingowych, reklamowych itd wykształciuchów wymyśla te genialne reklamy.
motłoch marketingowych, reklamowych itd wykształciuchów wymyśla te genialne reklamy.
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Joanna M.:Na pewno nie jest źle, pytanie jacy ludzie i jak kończą :) Bo sam papierek i nazwa uczelni jeszcze nie budują konsystencji szarej masy mózgowej ;) Za to niektóre nazwy uczelni w profilach są znacznikiem, z kim się będzie miało do czynienia, taka specyfika.
Paulina Jaworek - Pieloch:
brakuje. dlaczego? bo kilka lat temu najpopularniejszymi kierunkami studiów były marketing i zarządzanie, reklama,psychologia (ostatnio poszperałam po profilach i nikomu nie ubliżając wszyscy psychologowie pracują w "branży reklamowej"). i teraz motłoch marketingowych, reklamowych itd wykształciuchów wymyśla te genialne reklamy.
woow... jestem pod wrażeniem Wielkiej Generalizacji:-)
Nie to, że odnoszę do siebie twą wypowiedz, ale akurat psychologia w reklamie to raczej przydatna rzecz bardziej niż mniej. Ale to tak na marginesie, bardziej zastanawia mnie to:motłoch marketingowych, reklamowych itd wykształciuchów wymyśla te genialne reklamy.
Jakiś nieudatny start na któreś z powyższych czy jak?
jestem po wrażeniem generalizacyjno jadowym dla wykształcenia. Kurcze to jednak źle, że ludzie kończą studia...
Potrzebna... tylko jaki procent się na tym zna widzimy po poziomie polskich reklam. albo tych psychologów uczą, że człowiek to istota mało rozumna, nie wrażliwa na kupy, bakterie w kiblu dupy hydraulików itd., albo coś kiepsko z ich przyswajaniem wiedzy.woow... jestem pod wrażeniem Wielkiej Generalizacji:-)
Nie to, że odnoszę do siebie twą wypowiedz, ale akurat psychologia w reklamie to raczej przydatna rzecz bardziej niż mniej.
źle. bo jeszcze 10 lat temu nawet by nie pomyśleli, że mogą iść na studia z takimi wynikami w szkole średniej i poziomem rozwoju emocjonalno-intelektualnego. już niedługo nie będzie komu malować pokoi, naprawiać samochodów o sprzątaniu ulic nie wspomnę. wszyscy kończą studia! bo w sumie to tanio a zawsze jakiś papier. to nie jest generalizacja jadowa dla wykształcenia. tylko dla wykształciuchów. widzisz różnice?!motłoch marketingowych, reklamowych itd wykształciuchów wymyśla te genialne reklamy.
Jakiś nieudatny start na któreś z powyższych czy jak?
jestem po wrażeniem generalizacyjno jadowym dla wykształcenia. Kurcze to jednak źle, że ludzie kończą studia...
Na pewno nie jest źle, pytanie jacy ludzie i jak kończą :) Bo sam papierek i nazwa uczelni jeszcze nie budują konsystencji szarej masy mózgowej ;) Za to niektóre nazwy uczelni w profilach są znacznikiem, z kim się będzie miało do czynienia, taka specyfika.
Myślę, że Paulina nie chciała generalizować,
komukolwiek, np. Tobie, tylko niezręcznie wyraziła opinię,
którą wielu z nas podziela:
do branży reklamowej przeniknęła w ostatnich latach banda niedouczonych absolwentów i próbują nadrabiać swoje niedouczenie miną, czy produktem, który serwują.
Ci ludzie nie tylko nie powinni znaleźć się w reklamie, ale w ogóle nie powinni chyba nigdzie pracować za pieniądze, dopóki gdzieś nie poterminują jak tzw. stara gwardia, albo nie zastanowią się, co chcą robić w życiu. Dziś reklama, jutro developerka budowlana - takich spadochroniarzy jest pełno.
Kiedyś tacy ludzie zostawali na uczelniach i tam sobie ciepło dogorywali do emeryturki, niestety na uczelniach też próbują się starać. Nie ma dla nich miejsca, no to siup do reklamy, tak najłatwiej. I wakaty były, gdy lepsi powiedzieli won sposobowi pracy w Polsce i wyemigrowali. To żadna generalizacja, to są artykuły z branżowych pism, które nie przenikają tutaj, gdzie Polacy opowiadają, dlaczego praca w Londynie np. jest lepsza od takiej samej warszawskiej i wcale nie o pieniądze chodzi.
Kiedyś, gdy to zjawisko się zaczynało, przynajmniej pre-press i dtp były ostoją wiedzy i ludzi żyjących tym, co robią. Dziś widzę po postach (np. obok w naszej grupie), że i te bastiony padły.
Paulina mnie poprawi, jeśli źle interpretuję.
Następna dyskusja: