konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Wydawcy prasowi postanowili odczarować pogarszający się wizerunek gazet jako medium reklamowego. Właśnie szkolą reklamodawców, że reklamy w prasie są skuteczne i najbardziej akceptowalne.

- Walczymy z przekonaniem, że prasa jest w odwrocie i umiera. Fakty zdecydowanie temu przeczą, a prasa wciąż jest skutecznym medium reklamowym i ma wiele zalet, których nie posiada internet
- mówi GP Rafał Oracz, dyrektor zarządzający CR Media Consulting, który prowadzi seminaria dla reklamodawców.

http://wiadomosci.mediarun.pl/news/31977,Reklama_w_pra...

ciekawe jakie fakty ma p.Rafał na myśli ;)
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Może trochę wygdybane, ale tak na wyczucie widzę to tak. Skuteczność reklamy to w mniejszym stopniu kwestia nośnika, a w większym dobrej kreacji i odpowiedniego stargetowania. Świetny pomysł na reklamę prasową na pewno przyniesie lepszy efekt niż zupełnie niewyróżniający się na reklamę internetową (zwłaszcza, że coraz więcej przeglądarek ma ad-blocki).

W kontekście linku: dlaczego niby internet jest skuteczniejszy, jeśłi pominiemy sam pomysł na reklamę? Bo (najczęśćiej) można go bardzo dokładniej stargetować.

Ale to tylko moje gdybanie :)

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Tomek Banasik:
W kontekście linku: dlaczego niby internet jest skuteczniejszy, jeśłi pominiemy sam pomysł na reklamę? Bo (najczęśćiej) można go bardzo dokładniej stargetować.

i dokładnie zmierzyć, do tego - w odróżnieniu od prasy - jesteśmy w stanie nasz komunikat marketingowy podać w wielu wersjach, dla każdego segmentu osobno
dodam, że możemy również zmienić błyskawicznie kreację, jeśli obecna nie jest odpowiednio skuteczna
a przede wszystkim jesteśmy w stanie użytkownika zaangażować, dzięki interaktywności - tego prasa nie ma w ogóle
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

A po co zmieniać kreację jeśli reklama jest dobra i skuteczna? To trochę takie głupie odwracanie kota: z założenia kreacja od początku powinna być dobra, żeby nie musiała być co chwilę wymieniana, bo wtedy kampania traci spójność (a więc i efektywność).

Natomiast co do podawania komunikatu marketingowego w wielu wersjach. Oczywiście, że w prasie też tak można. Strzelam z głowy w 5 sekund: reklamujemy kawę. Na stronach z kulturą, robimy malutką reklamkę (wielkośći typowego pop-upa netowego) a'la "smakowicie kulturalna", na stronach ze sportem robimy "smak z odrobiną emocji", a na stronach kulinarnych "smak z szczyptą goryczki". I mamy trzy różne komunikaty adresowane do trzech różnych targetów; wiadomo - określone części gazety w określonej kolejności czytają określeni odbiorcy. Typowy macho najpeirw zaglądnie do sportu, typowy intelektualista na strony z kulturą, a typowa gosposia domowa na strony kulinarne. To nie jest, cytując Ciebie: "podawanie komunikatu marketingowego w wielu wersjach"?Tomek Banasik edytował(a) ten post dnia 03.06.09 o godzinie 07:18

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Tomek Banasik:
A po co zmieniać kreację jeśli reklama jest dobra i skuteczna? To trochę takie głupie odwracanie kota: z założenia kreacja od początku powinna być dobra, żeby nie musiała być co chwilę wymieniana, bo wtedy kampania traci spójność (a więc i efektywność).
naprawdę pewnych rzeczy nie da się przewidzieć przed startem kampanii - nawet robiąc różnego rodzaju badania

To nie
jest, cytując Ciebie: "podawanie komunikatu marketingowego w wielu wersjach"?
istnieje wielka różnica: Internet to medium one2one, a te reklamy dla intelektualisty zobaczy również gosposia i macho - czyli cytując Ciebie: 'wtedy kampania traci spójność (a więc i efektywność). ' ;)
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Nie, nie traci spójności, częściwo traci efekt bardzo precyzyjnego targetowania. Oczywiste, że w necie targetować jest dużo łatwiej. Ale... łatwiej, nie znaczy, że w prasie się nie da.

Mirek: podałem przykład nie na targetowanie, ale na różne komunikaty. Teraz to Ty odwracasz kota. Bo wybacz, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką samą reklamę o jakiej pisałem przygotować osobno dla np. pism: "Logo", "Top-Gear" (macho), "Lampa", "FA-art" (intelektualista), czy "Pani Domu", "Poradnik Domowy" (gospodyni). Tyle, że wymaga to trochę więcej zachodu od planistów niż przelinkowanie do stargetowanej oferty medium internetowego, gdzie ma on na dzień dobry podanego gotowca.
Artur Pszczółkowski

Artur Pszczółkowski Web & Mobile
Application Group
Manager, Sanitec
Corp

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

tu sie raczej nic odczarować już nie da: http://www.techcrunch.com/2009/06/02/from-terrible-to-...
Bartek Brzoskowski

Bartek Brzoskowski Account Director

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Ta skuteczność to w dużej mierze nie kwestia braku popularności mediów internetowych, ile nastawieniu reklamodawców. Podam przykład: w pewnym mieście na południu Polski :) większość właścicieli firm to mężczyźni około 50-tego roku życia. Młode biznesy dopiero powstają i młodzi przedsiębiorcy często eksperymentują z reklama w Sieci. Z kolei biznesmeni ok. 50-tki często zadają pytania: a kiedy wychodzi nowy numer?
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Hmmm.... (często zaczynam wypowiedzi od hmmm.... żeby wygladało, że jestem taki inteligentny)

Jest to typowa dyskusja o wyższości jednych świąt nad innymi.

E-reklama ma zalety, ma też wiele wad, z których część ujawni się szerokim masom po iluś tam latach stosowania.

Popadamy na przykład w coraz większa pułapkę precyzyjnego targetowania. OK, do pewnego momentu jest to racjonalne. Ale - idę o zakład - za parę lat, jesli jestem 50-letnim mężczyzną z małego miasta, to pies z kulawą nogą nie zaoferuje mi np. biletu do teatru, kolejnej generacji i-poda czy kursu wspinaczkowego. Będę zaszufladkowany precyzyjnie w swojej szufladce i już.

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Mirek Połyniak:
Tomek Banasik:
W kontekście linku: dlaczego niby internet jest skuteczniejszy, jeśłi pominiemy sam pomysł na reklamę? Bo (najczęśćiej) można go bardzo dokładniej stargetować.

i dokładnie zmierzyć, do tego - w odróżnieniu od prasy - jesteśmy w stanie nasz komunikat marketingowy podać w wielu wersjach, dla każdego segmentu osobno
dodam, że możemy również zmienić błyskawicznie kreację, jeśli obecna nie jest odpowiednio skuteczna
a przede wszystkim jesteśmy w stanie użytkownika zaangażować, dzięki interaktywności - tego prasa nie ma w ogóle

prawda.
niestety niski koszt powstania projektu reklamowego w internecie powoduje dynamiczny rozwój konkurencji na tym rynku.im trudniej tym wieksza szansa na znaczne przychody... to tak ogólnie...
krotko mowiac dla dalszego-stabilnego(w miarę) rozwoju firmy, mysle,ze w przypadku mediów idealnym rozwiazaniem bedzie mix: prasa+internet.oczywiscie te dwa kierunki sa rowniez skazane na mutacje w zaleznosci od potrzeb rynku. w ten sposob dywersyfikujemy ryzyko i wzajemnie sie uzupelniamy.no i łatwiej i przede wszystkim taniej jest rozwinąc firmę o działania w internecie niż ebiznes rozbudowac o prasę...
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Szczególnie sceptycznie podchodzę to teorii "zaangażowania odbiorcy", co jest rzeczywiście zaletą netu.

Bo, proszę państwa, każdy z nas chyba ma świadomość, że współczesny konsument jest BARDZO LENIWYM ZWIERZĄTKIEM. A z czasem i znudzeniem, będzie leniwy jeszcze bardziej.

Dlatego, moi mili, ekran komputera nigdy nie zastapi telewizora. Bo tam coś trzeba klikać, jakies decyzje podejmowac itp. A tu wszystko leci samo.

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Jarosław Koć:
Szczególnie sceptycznie podchodzę to teorii "zaangażowania odbiorcy", co jest rzeczywiście zaletą netu.

proponuję zobaczyć:
http://mirekpolyniak.wordpress.com/2009/06/01/mydjfant...

generalnie nie lubię sajtów video, a tutaj naprawdę mnie 'zassało':)
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Mirek Połyniak:
Jarosław Koć:
Szczególnie sceptycznie podchodzę to teorii "zaangażowania odbiorcy", co jest rzeczywiście zaletą netu.

proponuję zobaczyć:
http://mirekpolyniak.wordpress.com/2009/06/01/mydjfant...

generalnie nie lubię sajtów video, a tutaj naprawdę mnie 'zassało':)

I bardzo fajnie. Ale świat nie składa się tylko z beztroskich, młodych clubberów. A beztroscy, młodzi clubberzy też kiedyś staną sie zapracowanymi normalnymi ludźmi. I przestanie im starczać czasu oraz chęci.

Inny przykład - kiedyś niesłychanie podniecałem się animacjami, grafiką i designem na różnych stronach. Dzisiaj mnie to raczej irytuję, szczególnie kiedy chcę po prostu szybko załatwić sprawę, a tu ozdobniki spowalniają sajta.

Oczywiście, że wielu ludzi uwielbia interaktywność. Chodzi tylko o to, że absolutnie nie oznacza to śmierci innych mediów.

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Jarosław Koć:
Ale świat nie składa się tylko z beztroskich, młodych clubberów. A beztroscy, młodzi clubberzy też kiedyś staną sie zapracowanymi normalnymi ludźmi. I przestanie im starczać czasu oraz chęci.

ja raczej bardzo mocno ;) nie jestem beztroskim młodym clubberem
a jeśli chodzi o konsumpcję mediów: lubię czynić to świadomie i selektywnie - np. nadal bardzo lubię czytać magazyny i książki, oglądać filmy na dvd; ale wiadomości czerpię praktycznie tylko z Netu
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Mirek Połyniak:
Jarosław Koć:
Ale świat nie składa się tylko z beztroskich, młodych clubberów. A beztroscy, młodzi clubberzy też kiedyś staną sie zapracowanymi normalnymi ludźmi. I przestanie im starczać czasu oraz chęci.

ja raczej bardzo mocno ;) nie jestem beztroskim młodym clubberem
a jeśli chodzi o konsumpcję mediów: lubię czynić to świadomie i selektywnie - np. nadal bardzo lubię czytać magazyny i książki, oglądać filmy na dvd; ale wiadomości czerpię praktycznie tylko z Netu


W porządku, o to właśnie mi chodziło - będą sobie istnieć różne media obok siebie wbrew rewelacjom wieszczów o tym, że jedno zastapi drugie. To oczywiście nie oznacza, że wieszczę jakiś schyłek Internetu - nie jestem samobójcą!

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

w temacie reklamy prasowej świeże doniesienia:

Kłopoty rynku reklamy prasowej w Niemczech
http://wiadomosci.mediarun.pl/news/31987,,group2

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

no to ja powiem, ze reklama w prasie w niektorych warunkach jest faktycznie skuteczniejsza od reklamy w internecie. Z doswiadczenia moge powiedziec, ze dotarcie do ludnosci niewielkich miejscowosci, szczegolnie tych po 50 (przynajmniej na ta chwile) jest znacznie latwiejsze i skuteczniejsze za posrednictwem prasy.

konto usunięte

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

internet jako medium stwarza pozory łatwosci dostępu do globalnej informacji przy relatywnie bardzo niskim koszcie. nic bardziej mylnego. wraz ze wzrostem swiadomosci (kolejnych pokolen) internet cechuje sie poteznym szumem informacyjnym co w połączeniu z wygodnictwem ludzi wzmacnia prasę.biorąc pod uwagę,że juz nawet e-PR-owcy ingerują w fora,blogi,(nawet komentarze)itd., przyszlosc tego typu medium sklania sie ku opcji:kto zapłaci ten bedzie widoczny. a to juz przysłowiowy strzał w kolano.
Konrad K.

Konrad K. Application
Architect, Project
Manager

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Jarosław Koć:
W porządku, o to właśnie mi chodziło - będą sobie istnieć różne media obok siebie wbrew rewelacjom wieszczów o tym, że jedno zastapi drugie. To oczywiście nie oznacza, że wieszczę jakiś schyłek Internetu - nie jestem samobójcą!

Nim Internet na dobre zagościł w naszych domach wieszczono, że to potęga intelektu człowieka, że zastąpi niezastąpione, zburzy mury, otworzy oczy itd. Po 13 latach (Ja korzystam z Internetu od 1996 roku) mogę stwierdzić jedynie że "Źródło" zostało skażone. Spam, fałszywe informacje, bałagan, brak moderacji powodują, że na nowo odkrywam przyjemności związane z pismem drukowanym. Co prawda nie mogę sobie ot tak skomentować, wrzucić głupiej uwagi na dole artykułu, założyć własnego forum zjebywaczy opozycji ale mam to przyjemne wrażenie, że mam do czynienia z czymś wartościowym już przez samą swoją formę (jak kiedyś myślałem o Internecie gdy zakładałem pierwszą skrzynkę mailową w domenie polbox.com).
Magdalena D.

Magdalena D. Specjalista
ds.marketingu,
content marketing,
SEO

Temat: Reklama w prasie wciąż jest skuteczniejsza niż w internecie

Mirek Połyniak:
a przede wszystkim jesteśmy w stanie użytkownika zaangażować, dzięki interaktywności - tego prasa nie ma w ogóle

Ikea miała fajne reklamy w gazetach - trzeba było przesuwać jedną jej część, żeby przeczytać całą ofertę. Ciekawość sprawiała, że oglądałam wszystkie tego typu reklamy, zwłaszcza, że różne rzeczy się działy po takim przesuwaniu. W niektórych reklamach z kolei są "skrzydełka" do otwierania.
Coraz więcej się chyba mimo wszystko w tej reklamie prasowej dzieje...



Wyślij zaproszenie do