Robert
Borowski
Moje-Ankiety.pl by
LabSEE
Temat: Pytanie do ludzi z branży od adepta
Wydaje mi się, że najgorsze co można zrobić to myśleć "że jakoś to będzie" i totalnie nic nie planować w swoim życiu...
Niektórzy powiedzieliby, że to całkiem interesująca i ciekawa alternatywa, lepiej nie myśleć za dużo o tym co będzie jutro, mieć plany ale się do nich nie przywiązywać, tak aby zawsze można było z nimi rozstać się bez żalu, aby zrealizować jakieś ciekawsze plany, które przyniesie jutro - tak filozoficznie trochę :)
Nawiązując może do ostatnio popularniej reklamy w TV wydaje mi się, że w tym momencie kierując się sercem wybrałbym marketing, a kierując się rozumem rachunkowość.
Idź drogą serca, wtedy to czego będziesz się uczył będzie Cię interesować i nie będziesz się z tym męczył, będziesz zadowolony studiując to co się interesuje. Natomiast praca po studiach, to tak już wiele osób wcześniej napisało, to kwestia, która często wykracza poza możliwości poznawcze na etapie wyboru studiów.
I kolejna rzecz :) jak wcześniej tu napisano, przed Tobą najlepsze bodajże lata (czasy studenckie) nie warto ich marnować na przejmowanie się karierą zawodową. Dużo młodych ludzi popełnia ten błąd i tracą swoje życie.