Malgorzata
D.
tłumacz przysięgły
języka
holenderskiego
POLNET, taal, ad...
Temat: Proszę o poradę
Witam!W żaden sposób nie zajmuję się reklamą. Jestem tłumaczem.
Mój klient strategiczny zwrócił się do mnie z prośbą o przetłumaczenie firmowego sloganu w języku holenderskim na język polski. Nie muszę nikomu wyjaśniać, iż językowo prośba jest niewykonywalna. Poprosił więc, aby polski wariant był jak najbliższy wersji holenderskiej.
Przy pomocy kolegów-tłumaczy udało się stworzyć parę wersji do przyjęcia w języku i kulturze polskiej (moim zdaniem..).
Jednakże, klient postanowił zrobić też 'rozpiskę' wśród swoich pracowników (głównie o wykształceniu technicznym). A następnie przeprowadził głosowanie, z poniższym rezultatem:
1. Twoja wentylacja to XYZ PL
2. Systemy wentylacyjne z pomysłem
3. Kreatywność w wentylacji
Ostateczną decyzję ma podjąć holenderski szef, mówiący (?) po polsku.
Proszę więc o Państwa poradę. Slogan 1 i 3 - czy to w ogóle jest do przyjecia? Jeśli miałabym coś z tego wybrać, to hasło nr 2 brzmi dla mnie najlepiej.
A jak jest Państwa opinia?