konto usunięte
Temat: Proste, kreatywne pomysły czy żenada w czystej formie?
>
Ciekaw jestem, czy gdyby w Hammeryce zajadali się ekskrementami,
Przecież zajadamy się od dawna w mcDonald`s.....
konto usunięte
>
Ciekaw jestem, czy gdyby w Hammeryce zajadali się ekskrementami,
Łukasz
K.
Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.
Jan D.:
>
Ciekaw jestem, czy gdyby w Hammeryce zajadali się ekskrementami,
Przecież zajadamy się od dawna w mcDonald`s.....
Jarosław K. senior copywriter
Edyta
G.
menedżer -
diagnozuję i leczę
Łukasz Kąkolecki:"Dupą świata" to jesteśmy też z innego powodu... jeśli chodzi właśnie o tą tylną część ciała....
Łukasz
K.
Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.
Edyta G.:
A jeśli chodzi o reklamy, cóż.... Często mamy takie - jakie mają trafić do konsumentów - mówiąc ogólnie. Bo wbrew powiedzieniu - u nas myslenie niestety boli...
Edyta
G.
menedżer -
diagnozuję i leczę
Łukasz Kąkolecki:Niekoniecznie. Właśnie fajnie by było jakby wymyśleć cos nowego, innego ale wtedy pojawiają sie obawy czy "widz" to zrozumie...
Mam wrażenie, że często pod określeniem "myślenie" kryje się nic innego jak kopiowanie tego, co na Zachodzie. Oczywiście nie wprost.
Zgadzam sie, że "Mamy odmienne doświadczenia historyczne oraz kulturowe" i nie tracąc ich można w inny sposób pokazać produkt niekoniecznie (jak to zwykle bywa i własnie w oryginalnych reklamach zach.) pokazując "panią domu" np.: przy pralce, zlewozmywaku czy mającą hemoroidy...
Prawda, że żyjemy w erze globalizacji, a ośrodkami decydującymi o tym, jak powinien wyglądać ideał w różnego rodzaju branżach leżą za naszą zachodnią granicą, ale bez przesady :-)
konto usunięte
Justyna Kwaśniewska:
Jaka reklama będzie za kilka lat, tego nikt nie wie i nie należy traktować wszystkiego co nowe "z buta".
Tym bardziej nie rozumiem, że kto jak kto, ale ludzie reklamy powinni najszybciej i pozytywnie reagować na nowe, ekscentryczne pomysły a tutaj panuje jakieś średniowiecze.
Czym jest w takim razie kreatywność i co oznacza innowacyjność?
Ja zaczynam wątpić w te słowa - że mają jakiś sens.
konto usunięte
Grzegorz Skuza:
Marek Mareksy
Szewczyk
creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...
Łukasz Kąkolecki:W trakcie swojej krótkiej wypowiedzi zdążyłeś założyć, że:
Ciekaw jestem, czy gdyby w Hammeryce zajadali się ekskrementami, a my byśmy w Polsce kręcili na to nosem, to czy także nazwałbyś nas żyjących na dupie świata :-)
Mam głębokie poczucie, że wszystko, co dzieje się na szeroko pojętym Zachodzie stawia się u nas za wzór. Czyżby ideałem dla Ciebie, jako człowieka oryginalnego i indywidualisty, była światowa uniformizacja na modłę owego Zachodu?? Mamy odmienne doświadczenia historyczne oraz kulturowe od USA i osobiście nie zgadzam się na to, byśmy mieli sądzić o sobie jako o dupie świata zawsze wtedy, gdy nie zgadzamy się z zagranicznymi trendami.
Jarosław K. senior copywriter
Dagmara
D.
Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...
Łukasz
K.
Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.
marek mareksy szewczyk:
W trakcie swojej krótkiej wypowiedzi zdążyłeś założyć, że:
- mówię o Ameryce
- mówię o Zachodzie
- że tenże Zachód gloryfikuję
- podważyłeś bycie oryginalnym i indywidualnym
- podważyłeś sens globalizacji,
ale nawet przez chwilę nie zadałeś sobie trudu, by się zastanowić, czy może nie masz racji, a Twoje założenia są błędne.
Wiem, że można było inaczej, bo przykładowo ob. Koć zrozumiał wypowiedź, ale pewnie nie wyobracał jej na nice, tylko po prostu ją sobie przeczytał :)
I dlatego jesteśmy dupą świata, przecież wszystko wiemy najlepiej i niejedno koło jeszcze wymyślimy. Przez Twoją mentalność jesteśmy. Spaczoną. Upępkowioną i skierowaną do środka układu, w którym stanowisz centrum Ty i Tobie podobni współobywatele ;). Przez wąskie horyzonty ukierunkowane na jakieś schyłkowe mocarstwo typu USA.
Dobrze, że świat nie wie, ile traci nie traktując nas poważnie. Przecież przestałby z pewnością istnieć w następnej sek. po tej przykrej konstatacji, z żalu.
O uwarunkowaniach geo-politycznych i finansowych wspomniał już ob. Koć :), ale on przecież jest zakamuflowanym żydo-komuchem
Witold S. Solidny człowiek
Następna dyskusja: