Monika Hołdak

Monika Hołdak Marketing relacyjny
czyli pozostańmy w
kontakcie!

Temat: Projekt: "Marka dla Polski"

Czy słyszeliście o rozpisanym projekcie "Marka dla Polski"?
Prowadzi to Instytut Marki Polskiej.
Więcej na: http://www.imp.org.pl

Piszę o tym, bo wprawiło mnie w zdumienie podejście uczestników projektu do samego tematu. Definicja określenia "marki Polski" została oparta o teorię Simona Anholta i jest dla mnie osobiście curiosum niesłychanym.

Może dlatego pierwsze podejście projektowe, jak się wczoraj dowiedziałam z dyskusji kuluarowych, zakończyło się klęską o rozmiarach zawstydzających. Instytut ma jednak pieniądze na prowadzenie dalszych badań i planuje drugie podejście, jak się okazało, do opornej materii.

Czy słyszeliście coś może na ten temat?
Czy uważacie za zasadne naukowe badanie czegoś takiego jak "marka Polski"? Czy marka Polski jest tożsama z wizerunkiem Polski?
Wizerunkiem w czyich oczach? Polaków czy obcokrajowców?

Zachęcam do zainteresowania się tematem.Monika Hołdak edytował(a) ten post dnia 25.04.10 o godzinie 15:01
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Projekt: "Marka dla Polski"

Markę Polski moim zdaniem trzeba tworzyc od podstaw, niemal na kamieniu, bo to, co teraz kojarzy sie z Polska to rzeczy w najlepszym wypadku trudne do zdefiniowania, o ile nie pejoratywne.
Prawda jest taka, ze nadal nie kojarzymy sie jakoś bardzo dobrze w świadomości Europejczyków. ?Niektórzy nadal się dziwią, że mamy elektryczność, a po ulicach nie biegaja białe niedźwiedzie.
Życzę powodzenia instytutowi, bo zdaję sobie sprawę, jak trudna to praca. Chetnie mogłabym wesprzeć
Tomasz G.

Tomasz G. Dyrektor Działu
Marketingu

Temat: Projekt: "Marka dla Polski"

Może ktoś mądry mi wyjaśni - ja nie rozumiem.

Jaki jest sens tworzenia tej marki, która nie ma jakiejkolwiek osobowości, cech wspólnych dla różnych przemysłów itd.

A zkupienie się na truizmach typu "najwyższa jakość" i "innowacyjność" wyciska mi łzy ...śmiechu.

Jeśli się mylę to dlaczego?
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Projekt: "Marka dla Polski"

Przedziwna strona!

90% z tego, co jest tam zawarte, to takie wodolejstwo - a to przekonują, że marka jest ważna, a to udowadniają, że Polska z niczym się nie kojarzy, a to piszą, że trzeba powołać zespół, opracować i wspierać, a to, że ruszył program pod przewodnictwem itepe itede...

Porażająca nowomowa i zero konkretów.

Konkretów jest trochę w załączonych tam prezentacjach - nie wiadomo tylko, czy to są propozycje autorskie, czy ktoś już to zaakceptował. Zresztą pomysły są - delikatnie rzecz ujmując - kontrowersyjne. Przedstawianie Polski jako kraju "creative tension" będzie na zachodzie zapewne tak samo zrozumiałe jak lektura "Pana Taduesza". Warto pamiętać, że strategię ustala się pod konkretną grupę docelową, a nie pod to, żeby nam miło było o tym mysleć.

No a "gest Kozakiewicza" jako przykład promujący Polskę, to jakiś megaskandal!

konto usunięte

Temat: Projekt: "Marka dla Polski"

Jarosław Koć:

Porażająca nowomowa i zero konkretów.

I o to chodzi. Na tym się zarabia i na to sie pozyskuje
obecnie najwięcej funduszy unijnych...

Merytorycznie - nie ma sensu działanie na rzecz "marki turystycznej" jaką miałaby być Polska (jakikolwiek kraj), bez współpracy społeczeństwa. A społeczeństwo nie współpracuje bo poza wyjątkami potwierdzającymi regułę, nie jest po prostu przyjazne i gościnne. Musi się zmienić całe pokolenie pracujące w usługach. Póki co na forach za granicą królują informacje jak omijać "taksi drajverów" na Okęciu...

K.

Następna dyskusja:

Logo dla Polski




Wyślij zaproszenie do