konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Hej,
Mam pytanie do Was, drodzy forumowicze. Zanim odpowiecie, zapoznajcie się z sytuacją: firma X, na polskim rynku od 9 lat, rzesza zaufanych klientów, sektor B2B. W przyszłym roku musi zmienić nazwę (nazwy będą diametralnie różne). Marka sprzedawanych produktów pozostaje bez zmian. Jak Waszym zdaniem należy przygotowywać materiały promocyjne: pozostawić akcent starej firmy (tak się składa, ze częśc nazwy firmy, zawiera nazwę przewodniej marki), czy po procesie poinformowania kontrahentów, cały design podporządkować nowej (choć niestety kompletnie nic nie mówiącej klientom) nazwie firmy. Będzie się to wiązało z 100% nowym layoutem, pewnymi korporacyjnymi wtrętami, etc. Zmiany dotyczyć będą: www, oklejenia aut, katalogów, działań outdorowych, broszur, itp.
Swoje zdanie mam wypracowane, jednak chciałbym poczytać, co myślą o tym inni :)

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Nazwa firmy jes podstawowym czynnkiem rozpoznawalności jej na rynku i decyzja dotycząca jej zmiany jest dośc skomplkowana. Osobiście uważam że nie ma róznicy czy zmienia się nazwę częściowo czy całkowicie chociaż kojażenie w przypadku pierwszym moze być lepsze. Najlepszym przykładem zmiany nazwy firmy i wszystkiego z tym zwiazane jest Idea i Orange w tym przypadku zmiana wypadła korzystnie ale reklama i koszty z nią związane także zrobiły swoje. Firma rozwiazała to w taki sposób że w czasie przejściowym uzywała obydwu nazw aby utrwalić nową nazwę i zlikwidować później poprzednią.

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

ok, zgoda. pamiętaj jednak, że marka Orange była doskonale znana od dłuższego czasu. druga sprawa: mówisz o zmianie marki a nie nazwy firmy. czy wiedziałaś o tym, ze właścicielem marki idea był centertel? jak jest teraz - nie wiem, jednak na 100% osoby korzystający z telefonii komórkowej wiedza, że nie ma już idei tylko orange. i wreszcie trzecia sprawa: idea/orange to marka globalna, adresowana do enduserów. w opisanym przeze mnie przypadku mowa jest o firmie produkcyjnej, adresującej swoje produkty wąskiej (100-120) grupie klientów.

podkreślam raz jeszcze: zmianę nazwy odczują przede wszystkim działy księgowości dostawców i odbiorców firmy X, dla klientów w praktyce niewiele się zmieni.

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Tak wiem ale to był dla mnie pierwszy dobry przykład z brzegu. Więc osobiści nie widze wiekszego problemu przy radykalnej zmianie.

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Mi osobiście bardzo podobał się rebranging BASF -> Emtec. Przez dość długi okres czasu przyzwyczajali klientów do tego faktu. O ile dobrze pamiętam, to po prostu w materiałach reklamowych BASF wprowadzono efekt odwiniętego narożnika, pod którym widoczne było nowe logo i informację o zmianie - trwało to na tyle długo, że większość zainteresowanych nie była zaskoczona zmianą. Niestety sporym minusem tego rozwiązania jest fakt, że wszystkie materiały dla nowej firmy (logo, layout, reklamy) muszą być przygotowane na długo przed właściwą zmianą nazwy firmy, bo inaczej cały proces "przyzwyczajania" nie ma większego sensu.
Osobiście byłbym za stopniowym wprowadzaniem informacji o zmianie nazwy firmy w materiałach reklamowych, ale tylko w formie małej, niezbyt nachalnej informacji. Sam rebranding moim zdaniem powinien być zdecydowany, bez nawiązań do poprzedniej nazwy/identyfikacji - jeśli idą zmiany, to na dobre. Gdy przyjdzie pora na właściwy rebranding część zainteresowanych uniknie sporego szoku :)Krzysztof Skubala edytował(a) ten post dnia 10.10.07 o godzinie 09:51

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Krzysztof ale też dałeś przykład dotyczący rebrandingu a nie zmiany nazwy firmy a pozostawienia marki sprzedawanych produktów jak napisał Piotr.

Piotr ja najpierw zapytam Cię jak mocno identyfikacja starej firmy jest widoczna na materiałach i jak duża jest jej świadomość oraz powiązanie ze sprzedawaną marką. Domyślam się, że jest to dystrybutor jakiejś marki ale na ile posiada materiały własne a na ile podlega pod SiW sprzedawanych produktów ciężko wywnioskować.

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Identyfikacja dotychczasowej nazwy - choćby ze względu na duże nawiązaniu do nazwy marki - jest dosyć wyraźna. Zwłaszcza jeżeli chodzi o katalogi, broszury, layout etykiet produktowych, etc.

Nowa nazwa będzie zupełnie oderwana od dotychczasowej. Nic nikomu nie powie. Oczywiście mam przygotowany plan działań zmierzających do poinformowania bezpośrednio zainteresowanych, że zmiana dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNIE nazwy na fakturze. Oferta, adres, telefony, etc. - bez zmian.

Żeby było trudniej - partner holenderski, de facto partner strategiczny, daje nam wolna rękę, jednak wyczuwam, że liczy na szybkie odejście od dotychczasowej formy, na rzecz "aktualnych barw wojennych" ;))
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Można to zrobić za jednym zamachem z info pod logo "dawniej..."
Taką zmianę przeprowadzał Volteon dawniej Polskie Sieci Elektroenergetyczne-System, poszło dość gładko i bez wiekszych problemów.
Sebastian Tatarek

Sebastian Tatarek COSMED Consulting

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Osobiście cały design podporządkowałbym nowej nazwie firmy. Dotyczy to wszystkich materiałów marketingowych jakie są produkowane w firmie. Jednak zaznaczyłbym, że nowa nazwa ma swoją poprzedniczkę.

Choć tu trzeba się zastanowić czy warto? Nie znam dokładnej historii firmy. Czy firma za funkcjonowania pod starą nazwą cieszyła się zaufaniem klientów ..itd. Jeśli było różnie, nie wspominałbym o starej nazwie. Warto byłoby zrobić badanie, nawet we własnym zakresie, np.: na podstawie ankiet wysłanych do klientów.

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

W B2B - zwłaszcza przy małym, policzalnym gronie odbiorców firmę buduje nie nazwa lecz ludzie, którzy zostaja tacy sami. Wiele kontaktów w tej branży jest na granicy towarzyskiej i myślę, że nie ma znaczenia czy zrobisz shorta czy cuta czy dissolva. Tutaj należałoby sie raczej kierować aspektem finansowym i szachową rozgrywka w kreacji. Proponowałbym szybkie cięcie z kreatywnym rozwiazaniem. Basta.

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

200 klientom - szybko hucznie kreatywnie zmienić nazwę wciągnąć w imprezę sentymenty do starej nazwy wspierać nieformalnie tworząc krąg "starej wiary" i nie zatrzymywać się dłużej w oficjalnych kontaktach nad nazwą lecz skoncentrować się na ofercie, skoncentrować się na ofercie, skoncentrować się na ofercie, skoncentrować się na ofercie...;-)

Pozdrawiam
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Piotrze, pierwsze, zasadnicze pytanie: po co rebranding? Z tego, co się domyślam, poszerzacie działalność (nazwa firmy jest związana z jej główną marką, a chcielibyście tych marek mieć więcej). W takim przypadku jak najbardziej można to zrobić.

Jeśli Waszym głównym produktem -- tak jak piszesz -- jest Wasza marka, a nazwa firmy jest stosowana tylko w "back office", to nie powinno być żadnego problemu z rebrandingiem, marka pozostaje niezmieniona, a to, co jest napisane na fakturze niewiele osób interesuje. Pamiętaj, że większość Twoich Klientów kupuje od Ciebie (czy kogokolwiek, kto sprzedaje), a nie od szyldu czy nazwy. Jeśli ludzie i relacje się nie zmienią, nowy wizerunek przejdzie gładko.

Moim zdaniem (na podstawie tego, co napisałeś) możecie spokojnie robić "agresywny" rebranding, robiąc przy okazji -- jak zasugerował Paweł Boguszewski -- "wielkie bum", czyli jakąś imprezę, która przyciągnie być może media itp.

Przy okazji: w najnowszym numerze magazynu businessman.pl będzie spory artykuł o rebrandingu (maczałem w nim palce ;)), może tam znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. A w razie czego, pisz na forum lub mailuj :)
Wioletta B.

Wioletta B. strategia
marketingowa

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Adam HEADPOINT G.:
W B2B - zwłaszcza przy małym, policzalnym gronie odbiorców firmę buduje nie nazwa lecz ludzie, którzy zostaja tacy sami. Wiele kontaktów w tej branży jest na granicy towarzyskiej i myślę, że nie ma znaczenia czy zrobisz shorta czy cuta czy dissolva. Tutaj należałoby sie raczej kierować aspektem finansowym i szachową rozgrywka w kreacji. Proponowałbym szybkie cięcie z kreatywnym rozwiazaniem. Basta.

a tu się z kolega zgodzic nie mogę, nie do konca jest tak ze w B2B firmę budują ludzie, wszystko zależy od tego z kim prowadzi się biznes i jak duże sa to podmioty. na pewno relacje sa bardziej spersonalziowane niż na rynku B2C. Pracuje na rynku B2B i podejrzewam, ze gdybyśmy zmienili nazwe firmy nagle to wprowadzilisbysmy niezły chaos w umysłach naszych klientów, jako ze jesli nazwa firmy kojarzy sie z fachowością i zaufaniem (nawet jeśli jest dystrybutorem marek) to naprawde ciezko pozniej wywolac będzie takie samo skojarzenia z nowa nazwa, gdyz w swiadomosci klientów ona dalej bedzie funcjonowac pod stara , ot z chocby zwykłego przyzywczajenia. Poza tym zawsze znajda sie ludzie w fimrach, którzy nie doczytaja, których nie było i których ta informacja że nowa nazwa= stara firma ominie. Proponuje naprawde powolne działania informacyjne i stopniowe wprowadzanie nowej nazwy, powoli przyzywczajając klientów. Zreszta wyowałana tu moze nie firma, ale marka Idea tez stopnioo spomaranczowiała swoje kolory:)))

konto usunięte

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Wioletta, źle się wyraziłem - powinno być "w firmie B2B z policzalną, niewielką liczba klientów i niezmienianą marka produktów..."

teraz wiesz o co mi chodziło?
Wioletta B.

Wioletta B. strategia
marketingowa

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Adam HEADPOINT G.:
Wioletta, źle się wyraziłem - powinno być "w firmie B2B z policzalną, niewielką liczba klientów i niezmienianą marka produktów..."

teraz wiesz o co mi chodziło?

jasne:))) jesli takich klientów jest naprawde malo i osoby w firmach kooperujacych sa dobrze identyfikowalne to wtedy zmiana nazwy nie ciagnie za soba skomplikowanych perturbacji, bo proces dotarcia z ta informacja jest wzglednie łatwy, wtedy taki manerw moze zostac wykonany wzglednie szybko. Z tym, ze kolega pisze o 120 klientach to juz troszke jest do ogarniecia..:)))
pozdrawiam
Dorota Sutor

Dorota Sutor Dyrektor ds
Marketingu,
Masterlease

Temat: (Proces zmiany nazwy firmy) Delikatnie, czy radykalnie?

Piotrze,

Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na radykalną zmianę brandu podpartą działanimi Pr-owymi. Przy tak wąskiej grupie odbiorców i pozytywnym przedstawieniu podstaw zmiany będzie stosunkowo łatwo osiągnąć pozytywny efekt. Zgadzam się z kolegami, że wielkie BUM podkresli rangę i pozytywny wydzwięk zmiany. Z pewnoscią duzą rolę odgrywają nastroje wewnątrz firmy. Wasi ludzie muszą wierzyć, że zmiana jest pozytywna i takie przesłanie nieśc na front.
Jesli zmiana brandu pociągnie za sobą także wyraźne korzysci dla klienta ( większy wybór produktów, lepszą jakość obsługi) to zmiana nazwy nie tylko nie zaszkodzi, ale wręcz będzie dobrze odebrana. Re-branding to proces skomplikowany, ale w sytuacji firmy, którą opisujesz nie widać większych zagrożeń.

Następna dyskusja:

Zastrzeżenie nazwy firmy w...




Wyślij zaproszenie do