Bartłomiej Dulęba

Bartłomiej Dulęba Specjalista do spraw
marketingu
internetowego

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

Co sądzicie o reklamie PKO, o tą: "nie uronię ani jednej łzy..." ?
Czy nie sądzicie, że odwołując się do sukcesu i rozwoju własnego dziecka PKO trochę przesadziło w tej reklamie?
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

Ja mam po tej reklamie jedno odczucie. Cholera ale biurokracja, jak za dawno minionych czasów, nic sie nie zmienia. Nie chcę być w tak karykaturalnie zbiurokratyzowanym banku.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

miałem do czynienia z PKO i każda reklama z cyklu "jacy fajni jesteśmy" działa na mnie jak płachta na byka. poczucie humoru w reklamie równie żałosne jak profesjonalizm banku. sama reklama beznadziejna, irytująca.
Bartłomiej Dulęba

Bartłomiej Dulęba Specjalista do spraw
marketingu
internetowego

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

Aż tak źle?

Ja osobiście nie miałem do czynienia z PKO ale znajomy ma tam kredyt hipoteczny i nie narzekał na obsługę...
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

Rozumiem, że na tym forum oceniamy reklamy, a nie obsługę. Chociaż po prawdzie obsługa też stanowi wkład do wizerunku.

Mnie te spoty nie irytują, wręcz przeciwnie - nawet się podobają. Są poprawnie zrobione. Mają swój klimat, który może się podobać lub nie, ale jest spójny. Konwencja też jest konsekwentnie utrzymywana (ciekawe, ile jeszcze organów można ograć w ten sposób?). W przeciwieństwie do reklam większości innych banków zostały pomyślane tak, aby nieść komunikat emocjonalny, a to znaczy, że autorzy i zleceniodawcy wiedzą, jak trzeba robić dobrą reklamę, szczególnie w branży, w której działa wiele podmiotów mało różniących się parametrami oferty. W dodatku lecą na pewnej dawce autoironii, co akurat w przypadku banku i to akurat takiego, pozostaje osiągnięciem budzącym ogromny szacunek.
Tobiasz J.

Tobiasz J. Specjalista ds.
Komunikacji
Marketingowej,
Browar Namysłó...

Temat: PKO z reklamą mini ratki chyba przekracza granice...

Zgodzę się, że PKO z reklamą mini ratki przekracza granice. Ale dla mnie to sztywna granica golden standardu komunikacji banków opartej na racjonalnej argumentacji i rekomendacji - zarówno testimonialu celebryty, animowanych zwierzątek jak i zwykłego "Kowalskiego". I zgadzam się w stu procentach z tym, co napisał Jarosław. PKO BP pokazuje ogromny dystands do siebie i dlatego chapeau bas!
Jarosław K.:
Rozumiem, że na tym forum oceniamy reklamy, a nie obsługę. Chociaż po prawdzie obsługa też stanowi wkład do wizerunku.

Mnie te spoty nie irytują, wręcz przeciwnie - nawet się podobają. Są poprawnie zrobione. Mają swój klimat, który może się podobać lub nie, ale jest spójny. Konwencja też jest konsekwentnie utrzymywana (ciekawe, ile jeszcze organów można ograć w ten sposób?). W przeciwieństwie do reklam większości innych banków zostały pomyślane tak, aby nieść komunikat emocjonalny, a to znaczy, że autorzy i zleceniodawcy wiedzą, jak trzeba robić dobrą reklamę, szczególnie w branży, w której działa wiele podmiotów mało różniących się parametrami oferty. W dodatku lecą na pewnej dawce autoironii, co akurat w przypadku banku i to akurat takiego, pozostaje osiągnięciem budzącym ogromny szacunek.



Wyślij zaproszenie do