Temat: nowa reklama Plusa
Mateuszu,
Skąd masz dane na temat tego komu i co się podoba w tej reklamie?
Rozmawiałem na temat tej reklamy chyba w każdej z grup towarzyskich w których zdarza mi się obracać. Nie wiem, czy jest to reprezentatywna grupa, zdolna do przedstawienia jakiejś próbki opinii społecznej, ale odczucia wszędzie były podobne: zdecydowana większość uważała ją za niesmaczną. Nie mogę powiedzieć jednak co uważa większość, bo nie przeprowadziłem/nie widziałem badań w tym kierunku. I nie zobaczę pewnie.
Kampania wizerunkowa, jak dotąd, JEST moralizatorska. Karci i łaja. Mówi ludziom jak się zachować. To jest fakt. Prosty i niczym nieskażony. To słychać. Jest nawet napisane.
Kwestia naszej dyskusji to to, czy tak powinno być. Widocznie według wielu z nas ludzie, którzy piszą 'kopytko' nie stoją na pozycji z której mogą wygłosić "Naści, syneczku, mądrości życiowe".
Druga sprawa, to kto to jest Przeciętny Polak? To spot skierowany do upper middle class, prawda? (po krawacie poznałem). Wydaje mi się jednak, że pozytywne efekty odniesie tam gdzie upper middle class jest nielubiana, hm? A to nie jest fajne. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę.
Wierzę, że specjaliści którzy ulepili tą sprawę mieli cel, zamierzenia, badania i zaufanie w sobie nawzajem. Mogę z pokorą schylić głowę i czekać na wyjaśnienie tej tajemnicy w dalszej części kampanii. Mogę też przyjść tutaj i zobaczyć, że gros profesjonalistów (mimo iż ich profesjonalizm poddajesz pod wątpliwość) ma podobne zdanie.
PS: Zupełnie no offence, nie poczułem się urażony, dotknięty i nie piszę tego w duchu złośliwego odbicia piłeczki, ale, czy specjalista PR zarzucający wprost kłamstwo użytkownikom tej grupy nie powoduje w/w zburaczenia u czytającego?:)
Jakub N. edytował(a) ten post dnia 06.06.07 o godzinie 10:30