Kacper Kołodziejczyk

Kacper Kołodziejczyk Student, Akademia
Ekonomiczna w
Krakowie

Temat: nazwa dla piekarni :)

"Smakowo"
kraina dobrego smaku :P
albo Piekarnia Jan Smakowy :)
Nawiązując do powyższych wypowiedzi:)

W Częstochowie jest kilka piekarni o rodzinnych tradycjach i prawie wszystkie pieką pod szyldem opatrzonym własnym nazwiskiem. Przykładem są M&M Musiorscy. Są dość znani głównie z jakości swoich wyrobów. Nazwy używa się tylko w celu identyfikacji.
Np. Chleb od Musiorskich smakuje mi najbardziej itp.

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

Pani Katarzyno, trudno jest myśleć nad nazwą, gdy wszystko co wiemy to właściwie branża i ogólna lokalizacja na mapie Polski. Warto zadać sobie pytania czym ten biznes ma się wyróżniać, na czym opierać się będzie tożsamość marki, jaki będzie jej styl i charakter. Dzięki odpowiedziom łatwiej będzie i Państwu działać, i nam cokolwiek pomóc.

A póki co przyszedł mi na myśl Pasibrzuch.

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

alex k.:
Katarzyna W.:
dziękuję za wszystkie pomysły; przyznam, że teraz łatwiej o jakiś punkt zaczepienia :)
Pani Katarzyno, a to gdzieś na Chebziu?;-) ChleBzik może?
Ruda Śląska to nie tylko "Chebzie Pętla" ;) mieszkam dokładnie po drugiej stronie miasta; generalnie bliżej mam do centrum Katowic niż do Chebzia :)
Jak się nazywa najbardziej znany od małego w całej Polsce Ślązak?

Gustlik!!!;-)?

Jak się nazywa aktor, który go grał?

Pieczka...

To może "WYPIECZKA"?

chyba, że Pan Franciszek Pieczka powie Wy...Pie...czkalać mi z tym chlebkiem; ale, o ile go znam, chętnie by Was wsparł. Pod warunkiem przyjścia z humorem, fajną ofertą i codziennych dostaw bułeczek bezglutenowych
przyznam, że ten pomysł mnie zabił :) jak to mówi dzisiejsza mlodzież: szacun ;)
nawiazanie do czterech pancernych pochwalam. i jest jeszcze jeden argument! RUDA slaska... a marusia to przeciez aganiok czyli wlanie RUDA!
tylko co na to powiedza wodzowie czwartej rzeczypospolitej? marusia to sowiecka zolnierka a gustlik to dezerter z wehrmachtu... moga byc klopoty jak rydzyk sie dowie...

To my ich czołgiem! tzn chlebkiem czołgowym PT Twardym...;-) i Hono(g)ratką

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

pawel, a pamietasz jak gustlik jadl jako nozem i widelczem? :)
a z nazw to przyszla mi do glowy "bulka z maslem".

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

Katarzyna W.:
dziękuję za wszystkie pomysły; przyznam, że teraz łatwiej o jakiś punkt zaczepienia :)
Pani Katarzyno, a to gdzieś na Chebziu?;-) ChleBzik może?
Ruda Śląska to nie tylko "Chebzie Pętla" ;) mieszkam dokładnie po drugiej stronie miasta; generalnie bliżej mam do centrum Katowic niż do Chebzia :)
Jak się nazywa najbardziej znany od małego w całej Polsce Ślązak?

Gustlik!!!;-)?

Jak się nazywa aktor, który go grał?

Pieczka...

To może "WYPIECZKA"?

chyba, że Pan Franciszek Pieczka powie Wy...Pie...czkalać mi z tym chlebkiem; ale, o ile go znam, chętnie by Was wsparł. Pod warunkiem przyjścia z humorem, fajną ofertą i codziennych dostaw bułeczek bezglutenowych
przyznam, że ten pomysł mnie zabił :) jak to mówi dzisiejsza mlodzież: szacun ;)

Pani Katarzyno,

proszę nie umierać, tak pięknie jeszcze pożyć trochę i chleba trochę zjeść; Z tym Chebziem tak mi wyszło bo mam rodzinę w Rudzie;-) A skoro się Pani podoba Wy(lon)Pieczka to proszę iść za ciosem, zaprojektować szybciutko standy, torebki papierowe i koszyki na WyPieczki i akwirować, promować, piec, opracować franszyzę (mamy tu w Goldenline specjalistów) i szybko robić sieć...

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

alex k.:
pawel, a pamietasz jak gustlik jadl jako nozem i widelczem? :)
a z nazw to przyszla mi do glowy "bulka z maslem".

to było jajko;-) uwielbiam tę scenę;-) Bułka z masłem to koncept na produkt - np. zestaw śniadaniowy do samodzielnego zrobienia, albo już gotowa i posmarowana (lub nasączona) bułka z masłem czosnkowym, ziołowym, pieprzowym itp.

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

Paweł B.:
alex kopia:
pawel, a pamietasz jak gustlik jadl jako nozem i widelczem? :)
a z nazw to przyszla mi do glowy "bulka z maslem".

to było jajko;-) uwielbiam tę scenę;-) Bułka z masłem to koncept na produkt - np. zestaw śniadaniowy do samodzielnego zrobienia, albo już gotowa i posmarowana (lub nasączona) bułka z masłem czosnkowym, ziołowym, pieprzowym itp.
jajko, jajko... zjadlem literke (bez bulki z maslem). doskonaly pomysl na promocje... ciepla bulka ze swiezym maslem... tu jak kipisz bulke i nie zjesz jej w ciagi godziny to mozesz nia silikonowac wanne w lazience...
Anna Szulwińska

Anna Szulwińska Konsultant i
Specjalista Ds.
Marketingu i PR,
Project & B...

Temat: nazwa dla piekarni :)

Konrad S.:
Anna S.:
Konrad Sekuła:
Każda nazwa będzie dobra, jeżeli pieczywo tam sprzedawane będzie wyróżniało się jakością, a obsługa życzliwością.

A mnie przeraża każda taka wypowiedź - i to ze strony prezesów agencji reklamowych :-/

Dla przykładu: Pepsi, Gratka.pl, Adidas, Thule, Pringles.

» Adidas - nazwa pochodzi od imiona i nazwiska założyciela - Adolf(ADI) Dassler(DAS)
» Pringles - nazwa została wybrana z książki telefonicznej (ulica Pringles Avenue w Finneytown, Ohio, USA)
» Pepsi Cola - Nazwa to anagram nazwy kościołu 'Episcopal', który znajduje się na tej samej ulicy gdzie siedzibę miał Caleb Bradham, który stworzył ten napój w wczesnych latach 1890 roku.

Wszystkie te marki odniosły sukces dzięki jakości produktu, a dopiero później na podstawie jakości produktu konsumenci oraz inwestorzy połączyli jakość produktu z nazwą.

Wiekszosc osób z branży zna pochodzenie tych - i wielu innych nazw pochodzących od imion, nazwisk, czy od innych skojarzeń.

Mało tego - podaje Pan moim zdaniem dobre przykłady w namingu - bo nawet bez całej ooczki marketingowej - nazw tych nie powstydziłby się żaden koncern nawet gdyby powstały dziś.
Kwestia własnie dobrze dopasowanej nazwy do działalności, produk6tu, grupy docelowej, cech produktu, samo brzmienie nazwy, możliwość stworzenia dla niej historii, opowieści, albo własnie jej uniwersalizm, etc.

Wszystko zalezy od wielu czynników i dlatego na "każdorakość" moim zdaniem miejsca ani przyzwolenia być nie powinno.

"Problem" polega na tym że ADIDAS, MOKATE, PRINGELS, rzeczywiście nie są brzmieniowo złe - ale już ... gdyby np. Dell - nazywał się Dellicat, kojarzyłby sie bardziej z delicjami, płynem do delikatnych tkanin, kremem, etc. - a nie z komputerami - i już bliżej byłoby mu do każdego innego produktu.

Tu (w wieeelkim skrócie) jest ta różnica - dlaczego NIE KAŻDA.

W zależności od tego z jak dobrą nazwą pracujemy - łatwiej bądź trudniej kreować dalsze działania - w tym logo, opakowania, styl kampanii, etc.

Podobnie z Adidasem, gdyby nazywał się np. SLOWDAS, NODIDAS, EATDAS, czy ADIDADODENIDUS, etc. - nie byłby już ten sam Adidas, jakiego znamy, jakiego wykreowano na bazie tej nazwy, etc.

Podobnie mamy w przypadku choćby nazwy pewnego modelu jednej z popularnych marek samochodowych, która po wpuszczeniu na jeden z rynków - odnotowywała bardzo małą sprzedaż.
Okazało sie że nazwa nie została przeanalizowana i w tym regionie oznaczała tyle co "psujący się".

Te zasady obowiązują i ich nie-przestrzeganie nie opłaca sie ani firmom małym, regionalnym, ani ogólnopolskim, czy globalnym.

Dlatego napisałam - i powtórze, że przerażają mnie takie opinie w branży (że "każda nazwa bedzie dobra").

pozdrawiam serdecznie.Anna Szulwińska edytował(a) ten post dnia 02.08.07 o godzinie 23:34

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

zzKonrad Sekuła edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 00:33
Anna Szulwińska

Anna Szulwińska Konsultant i
Specjalista Ds.
Marketingu i PR,
Project & B...

Temat: nazwa dla piekarni :)

Konrad S.:
Anna S.:
Konrad Sekuła:
Każda nazwa będzie dobra, jeżeli pieczywo tam sprzedawane
będzie wyróżniało się jakością,
a obsługa życzliwością.
Dlatego napisałam - i powtórze, że przerażają mnie takie opinie w branży (że "każda nazwa bedzie dobra").

pozdrawiam serdecznie.

Każda nazwa będzie dobra - np. 'KEAA2', każdy będzie uwielbiał chodzić do 'KEAA2' jeżeli obsługa tam będzie życzliwa, a chleb świeży. Podobnie z nazwą 'OSTzM' - ludzie będą się w kolejkach 10 osobowych ustawiać jeżeli chleb będzie po kupieniu 'trzymał się' przez 7 dni.


Powodzenia zatem życze z takim podejściem do reklamy i namingu :)
Dzięki temu m.in. nasza agencja namingowa ma sporo Klientów, którzy nawet po jakimś czasie - ale dostrzegają różnicę i braki jakie niesie ze sobą ryzyko posiadania kiepskiej nazwy :)
Natomiast zobacz taką pierarnie 'Nasz Rogal' w której można kupić chleb w postaci gumy do żucia, lub piekarnia 'Kruche Ciasto' gdzie zawsze możesz pójść aby złapać jeszcze większego doła podczas obsługi przez poirytowaną ekspedientkę.
Każda nazwa będzie dobra jeżeli produkt będzie spełniał oczekiwania.

Mam wrażenie, że myli Pan pojęcia.

Czym innym jest sukces firmy uzależniony od obsługi, jakości - na które agencja namingowa, czy marketingowa ma delikatnie mówiąc mały wpływ.

A czym innym jest wmawianie Firmie, która ma profesjonalne podejście do sprawy - i chce mieć profesjonalną nazwę
- że nie ma ona znaczenia i może być "każda"...Anna Szulwińska edytował(a) ten post dnia 03.08.07 o godzinie 00:48
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: nazwa dla piekarni :)

Katarzyno,
przeczytaj sobie wątek na
http://www.goldenline.pl/forum/wroclaw/104310

i zobacz co ludziom zapada w pamięć (dotyczy to bezpośrednio tematu jaki tu wstrzeliłaś) ;))

Mam nadzieję, że się na coś przyda ;)
Katarzyna Wylon

Katarzyna Wylon Menedżer Personalny
Regionu / HR
Business Partner

Temat: nazwa dla piekarni :)

dziękuję, przeczytam na pewno.
Artur Zarzycki

Artur Zarzycki Właściciel firmy
AJAFO

Temat: nazwa dla piekarni :)

Po rzuceniu z humorem propozycji tak sie przygladam dyskusji na temat namingu :) i wspomne tylko, ze widzialem po wroclawiu jezdzace samochodu firmy, ktora sie nazywa "kupska" i zeby bylo ciekawiej jest to firma cateringowa ;)))
(hmm google nawet wskazuje http://www.gastronomia.wroclaw.pl/ )- firma jakos funkcjonuje, ale czy w pelni wykorzystuje swoj potencjal? nie sadze
Ok, ale zeby nie bylo OT jesli zadna nazwa nie przychodzi do glowy zawsze mozna sie wspomoc lacina, moze: bonitas?

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

zzKonrad Sekuła edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 00:32
Anna Szulwińska

Anna Szulwińska Konsultant i
Specjalista Ds.
Marketingu i PR,
Project & B...

Temat: nazwa dla piekarni :)

Ależ nikt przy zdrowych zmysłach tego nie podważa, chyba że ma dziwne skłonności. :)

Albo ja nie zrozumiałam tematu tego wątku i sensu wypowiedzi - albo Pan :)

Pan poddał wwątpliwość sens profesjonalnego i trafnego nadawania nazw - i to na podstawie porównywania, że jakość/obsługa, etc. - są ważniejsze.

Oczywiście, że najmniejszego sensu nie ma nie tylko współpraca z taką firmą, ale i w ogóle dyskusja w tym miejscu i takie zestawianie.

Moim zdaniem myli Pan kwestie - prosze też zerknąc jescze raz na tytuł i sens tego wątku.
Na pewne rzeczy jako agencja mamy wpływ, na pewne nie.
Poznając Firmę - Klienta, poznajemy też pewne jego tajemnice, plusy, minusy.

Na jakość, obsługe, terminowe dostawy, etc. - mamy średni wpływ. To juz jest w ramach działań np. doradczych, audytorskich, etc.

Skoro robimy cos profesjonalnie - i Firma sama tego oczekuje - to gotuje sie we mnie, jak podważa Pan sens takich działań, zwł. na nietrafnych przykładach (wcześniejszy np. Adidas).

Moim zdaniem ZAWSZE, powtarzam zawsze - należy patrzeć na każdy biznes dla jakiego szykujemy kreację (czy nazwę, czy logo, czy www, kampanię, etc.) - jako na perspektywiczną i dobrze działającą Firmę, jaką tworzmymy z Klientem, czy ją "poprawiamy", szukamy targetu dla JEGO produktów, takich jakimi dysponuje, z takimi cechami jakie one mają, etc.

Bez znaczenia, czy są to tanie koszulki z przeznaczeniem do sprzedaży bazarowo-hurtowej, czy luksusowe torebki z planem sprzedaży 100 sztuk rocznie. Oba mają swoich amatorów.

Ciekawa jestem co z Pańskim podejściem doradziłby Pan później Firmie Pani Kasi, w przypadku, kiedy jakość, obsługa, etc. spełniają nasze najwyzsze oczekiwania,
ale w najbliższej okolicy piekarnio-cukiernio-lodziarni
np. po miesiącu, czy po roku pojawia się nowa tego typu działalność (może sieciowa, a może kolejny punkt konkurencji, a może zupełnie nowy) - do tego z równie miłą obsługą, dobrą jakością - a przy tym lepiej przygotowana - i właśnie z profesjonalnym wizerunkiem...?

Panie Konradzie, powtórzę się znowu - ale uważam, że na pewne rzeczy mamy wpływ, a przy innych jesteśmy od tego żeby Klientowi pomagać - nie szkodzić teraz, czy w przyszłości.

Zaleczanie, "bo teraz jest dobra jakość, etc." to opinia subiektywna i oderwana od rzeczywiostości,
a wspominanie że nie ma znaczenia jaka nazwa, czy KKZD8, czy Hezbciol - to brak szacunku dla Klienta i jego profesjonalnego podejścia.

Czy jak projektuje Pan logo - też Pan tak patrzy?
Czy dla wspominanej Pepsi, Adidasa - albo słowno=graficznych Nike, etc. - powiedziałby Pan to samo? "liczy się jakość"?

Coca-Coli też? po co sie wysilacie, reklamujecie? po co Wam zabiegi wizerunkowe? najwazniejsze że jesteście pionierami smaku, macie przecież patent, jakość, dostawy na całym świecie?
co za róznica jak sie nazywacie, jaką macie butelke, po co Wam Warhol? :)

Zawsze wiemy przecież jakie wartości sprzedajemy, jakiemu Klientowi.
Tak układamy działania, w tym nazwe, logo, druki, kampanie, etc. Inaczej tworzymy chaos.

Przykład: o JAKOŚCI, SMAKU i innych cechach trzeba zawsze pamietac przy takiej działalności - i kalkulować oraz zawrzeć je w działaniach tak, żeby albo ukryć je, bo są one średniej jakości - ale za to wyeksponować cechę zw. np. z lepszą ceną,
bądź eksponować własnie smak - ukrywając kwestię polityki cenowej.
Zależy od Firmy, jej działalności, etc, a tego przecież nie wiemy w tym przypadku, wiec nie wiem po co Pan sie rozwodzi na ten temat.

Wracając na koniec do Pańskich słów że "każda nazwa bedzie dobra", etc.
Czy tworząc taki niejasny wizerunek, na bazie AŻ - ale i TYLKO - jakości, kiedy przyjdzie zestawienie takiego samego podejścia - każe Pan zrywać Klientowi szyldy?
niszczyc wydrukowane ulotki? naklejki?
zacznie Pan zamieszanie ze zmianami? lekceważąc wydatki Klienta poniesione w mniejszym bądz wiekszym okresie czasu na promocję czegoś na niższym poziomie pomimo jakości? jeśli zmiany - jakie?

i to mimo, że właśnie na przykładzie tego wątku - można było tego uniknąć?

bo nie przewidział Pan że może pojawić się konkurencja na tej samej "półce jakościowej"? że dla innych jakość i obsługa też są ważniejsze, a moze i jeszcze na wyzszym poziomie, ale nie przeszkadza im to być profesjonalnym także w kwestii wizerunku - i "na całej linii"? (chocby nawet pod kątem pozniejszej, wspominanej - franczyzy, gdzie cechy: jakosć i profesjonalizm - są juz w ogóle bardzo znaczące?)

Dziwne, zaprawde dziwne...Anna Szulwińska edytował(a) ten post dnia 03.08.07 o godzinie 04:29

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

pani anno, a nie szkoda pani czasu na polemiki z panem konradem? :)

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

Panie Konradzie, hołdując Pańskiemu podejściu można cały marketing sprowadzić do 1P (produkt), co rzecz jasna oznaczałoby, że wszystko czym także Pan się zajmuje nie ma sensu i jest hochsztaplerstwem czystej wody. Mam nadzieję, że dostrzega Pan absurdalność tej koncepcji, wyrosłej wprost z Pańskich poglądów. Choć po lekturze tekstów na stronie Pańskiej agencji nie jestem tego do końca pewien...

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

zzKonrad Sekuła edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 00:32
Anna Szulwińska

Anna Szulwińska Konsultant i
Specjalista Ds.
Marketingu i PR,
Project & B...

Temat: nazwa dla piekarni :)

Arkadiusz S.:
Panie Konradzie, hołdując Pańskiemu podejściu można cały marketing sprowadzić do 1P (produkt), co rzecz jasna oznaczałoby, że wszystko czym także Pan się zajmuje nie ma sensu i jest hochsztaplerstwem czystej wody. Mam nadzieję, że dostrzega Pan absurdalność tej koncepcji, wyrosłej wprost z Pańskich poglądów. Choć po lekturze tekstów na stronie Pańskiej agencji nie jestem tego do końca pewien...

:)
alex k.:
pani anno, a nie szkoda pani czasu na polemiki z panem konradem? :)

Ma Pan rację :) jakiś czas nie bywałam na GL - m.in. naprawiając właśnie "twory" jakie proponuje Pan Sekuła - KKZD8, podejście do namingu i marketingu - i im podobne :),
więc przegapiłam trochę napływ dziwnych teorii i praktyk :)

Kiedy można zareagować, to można - i trzeba,
ale teaz już czasu szkoda, szkoda :)

pozdrawiamAnna Szulwińska edytował(a) ten post dnia 03.08.07 o godzinie 15:13

konto usunięte

Temat: nazwa dla piekarni :)

Abstrachując od kontrewersji wg Kondrada.
tonazwa już wybrana, czy jescze rzucać propozycję - dałem ich kilka, al pozostały bez dozewu tak jakby w w ątku nie chodziło już o nazwę piekarni.

Następna dyskusja:

Chwytliwa nazwa dla cyklu s...




Wyślij zaproszenie do