konto usunięte
Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu
Ja powiem że mimo iż padam ze śmiechu, jak czytam te szpanerskie opisy tego kto jakie ma stanowisko i co robi ( a najczęściej robi coś normalnego, dającego się opisać, jakże rozbudowanym w porównaniu z innymi - językiem polskim ) to mimo tego troszkę zazdroszczę tym którym udało się w ten czy inny sposób, perfekcyjnie opanować Angielski (lub inny) język.Nie ma chyba złotego środka. Jedni umieją po angielsku i się nim posługują, inni posługują sie choć nie umieją. Jeszcze inni umieją ale się nie posługują, a spora rzesza chciała by umieć i się wkurza że inni umieją a oni nie.
Ja się generalnie tym troszke frustruje, bo zapewne z moimi polskimi umiejętnościami dał bym radę zrobić i zarobić więcej, tam gdzie akurat język angielski jest konieczny, nawet jeśli sie go na codzień nie używa.
Łooo się rozpisałem :)Łukasz Jeziorski edytował(a) ten post dnia 11.06.07 o godzinie 18:45