konto usunięte

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Ja powiem że mimo iż padam ze śmiechu, jak czytam te szpanerskie opisy tego kto jakie ma stanowisko i co robi ( a najczęściej robi coś normalnego, dającego się opisać, jakże rozbudowanym w porównaniu z innymi - językiem polskim ) to mimo tego troszkę zazdroszczę tym którym udało się w ten czy inny sposób, perfekcyjnie opanować Angielski (lub inny) język.

Nie ma chyba złotego środka. Jedni umieją po angielsku i się nim posługują, inni posługują sie choć nie umieją. Jeszcze inni umieją ale się nie posługują, a spora rzesza chciała by umieć i się wkurza że inni umieją a oni nie.

Ja się generalnie tym troszke frustruje, bo zapewne z moimi polskimi umiejętnościami dał bym radę zrobić i zarobić więcej, tam gdzie akurat język angielski jest konieczny, nawet jeśli sie go na codzień nie używa.

Łooo się rozpisałem :)Łukasz Jeziorski edytował(a) ten post dnia 11.06.07 o godzinie 18:45

konto usunięte

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

A tak przy okazji...jaką technikę nauki języka angielskiego preferujecie lub polecacie?

Nie jestem zupełnie blady, ale dotychcasowe uczenie się tego, nie przyniosło wymiernych efektów. Chcę się zapisać może do jakiejś English Shool :) Ale nie zabardzo wiem co wybrać...
Karolina S.

Karolina S. "Niemożliwe" - to
nie jest słowo
francuskie"
/Napoleon/- ...

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

jest forum do you speak english, tam był poruszany ten temat. jeśli umiesz czytać po angielsku powinieneś się połapać ( na tym forum ludziska "speakają")

konto usunięte

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Łukasz J.:
Ja powiem że mimo iż padam ze śmiechu, jak czytam te szpanerskie opisy tego kto jakie ma stanowisko i co robi ( a najczęściej robi coś normalnego, dającego się opisać, jakże rozbudowanym w porównaniu z innymi - językiem polskim ) to mimo tego troszkę zazdroszczę tym którym udało się w ten czy inny sposób, perfekcyjnie opanować Angielski (lub inny) język.

Nie ma chyba złotego środka. Jedni umieją po angielsku i się nim posługują, inni posługują sie choć nie umieją. Jeszcze inni umieją ale się nie posługują, a spora rzesza chciała by umieć i się wkurza że inni umieją a oni nie.

Ja się generalnie tym troszke frustruje, bo zapewne z moimi polskimi umiejętnościami dał bym radę zrobić i zarobić więcej, tam gdzie akurat język angielski jest konieczny, nawet jeśli sie go na codzień nie używa.

Łooo się rozpisałem :)Łukasz Jeziorski edytował(a) ten post dnia 11.06.07 o godzinie 18:45
no wlasnie. cv po angielsku to jedno a znajomosc jezyka to drugie... czesto jest niestety tak, ze zycie brutalnie to weryfikuje... mieszkam w niemczech od 10 lat. mieszkam wsrod niemcow, pracuje z niemcami itd... pisze, czytam i mowie po niemiecku. ale kiedy mam napisac tekst reklamowy (a do tego zaliczam tez np. list motywacyjny) konsultuje to z niemcami albo ide do tlumacza. i to nie do pierwszego lepszego...
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Małgorzata W.:
Nie powiedziałabym, że infantylne. Tak jak pisali poprzedni uczestnicy dyskusji, w firmach mogą byc obcokrajowcy na stanowiskach decyzyjnych. Mało tego, uważam, że dokumenty w języku angielskim świadczą o wykształceniu i pewnym prestiżu osoby je składającej. CV w formacie europejskim to nie takie znów hop-siup, o czym przekonałam się ratując z opresji wiele osób, nie radzących sobie z tłumaczeniem pewnych informacji chociażby własnie na angielski.
Widzisz Małgorzato, tak się składa, że nie tak dawno jeszcze, prowadząc firmę dostawałem takie CV po angielsku, co prawda bardziej dziwiły mnie poszukiwania pracy w miejscu kompletnie niewłaściwym dla umiejetności szukajacych. Nie jestem i nie byłem obcokrajowcem choć na stanowisku decyzyjnym. A o prestiżu osoby nie swiadczy CV po angielsku na pewno.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Jeśli juz gdzieś ktoś chciał moje CV to grzecznie pytam w jakim ma być języku. To naprawdę jest prosta sprawa. Dostając angielskie CV wcale nie odbieram kandydata lepiej czy gorzej. Po prostu napisał po angielsku.Prestiż ? Wykształcenie? Come on....to już nie te czasyDagmara D. edytował(a) ten post dnia 12.06.07 o godzinie 08:27
Artur Pszczółkowski

Artur Pszczółkowski Web & Mobile
Application Group
Manager, Sanitec
Corp

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

no jestes polką i ok, nie rusza cie to... ja wyslalem po polsku i angielsku po czym okazalo sie ze osoba nademna nie jest polakiem...

i to byl argument

dla mnie EOT, pzdr
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Artur P.:
no jestes polką i ok, nie rusza cie to... ja wyslalem po polsku i angielsku po czym okazalo sie ze osoba nademna nie jest polakiem...

i to byl argument

dla mnie EOT, pzdr
"Okazało się" :):) ? A wystarczyło się dowiedzieć. Ja tez pracowałam z obcokrajowcami. ALe wysyłanie "na pałę" angielskiego CV może przynieść odwrotny efekt.
Zresztą kiedyś sobie zażartowałam i zaczęłam rozmowę z kandydatem po angielsku. Porażka :):)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 12.06.07 o godzinie 08:36
Daniel Kanka

Daniel Kanka Montażysta, operator
kamery, pan szef
85'sunrise

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Już ktoś gdzieś pisał o tym, jak to ludzie piszą, że posługują się językiem angielskim biegle a okazało się podczas rozmowy, że zaledwie komunikatywnie. Bo nie ma niestety jakiejś ustalonej skali w posługiwaniu się językiem, przedmiotem czy czymkolwiek innym. Dla jednego ktoś będzie specem od czegoś (wg jego mniemania) a wg drugiej osoby patrząc na to czym się zajmuje ten pierwszy będzie zaledwie amatorem. Fakt są certyfikaty. Ale nie każdego stać lub nie ma czasu żeby iść na kurs na którym się nie dowie niczego nowego, a to tylko albo niestety tylko kawałek papierka. Mało kto napisze, że zna angielski w stopniu komunikatywnym czy podstawowym, bo przecież inni znają w stopniu zaawansowanym - tak im się przynajmniej wydaje.

Jednak obserwuję zaniedbywanie i kaleczenie języka polskiego. Rozumiem jakąś ewolucję językową i zapożyczenia, ale na miłość boską mamy piękny język i po co równać w dół?
Jolanta Bukała (Pluta)

Jolanta Bukała (Pluta) dziecko złota rączka

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

a ja z tak może innej beczki, do wszystkich managerów marketingu....
jakie są albo jakie powinny być cechy idelanego manager marketingu?
nie to co w książkach tylko z waszego doświadczenia w dniu powszednim
czekam na opowiedzi i pozdrawiam
Dominik Szewior

Dominik Szewior decolights.pl

Temat: Nazewnictwo stanowisk w marketingu

Mały offtop: wczoraj robiłem dla klienta galerię i miałem w niej umieścić fotę z podpisem:

"Małgorzata xyz, p.o. kościelnego".

Zabawne :DDominik Szewior edytował(a) ten post dnia 01.12.09 o godzinie 16:35

Następna dyskusja:

Oprogramowanie do email mar...




Wyślij zaproszenie do