Temat: najbardziej ufamy PKO BP, Bankowi Pekao i... mBankowi?
Renata Żybura:
Zaufanie do banków? Taka kategoria jeszcze w ogóle istnieje?
W zamierzchłych czasach banki to może i były instytucjami zaufania publicznego, ale obecnie - nie sądzę.
W kazdym razie nie dla mnie
Jeżeli banki przestałyby być instytucjami zaufania publicznego to klienci wypłaciliby z nich swoje środki. Byłoby to jednoznaczne ze straceniem płynności finansowej przez banki, skończyłoby się to nagłą śmiercią sektora bankowego.
W związku z tym, że powyższa sytuacja nie ma miejsca, nadal uważam banki za instytucje zaufania publicznego. Natomiast pewne kwiatki, które wychodzą z oprocentowaniami i różnymi cudami w umowach to tak naprawdę nic. Wystarczy sobie pomyśleć o wiedzy, która nie trafia do przeciętnego Kowalskiego.O pomyłkach, ukradzionych milionach przez hakerów. Pewna wiedza jest niejawna, bo czasem lepiej nie wiedzieć.
Renato dlaczego straciłaś wiarę?