Temat: Na układy nie ma rady;)
Radosław O.:
Panie Radosławie ja również nie mogę się zgodzić z Pana wypowiedziami.
Bo na układy rzeczywiście nie ma rady. (prosta chłopska filozofia niestety ma odbicie w otaczajacej nas rzeczywistosci)
Nie dalej jak wczoraj podobny temat rozwinął się przy okazji kampanii AIDS w Polsce. O ile Jana bardziej interesował konkurs na filmik dla Wrooo o tyle mnie bardziej interesują konkursy na kampanie zdrowotne. I co ? No i rzecz jasna wszędzie to samo.
Od razu uprzedzam - nie użalam się, i nikt tutaj nie miał zamiaru użalać się nad swoim marnym losie. Ja mam z czego żyć i nie narzekam, ale jak każego normalnego "łaknące sprawiedliwości" ;) boli mnie to i owo co się dzieję w PL.
Na układy no rzeczywiście nie ma rady.
Bo:
-dlaczego taki Martis mając beznadziejną stronę www i nienajlepsze portfolio wygrywa konkurs?
-dlaczego od 2001 jedne i te same beznadziejne kampanie o AIDS dla KC topornie produkuje jedna i ta sama agencja w Wawie mimo, że chętnych co roku jest znaczenie więcej i znacznie lepszych
-dlaczego w końcu te WIELKIE firmy i te DUŻE POTENCIAŁY, zatrudniają tych maluczkich bo nie potrafią sobie poradzić z niektórymi projektami
-dlaczego w końcu niektóe duże projekty wygrywają złote spinacze dzięki freelancerom i podwykonawcom
-dlaczego z narodowych programów zdrowotnych pieniadze na szkolenia zgarnia ekipa ktora najpierw oglasza konkurs a pozniej sama siebie wybiera?? przeciez to parodia jest.
Niestety nikt nie wylapal tego az tak znaczaco bo w czasie kiedy naszego rodaka z Geodezji Krakow Pakistance ganiali po pustynii, drobnym maczkiem w pasku TVN24, padła informacja ze pewna organizacja za pol roczny cykl szkolen zgarnela 3 mln polish zlotych. 6 osób :)Po paru latach w koncu ABW tam wlazło. Co z tego, do dzisiaj nic nie zrobili z tym fantem.
Chetnych w konkursie za 1/10 tego było wielu, ale co z tego, po prostu na uklady nie ma rady, i nikt mi nie powie, ze WIELKI znaczy LEPSZY.
Opowiedziałbym Panu jeszcze jak rozstrzyga się przetargi w słuzbie zdrowia, ale nie chcę sobie wbijać noża w serce :)
Albo Pan udaje, że nie wie. Albo Panu taki stan rzeczy odpowiada.