konto usunięte
Temat: media markt jest dla idiotów
Sławomir O.:
Doskonale, Panie Leszku. K.
Nie da się robić reklamy (jak dla mnie) bez oderwania swoich gustów od skuteczności przekazu - i to na okrutnym poziomie pomysłu, który nie jest jeszcze narysowany. Tutaj jest pułapka.
Cynizm - dla mnie zabroniony. Nie można gardzić. Wychodzić z założenia, że potrafimy manipulować odbiorcą. Stąd prosta droga do "gołej pupy na billboardzie".... a przecież czasem włóczęga ma więcej do powiedzenia o świecie od dyrektora kreatywnego agencji reklamowej.
W związku z tym - myślę, że powyższy wątek nie rozwarstwił dwu istotnych kwestii:
- higieny intelektualnej w reklamie
- higieny osobistej twórców reklam
Ciekawe co nam się jeszcze przytrafi. :)
Parafrazujac banalne i nieco oklepane stwierdzenie powiem, ze mamy takich tworcow reklam i reklamy, jakie mamy spoleczenstwo. Po pierwsze, Ci ludzie gdzies sie wychowali, gdzies wyrosli i wyksztalicili sie, po drugie - stosuja racjonalne podejscie i tworza przekaz dostosowany do odbiorcy. Czy to oznacza, ze ja i inni, ktorym sie to nie podoba mamy sobie odbierac prawo do stwierdzenia, ze "g... smierdzi"? Bo smierdzi, i ja nic na to nie poradze.
Osobiscie wolalbym ogladac gole pupy, niz sluchac reklam o ktorych tu mowimy. Pupa nie jest czyms odstreczajcym i brzydkim. Skoro wychodzenie z zalozenia, ze potrafimy manipulowac odbiorca (a potrafimy) jest cynizmem, to co proponowalbys zamiast tego?