Temat: Marka NZS

Wioletta S.:
myślę, ze może nawet sprawdzić nie samo logo, ale ogólne skojarzenia z organziacją, jeśli ma byc dla studentów niech studenci ja okresla. A jesli chcecie spopulrayzować swoją organizacje wsrod studentów (przy. autora) i ja "uczłowieczyć" moze warto zlecic agencji nie stworzenie loga, ale np. konkursu na logo wśórd studentów, tudziez jakies innej fajnej akcji. Sponsora dla którego studenci sa atrakcyjym targetem na pewno znajdziecie i do dziela...

Nie ma to jak pomysły marketingowców w rodzaju "fajny konkurs na logo, w nagrodę puszka piwa". Logo to nie jest paczka proszku do pieczenia ciasta, ani garnek stalowy! Ile można pisać o złych efektach takich pomysłów? Pewnie dużo bo i tak nikt tego nie czyta...

Temat: Marka NZS

Proszę tylko pamiętać, żeby ustalić nagrodę za konkurs na poziomie połowy rynkowej stawki za takie zadanie.

PS:
Szukałem kiedyś sponsora dla którego studenci są targetem:
Piwo, środki na kaca i prezerwatywy.

Hm... Gdyby skompilować z tego nagrodę może nie byłoby tak źle...
:>

Temat: Marka NZS

Jako osoba, która dawno temu była związana z ta organizacją najpierw kilka zdań o obecnym logotypie i jego historii bo to ciekawa historia. Organizacja, a wraz z nią mniej więcej ten logotyp powstała właściwie zaraz po sierpniu 80 roku, wraz z Solidarnością, i przez całe lata 80 była takim "zbrojnym" oddziałem Solidarności. To NZS w dużym stopniu tworzył podziemne drukarnie, kolportował nielegalne wydawnictwa, wywołał legendarne protesty i strajki w roku 88. O zasługach tej organizacji, wybitnych nazwiskach, można by pisać wiele.

Ale o logo: logo jest czarno-białe nie dlatego, że w latach 80 ciężko było i inny kolor farby, ale aby podkreślić pewną polaryzację, że w ówczesnym świecie, można powiedzieć co jest czarne, co jest białe, co jest złe, a co jest dobre. A litery i obrócone "Z" jako "S". w oryginalnej wersji to nic innego jak trzy razy odwrócona listera "N" nawiązująca do hasła 3xNie. Kto choć trochę zna historię powinien wiedzieć o co chodzi.

A co dziś? Być może niewielki lifting jest konieczny, tym bardziej, że świat nie jest dziś tak czarno-biały ;-) Nie zmieniałbym jednak wiele, bo rozpoznawalne logo, również wśród byłych członków tej organizacji (a lista jest bardzo imponująca), to jeden z największych jej atutów.

Wszystkim dezajnerom, rysownikom i tym co potrafią obsługiwać corela, na tym forum, życzę aby kiedyś udało im się zaprojektować choć jedno logo, które przejdzie do historii.

Pamiętajcie też, że logo organizacji, stowarzyszenia, szczególnie tego, to nie logo chipsów, batonika czy piwa.

PS
Nie mogę się powstrzymać: do kolegi z agencji AMUUUg. Ze swoimi porównaniami do Społem świadczysz tylko o sobie.

Temat: Marka NZS

Masz Michale wiele racji, szczegolnie w uwypukleniu historii znaku. Niemniej, przy rozsądnym podejściu i rozpracowaniu da się zrobić lifting. Bo rewolucje nie zawsze są konieczne.

Choć życzenia, przejścia do historii, to jak życzenia wygrania w totolotka :) sam wiesz że nie da się ani tego przewidzieć, ani zaplanować, ot po prostu przypadek, Pan Bóg kule nosi :)

Temat: Marka NZS

Michale jeśli nie widzisz żadnej znaczącej różnicy w formie znaku Solidarności i NZS to albo masz poważną wadę wzroku, albo jesteś tak zapatrzony w historię, że nie potrafisz racjonalnie ocenić tego co widzisz.

No, ale kończąc prywatne wycieczki i wracając do tematu to logo NZS faktycznie nie jest logiem chipsów, batoników etc, ale czy powinno być logiem górnictwa, zbrojeniówki lub czegoś równie absurdalnego ? Historia historią - nikt nie neguje dokonań, ale trochę czasu minęło.. zmieniły się cele organizacji, a logo zostało i straszy.

Czas postawić kreskę i do gablotki odłożyć stare logo i zrobić coś co będzie sensownie reprezentowało organizację, założenia i cele.
Czasy podziemia już minęły !!!

Temat: Marka NZS

ale np. konkursu na logo wśórd studentów, tudziez jakies innej fajnej akcji. Sponsora dla którego studenci sa atrakcyjym targetem na pewno znajdziecie i do dziela...

Nie ma to jak pomysły marketingowców w rodzaju "fajny konkurs na

Nie ma to jak cos konstruktywnie skrytykowac:))
co do ząłożenia,mniemam, ze zmiana wizerunku nie wynika z tego, iz organziaja jest super hiper fajnie postrzegana, chociaz to tylko przypuszczenia, więc jesli , chca zaczac byc przyjaznie postrzegani wsród studentow i przyciagnac ich do siebie to chyba najlepiej zaczac od podstaw, bo szczerze mówiąc nie przypominam sobie ze studenckich czasów aby było o niej głośno i jej aktualnych poczynianiach oraz o tym co robią, szczerze także mi sie kojarzy raczej z przeszłością niż teraźniejszościa. A żeby osiągnąc pozytywny skutek trzeba dużo pracy, a chyba najlepiej w taki proces wciagnac samych zainteresowanych.

P. S Znam dużo studentów, którzy by się z puszki dobrego piwa ucieszyli, zapomniał wół .....;-))Wioletta S. edytował(a) ten post dnia 20.09.07 o godzinie 21:20

Temat: Marka NZS

calkowicie sie zgadzam z darkiem. sentymenty w kat! :)
beata wypisuje ze sie jej lezka kreci jak widzi logo bo latala z nim wpietym w koszule czy gdzies tam. wtedy kiedy to bylo to miala dwa programy we telewizji, pralke franie i kuchenke age. jesli jest taka sentymentalna to niech zalozy kiecke w ktorej wtedy chodzila na potancowki, zobaczymy jaka bedzie wtedy sentymentalna :)
czasy sie zmieniaja wiec rzeczy nieaktualne, przeszle albo do kubla albo pod lifting.

a co do puszki piwa to ostatnio zul mi nie chcial popchac samochodu za nia... student to zawsze da sie wy.....Marek Skiba edytował(a) ten post dnia 20.09.07 o godzinie 21:29

Temat: Marka NZS

Wioletta S.:

P. S Znam dużo studentów, którzy by się z puszki dobrego piwa ucieszyli, zapomniał wół .....;-))

Widzisz dziecko, nie mam czego zapominać, nawet wtedy nie robilem "za puszkę", wtedy raczej butelkę, piwa :) choć za solidną dębową beczkę się zdarzyło.

Temat: Marka NZS

Widzisz dziecko, nie mam czego zapominać, nawet wtedy nie robilem "za puszkę", wtedy raczej butelkę, piwa :) choć za solidną dębową beczkę się zdarzyło.

widzę, ze lubisz wpadac w lekko protekcjonalny ton... ale ciesze sie ze tak młodo wygladam...:)

Temat: Marka NZS

Andrzej-Ludwik W.:

Wioletta S.:

P. S Znam dużo studentów, którzy by się z puszki dobrego piwa ucieszyli, zapomniał wół .....;-))

Widzisz dziecko, nie mam czego zapominać, nawet wtedy nie robilem "za puszkę", wtedy raczej butelkę, piwa :) choć za solidną dębową beczkę się zdarzyło.

Czy może Pan polecić forumowiczom jakieś swoje książki, artykuły, opracowania i tym podobne publikacje?
A może ogranizuje Pan jakieś kursy lub warsztaty dla amatorów?Kamil Szczepańczyk edytował(a) ten post dnia 21.09.07 o godzinie 10:34

Temat: Marka NZS

Wypowiem się ze studenckiego punktu widzenia - oddawanie projektu żakom to nie jest najlepszy pomysł. Jasne, że może się trafić jakaś perełka, ale to małe prawdopodobieństwo. Niestety niektóre loga dalej straszą po takich projektach...

Jak dla mnie logo NZSu jest ponure. Tylko że samą zmianą loga nie załatwi się poprawy całego wizerunku... a moim zdaniem należy się nim porządnie zająć. Piszę to z perspektywy bycia studentką jednej tylko uczelni, więc nie wiem, jak jest na innych.

Temat: Marka NZS

Marek S.:
calkowicie sie zgadzam z darkiem. sentymenty w kat! :)
beata wypisuje ze sie jej lezka kreci jak widzi logo bo latala z nim wpietym w koszule czy gdzies tam. wtedy kiedy to bylo to miala dwa programy we telewizji, pralke franie i kuchenke age. jesli jest taka sentymentalna to niech zalozy kiecke w ktorej wtedy chodzila na potancowki, zobaczymy jaka bedzie wtedy sentymentalna :)
czasy sie zmieniaja wiec rzeczy nieaktualne, przeszle albo do kubla albo pod lifting.

a co do puszki piwa to ostatnio zul mi nie chcial popchac samochodu za nia... student to zawsze da sie wy.....Marek Skiba edytował(a) ten post dnia 20.09.07 o godzinie 21:29

Jasne, że jestem sentymetnalna, nie ukrywałam tego. Gdybyś przeżył coś takiego, to też byłbyś sentymentalny.

Sprostowanie: były 3 programy TV a nie 2:), nie miałam pralki frani tylko bodajże automat polenna, kuchenka była. Sukientek z tamtych czasów nie mam i nie żałuje, bo moda wtedy była obciachowa i z pewnością nie włożyłabym czegoś takiego raz kolejny (teraz akurat moda lat 80 -tych wróciła i rani moje poczucie estetyki - ale to już inna kwestia).

Znaczek NZS miałam wpięty w KURTKĘ...aby był bardziej widoczny:):).

A ty się chłopie ciesz, że żyjesz w tych czasach, masz 100 programów TV, 1000 rodzajów pralek - do wyboru do koloru - a to wszystko dzięki temu, że ktoś kiedyś swtorzył min. NZS i to ponure logo, które nikomu sie niepodoba, bo nie jest kolorowe...

Temat: Marka NZS

Michał N.:
Jako osoba, która dawno temu była związana z ta organizacją najpierw kilka zdań o obecnym logotypie i jego historii bo to ciekawa historia. Organizacja, a wraz z nią mniej więcej ten logotyp powstała właściwie zaraz po sierpniu 80 roku, wraz z Solidarnością, i przez całe lata 80 była takim "zbrojnym" oddziałem Solidarności. To NZS w dużym stopniu tworzył podziemne drukarnie, kolportował nielegalne wydawnictwa, wywołał legendarne protesty i strajki w roku 88. O zasługach tej organizacji, wybitnych nazwiskach, można by pisać wiele.

Ale o logo: logo jest czarno-białe nie dlatego, że w latach 80 ciężko było i inny kolor farby, ale aby podkreślić pewną polaryzację, że w ówczesnym świecie, można powiedzieć co jest czarne, co jest białe, co jest złe, a co jest dobre. A litery i obrócone "Z" jako "S". w oryginalnej wersji to nic innego jak trzy razy odwrócona listera "N" nawiązująca do hasła 3xNie. Kto choć trochę zna historię powinien wiedzieć o co chodzi.

A co dziś? Być może niewielki lifting jest konieczny, tym bardziej, że świat nie jest dziś tak czarno-biały ;-) Nie zmieniałbym jednak wiele, bo rozpoznawalne logo, również wśród byłych członków tej organizacji (a lista jest bardzo imponująca), to jeden z największych jej atutów.

Wszystkim dezajnerom, rysownikom i tym co potrafią obsługiwać corela, na tym forum, życzę aby kiedyś udało im się zaprojektować choć jedno logo, które przejdzie do historii.

Pamiętajcie też, że logo organizacji, stowarzyszenia, szczególnie tego, to nie logo chipsów, batonika czy piwa.

PS
Nie mogę się powstrzymać: do kolegi z agencji AMUUUg. Ze swoimi porównaniami do Społem świadczysz tylko o sobie.

Sama prawda:)!

Temat: Marka NZS

Beata S.:
A ty się chłopie ciesz, że żyjesz w tych czasach, masz 100 programów TV, 1000 rodzajów pralek - do wyboru do koloru - a to wszystko dzięki temu, że ktoś kiedyś swtorzył min. NZS i to ponure logo, które nikomu sie niepodoba, bo nie jest kolorowe...

I w ten prosty sposób tworzą się podziały na "tych" i na "tamtych" ;)
Po co?

Niezależne Zrzeszenie Studentów, w swojej nazwie ma słowo "niezależne", tak więc inni też mogą wygłaszać swoje opinie na temat LOGO ;))
W końcu wielu o to walczyło... ;D

Temat: Marka NZS

Rafał H.:

Beata S.:
A ty się chłopie ciesz, że żyjesz w tych czasach, masz 100 programów TV, 1000 rodzajów pralek - do wyboru do koloru - a to wszystko dzięki temu, że ktoś kiedyś swtorzył min. NZS i to ponure logo, które nikomu sie niepodoba, bo nie jest kolorowe...

I w ten prosty sposób tworzą się podziały na "tych" i na "tamtych" ;)
Po co?

Niezależne Zrzeszenie Studentów, w swojej nazwie ma słowo "niezależne", tak więc inni też mogą wygłaszać swoje opinie na temat LOGO ;))
W końcu wielu o to walczyło... ;D

Nie miałam zamiaru dzielić na "tych" i "tamtych" tylko bronię swego punktu wdzenia.
Oczywiście, że każdy może mieć na temat tego logo swoją opinię a co ważne wypowiadć ją publicznie..o to przecież niktórzy z nas walczyli:):) tzn. o wolność słowa:):)

Temat: Marka NZS

Mówiąc o wizerunku organizacji skupiamy się tylko na logo i jak widać z waszych wypowiedzi zdania są dość podzielone... jeżeli NZS ma być postrzegany pozytywnie tak jak sobie życzą jego aktualni członkowie to może zamiast skupiać się na logo trzeba zabrać się do pracy, by być widocznym na uczelniach...?

Temat: Marka NZS

Beata S.:

A ty się chłopie ciesz, że żyjesz w tych czasach, masz 100 programów TV, 1000 rodzajów pralek - do wyboru do koloru - a to wszystko dzięki temu, że ktoś kiedyś swtorzył min. NZS i to ponure logo, które nikomu sie niepodoba, bo nie jest kolorowe...

Z całym szacunkiem, ale dyskusja jest o tym logo, a nie o szlachetnym rodowodzie. Ciekawe jest to uzasadnienie tego znaku, ale niestety w chwili obecnej pozostaje już ono jedynie życzeniem autora. Obstawiam w ciemno, że na 100 zapytanych w tej chwili studentów, żaden nie pomyślałby spontanicznie o "3xNie", czy polaryzacji świata. Natomiast z pewnością pojawiłoby się sporo głosów jak tu na GL-ze jest ponure, ciężkie, itd.

Wniosek jest prosty i bolesny-to logo może kiedyś znaczyło, dzis już nie przemawia do swojej grupy docelowej. Bez liftingu się nie obejdzie, no chyba że NZS do końca istnienia będzie tylko upajał się swoimi tradycjami i przeszłością.

Temat: Marka NZS

Jakub S.:
Mówiąc o wizerunku organizacji skupiamy się tylko na logo i jak widać z waszych wypowiedzi zdania są dość podzielone... jeżeli NZS ma być postrzegany pozytywnie tak jak sobie życzą jego aktualni członkowie to może zamiast skupiać się na logo trzeba zabrać się do pracy, by być widocznym na uczelniach...?

nic dodac....

Temat: Marka NZS

Jakub S.:
Mówiąc o wizerunku organizacji skupiamy się tylko na logo i jak widać z waszych wypowiedzi zdania są dość podzielone... jeżeli NZS ma być postrzegany pozytywnie tak jak sobie życzą jego aktualni członkowie to może zamiast skupiać się na logo trzeba zabrać się do pracy, by być widocznym na uczelniach...?

I nie ma co gadać z nie tym targetem ... w końcu :) Ale jak już się wypowiedziałam...:)

Temat: Marka NZS

Beata S.:

...
A ty się chłopie ciesz, że żyjesz w tych czasach, masz 100 programów TV, 1000 rodzajów pralek - do wyboru do koloru - a to wszystko dzięki temu, że ktoś kiedyś swtorzył min. NZS i to ponure logo, które nikomu sie niepodoba, bo nie jest kolorowe...

ja sie bardzo ciesze. a znaki przeszlosci chetnie powspominam z ojcem przy okazji ogladania albumu z tamtych lat. dzisiaj jest inna rzeczywistosc, ta ktora wlasnie nam stworzyliscie. porownaj sobie mlodych ludzi tych dzisiejszych i tych kiedys. i co? nie widzisz roznicy? niech znak odzwierciedla to co sie dzieje i to jacy sa.

jak za kilkadziesiat lat ktos wezmie ksiazke pokazujaca historie znaku NZF to odrazu bedzie wiedzial ze w latach '80 nie bylo za wesolo ale nowy wiek przyniosl juz jakies zmiany, ktore widac w rebrandingu.