Temat: kto płaci za takie błędy
Adam Maciejczyk:
Musi być regulamin! Wymaga tego prawo przy konkursach bo ministerstwo finansów musi go zaakceptować, masz dwie opcję żądaj regulaminu lub zwrotu pieniędzy za sms I kubusia którego kupiłeś w celu zgłoszenia uczestnictwa konkursie
Uściślając: akceptacja regulaminu przez MF jest wymagana jedynie w przypadku loterii, nie konkursów. Tu akurat mamy do czynienia z loterią i rzeczywiście regulamin musi zostać podany do publicznej wiadomości.
A wracając do tematu: ostateczną odpowiedzialność za treść ponosi zamawiający, który akceptuje prototyp, makietę, wzór przed produkcją czy emisją (w tym teksty i grafikę) i powinien się na tym co zamawia znać bardziej niż trochę. Niestety częstym błędem jest to, że nie korzysta się z usług korektora. Niby taniej, ale niesmak może pozostać:)
Lubella na swoich opakowaniach "Mlekołaków kulek" też zamiast Saturna ma Sarurna. Dzieciaki są także informowane, że Pluton jest jedną z planet układu słonecznego choć od jakiegoś czasu jest zaliczany do odrębnej grupy planet karłowatych i raczej się go wykreśla. A miało być edukacyjnie...
Na zakończenie jeszcze krótka opowieść o niezamierzonych skutkach sprzedażowych zaistnienia drobnej literówki: w pewnym czasopiśmie, w tekście dotyczącym "oddychającej" bielizny miało znaleźć się wyrażenie "ruchy człowieka". Chochlik napsocił i zamiast tego zostały "ruchy członka". Takiej sprzedaży gazeta nie miała nigdy wcześniej ani nigdy potem. A gratulacje od czytelników odbierano jeszcze długo:)
Urszula Konopacka edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 23:40