Dariusz
Dąbrowski
Szukasz inwestora?
Zadzwoń.
Temat: Kosmetyki - po co przepłacać?
Z testu 13 kremów przeciwzmarszczkowych wynika, że konsumentki niepotrzebnie przepłacają, bo te tanie działają równie dobrze jak drogie.Badanie przeprowadziło specjalistyczne laboratorium na zlecenie Fundacji Pro-Test.
Badaniom poddano 13 przeciwzmarszczkowych kremów pod oczy. Laboratorium przetestowało drogie produkty, jak Clinique za 189 zł, Stri-Vectin za 289 zł czy Lancome za 177 zł, oraz znacznie tańsze kremy: Avon za 36 zł czy Nivea Visage za 37 zł. Dodatkowo - jako placebo - laboratorium przebadało zwykły, niedrogi krem nawilżający, którego producent nie deklaruje żadnego działania przeciwzmarszczkowego.
- Badania wykazały, że po użyciu placebo zmarszczki były mniej widoczne niż po użyciu produktu przeciwzmarszczkowego znanej, luksusowej marki za blisko 200 zł - stwierdza fundacja Pro-Test.
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,7313431...
jaki wniosek? - po co przepłacać? ;)
jak prestiżowe marki wybrną z tego testu?