Magdalena Żelasko

Magdalena Żelasko Dyrektor LET'S CEE
Film Festival

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:
A tak apropo. Od jakiegoś czasu mam notoryczne deja vu powstających artykułów marketingowych, często dziwnie zbieżnych z tematami forów goldenline;
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,86007,6038102...
Ktoś jeszcze ma takie wrażenie, czy to tylko czysty zbieg okoliczności?

Tomku, a co w tym złego? Od kiedy jestem na GoldenLine pasjami czytam dyskusje na forach marketingowych i nieraz mam ochotę na kontynuację w “Marketing & more” lub przedstawienie zagadnienia z nieco innego punktu widzenia. Zbieżność tematów nie jest niczym złym, świadczy w tym przypadku o poziomie dyskusji toczonych na naszej grupie GL, autorytecie wypowiadających się i zainteresowaniu mediów :)

Inaczej byłoby, gdyby autorka cytowała wypowiedzi z GL bez autoryzacji albo przypisywała sobie cudze cytaty, czego nie robi. Pomijając to jednak, przytoczony temat jest jak rzeka i mnie też już zdarzyło się pisać o hasełkach, na długo zanim powstało GoldenLine…

Zresztą, akurat w przypadku Magdy Rydzik (poniekąd mojej koleżanki redakcyjnej) Twoja teoria się nie sprawdza, bo nie ma ona – jeszcze! – profilu na GL, a pomysłów, jak wszystkim Magdom, jej nie brakuje…

Ja w każdym bądź razie zamierzam dalej się tu udzielać i z góry uprzedzam, że jestem chłonna… Jednak gdyby co, na pewno jednak zgłoszę się wcześniej po wypowiedzi i nie omieszkam zareklamować gotowego dziełka ;-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i przedświątecznie...Magdalena Żelasko edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 10:18
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

A czy ja pisałem, że to źle? :) Jakoś tak się dziwnie u mnie zawodowo składa, że copywriterka idzie mi w parze z pismaczeniem. Po prostu ciekawy jestem, czy to wrażenie odniósł ktoś jeszcze, nie oceniałem zjawiska, pytałem tylko :) Pozdr!
Magdalena Żelasko

Magdalena Żelasko Dyrektor LET'S CEE
Film Festival

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:
A czy ja pisałem, że to źle? :) Jakoś tak się dziwnie u mnie zawodowo składa, że copywriterka idzie mi w parze z pismaczeniem. Po prostu ciekawy jestem, czy to wrażenie odniósł ktoś jeszcze, nie oceniałem zjawiska, pytałem tylko :) Pozdr!

No to mnie uspokoiłeś :)

konto usunięte

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:
A czy ja pisałem, że to źle? :) Jakoś tak się dziwnie u mnie zawodowo składa, że copywriterka idzie mi w parze z pismaczeniem. Po prostu ciekawy jestem, czy to wrażenie odniósł ktoś jeszcze, nie oceniałem zjawiska, pytałem tylko :) Pozdr!
GL to kopalnia tematów na artykuły, felietony, notki, limeryki, etc...
nic tylko czytać i... pisać.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomku, nie wiem czemu akurat ty robisz za nożyce, ale to Twój wybór :)
Tomek Banasik:
- nie twierdzę, że "wszyscy lepsi" - pokazałem tylko przykład świetnych reklam, których na świecie są setki, a u nas zdarzają się tylko rodzynki
Może zanim tak postawisz problem zdaj się na statystykę, nieuprawnione jest mówienie o setkach dobrych pomysłów w skali świata, bo to miliardy istnień twórczych, tak jak nieuprawnione bardziej porównywanie tego z Polską /circa 35mln/. Statystycznie moze się okazać że jest odwrotnie licząc 1 dobry pomysł/głowę mieszkańca.

- nie zgadzam się, że porównywanie się do lepszych od siebie jest prowincjonalne. Może mamy inną definicję prowincjonalności, ale dla mnie właśnie bylejakość jest prowincjonalna (i nie odnoszę się w żaden sposób do geografii,
Nie mamy innych definicji tylko granica między pitoleniem i użalaniem się nad sobą a porównywaniem jest dość cienka i trza znać granice :)
Generalnie taką mamy przypadłość że co u nas, nasze to do dupy a te zachodnie panie to jest mistrzostwo świata... taki obraz był i za czasów komuny w stosunku do polskiej szkoły plakatu, a i kariery wielu twórców za granicą i gnojenie ich tu tegoż dowodzą. Nasze nie może być ani cool, ani trendy, a jedynie do dupy.
bo wiadomo, że w największej dziurze na Białorusi może pracować w tej chwili najlepszy kreatywny świata).
W największej dziurze zwanej NY też tandeciarzy od groma :)
Dominik Szewior

Dominik Szewior decolights.pl

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Leszek Łuczyn:
dziwne rzeczy piszesz - najpierw stawiasz znak równości między wrzucaniem faceta do pralki a jazzem (no bez przesady - żadna z przywołanych tu dobrych reklam proszku do prania nie jest równie "elitarna" co np. Zbigniew Łowżył, a z drugiej strony "wielkie wytwórnie płytowe" promują takich jazzmanów jak. np. Leszek Możdżer), a potem sugerujesz, że w przypadku reklamy społecznej można sobie pozwolić na "free jazz" - doprawdy? czyli już o problemie globalnego ocieplenia czy przemocy w rodzinie można ze spokojem sumienia mówić w sposób przyswajalny dla nielicznych?

ale ja to do Tomka napisałem :)
nie sugeruję, tylko piszę, to co zaobserwowałem. na chwilę obecna podtrzymuję swoje zdanie :) mam takie wrażenie, że reklamy społeczne są czasami bardziej "urozmaicone" pod względem formy. co i tak oczywiście nie zmienia faktu, że muszą trafiać z komunikatem do usera.
reklama społeczna niczym się nie różni od komercyjnej w pewnej podstawowej kwestii - ma być skutecznym komunikatem

true :)
przyglądając się polskim reklamom społecznym mam niestety wrażenie, że wiele agencji i zleceniodawców widzi je tak właśnie - jako "artystyczny upust" - co jest zwyczajnie głupie - przecież to nie jest "sztuka dla sztuki" tudzież "dzieło dla elit" - to ma być skuteczne, tak samo jak reklama proszku do prania - ma trafić do wielu głów i tam zostać jako czytelny, pozytywny drogowskaz, howgh :)

ja mam takie wrażenie, jak czytam czasami dyskusje na temat komercyjnych produktów. tak to czasami bywa, jak się zapomni po co się w ogóle taką reklamę robi.
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Andrzej-Ludwik Włoszczyński:
Może zanim tak postawisz problem zdaj się na statystykę, nieuprawnione jest mówienie o setkach dobrych pomysłów w skali świata, bo to miliardy istnień twórczych, tak jak nieuprawnione bardziej porównywanie tego z Polską /circa 35mln/. Statystycznie moze się okazać że jest odwrotnie licząc 1 dobry pomysł/głowę mieszkańca.

Gdybym dysponował taką statystyką, to albo bym się zamknął, albo nie byłoby tematu, bo wszystko byłoby jasne. Niestety, nie mamy takiego punktu odniesienia, który by to wiarygodnie zweryfikował (albo jeśli mamy, to bardzo chętnie się z nim zapoznam - ja w każdym bądź razie go nie znam). Stąd pozostaje mi gdybanie.

A odnośnie miliardów istnień twórczych. Z całym szacunkiem dla statystyki, ale - gdybam - 80% ludzi na świecie pochodzących z biedniejszych od naszego regionów świata nie ma żadnych możliwości tworzenia reklam, więc realna liczba potencjalnych kreatorów dramatyczniemaleje. Profesjonalna reklama to domena krajów wysoko rozwiniętych, nie umierających z głodu Afrykańczyków, prawda?
Nie mamy innych definicji tylko granica między pitoleniem i użalaniem się nad sobą a porównywaniem jest dość cienka i trza znać granice :)

Ok to w tym momencie mam nadzieję, że nie odnosisz się do mnie, bo już na to odpowiedziałem. A odnośnie nożyc - cóż, odpowiedziałem, bo to ja założyłem temat, a o prowincjonalności jak byk w nim stoi :)
Generalnie taką mamy przypadłość że co u nas, nasze to do dupy a te zachodnie panie to jest mistrzostwo świata...

Daleki jestem od takiej opinii. Mamy jak już pisałem rewelacyjnych fotografów. PL graficy nie odstają od średniej krajowej. Mamy wybitnych w skali globalnej informatyków (a więc też programistów, i logicznie by za tym szło, że speców od kodowania www) i... tylko w reklamie tego nie widać. Przykład? Co z tego, że najlepsi informatycy świata albo są Hindusami, albo Polakami, jeśli nadal nie widziałem tak zakodowanej i sprawnie śmigającej polskiej storny jak http://www.vodafone.com/flash/future/application/index... - odnosze się tylko do samego silnika, który mnie zwala z nóg szybkością ładowania kolejnych obrazów.
taki obraz był i za czasów komuny w stosunku do polskiej szkoły plakatu, a i kariery wielu twórców za granicą i gnojenie ich tu tegoż dowodzą. Nasze nie może być ani cool, ani trendy, a jedynie do dupy.

Owszem - taki obraz mógł być za komuny. Obecnie takie podejście już nie jest na czasie, przynajmniej w moim pokoleniu, które w większości widziało "tamtą stronę" więc już takiego "z góry narzuconego" kompleksu nie ma.
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:

nie widziałem tak zakodowanej i sprawnie śmigającej polskiej storny jak http://www.vodafone.com/flash/future/application/index... - odnosze się tylko do samego silnika, który mnie zwala z nóg szybkością ładowania kolejnych obrazów.

Może nas po prostu nie stać na tę (bądź podobną) technologię?
Owszem - taki obraz mógł być za komuny. Obecnie takie podejście już nie jest na czasie, przynajmniej w moim pokoleniu, które w większości widziało "tamtą stronę" więc już takiego "z góry narzuconego" kompleksu nie ma.

A mnie się wydaje, że ten kompleks się cholernie nasilił po 89 roku, dopiero teraz zaczyna powoli zanikać - nie dzięki tym co "widzieli tamtą stronę" a dzięki tym co po tamtej stronie żyli i na własnej skórze doświadczyli, że tam trawa równie zielona co i u nas. Znaczy się widzieli dokładnie, a nie przez szybę wycieczkowego autokaru.

Delektuję się tym zjawiskiem bo wróciłem z emigracji na rok przed tym jak "wszyscy" pojechali i wiele zjawisk, które zaobserwowałem na sobie odtwarza się teraz w większej skali.

konto usunięte

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Statystyka jest nieubłagana. Przyjmuje się że 5 do 10% populacji to osoby twórcze, więc z tych miliardów robi się ledwie 300-600 milionów. Gdy dojdzie ograniczenie finansowe (nawet minimalne) to ta liczba spadnie pewnie jeszcze o połowę.

Na technologię nas fizycznie stać. Mentalnie nie.
Po co wydawać skoro można taniej i też będzie dobrze.

Emigracja to fajna sprawa. Zwłaszcza gdy się na niej dotknie codzienności...
Filip Dembski

Filip Dembski work in progress

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:

- nie twierdzę, że "wszyscy lepsi" - pokazałem tylko przykład świetnych reklam, których na świecie są setki, a u nas zdarzają się tylko rodzynki[/edited]

No właśnie, sa ich setki, bo samych reklam są miliony, a u nas te rodzynki stanowią według mnie podobny procent jak wszędzie. Po za tym im mniej takich, tym bardziej zostaną docenieni ich autorzy, co powoduje, ze warto sie starać, czy mam racje?:)
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Krzysztof B.:
Na technologię nas fizycznie stać. Mentalnie nie.
Po co wydawać skoro można taniej i też będzie dobrze.

Pewnie tak - wracamy do kwestii uzasadnienia kosztu*. Jest coś w tym, że "good enough" jest bezpieczniejsze niż "the best ever". A także w tym, że brak strategii często skazuje marketerów na działania rozdrobnione. W obliczu braku solidnych podstaw komunikacji "strategia" polegająca na pokrywaniu po trochu wszystkich możliwych obszarów jest bezpieczniejsza.

*np. w przypadku Plusa, który od lat już zbiera gromy za funkcjonalnośc strony www jest to koszt potęzny - strona jest w ich przypadku końcówką integrującą wiele systemów i jej funkcjonalność jest ponoć wypadkową ich niekompatybilności. Znajdż mi marketingowca, który przepchnie przez zarząd decyzję o wielomilionowej inwestycji na budowę nowych systemów bo "strona jest mało funkcjonalna".
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:
Gdybym dysponował taką statystyką, to albo bym się zamknął,
odpowiedzial Ci na to Krzysztof więc tylko powtórzę ilość rodzynków w stosunku do ilości ludzi w danym kraju taka sama lub podobna.
taki obraz był i za czasów komuny w stosunku do polskiej szkoły plakatu, a i kariery wielu twórców za granicą i gnojenie ich tu tegoż dowodzą. Nasze nie może być ani cool, ani trendy, a jedynie do dupy.

Owszem - taki obraz mógł być za komuny. Obecnie takie podejście już nie jest na czasie, przynajmniej w moim pokoleniu, które w większości widziało "tamtą stronę" więc już takiego "z góry narzuconego" kompleksu nie ma.
Taki obraz nie "mógł być" a jest, i niestety właśnie twoje pokolenie go forsowało i forsuje :) bo to wygodny obraz jako argument do gnojenia konkurentów, a nie porównywanie się z najlepszymi. A że u nas czysta nieskażona i bezinteresowna zawiść jeszcze trochę popokutuje, to i kolejne pokolenia dołożą swoje. Tak na marginesie - dlaczego w piekle, przy polskim kotle, nie ma pilnujących diabłów? bo nie ma potrzeby, jak się ktoś z niego wychyli...

I tak kończąc mała konstatacja - gdyby, przypadkiem, wszystkie polskie reklamy były "mistrzostwem swiata" to podejrzewam że było by dużo gorzej i dla widzów i dla zleceniodawców. Panie, nie daj mi żyć w świecie idealnym.
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Teoretycznie wszystko się zgadza. Z jednym ale;

Weźcie do rąk trzy mutacje tej samej gazety, np. Playboya - Rosyjską, Polską i Czeską. I przeglądnijcie je pod względem poziomu reklam. Raz zrobiłem taki eksperyment i niestety - u nas reklamy były najsłabsze. Bardzo daleko za wersją rosyjską i sporo za Czeską. A Czechy to taki mały kraj.Tomek Banasik edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 19:13

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

W Czechach wszystko jest lepsze, a to dlatego że właściwie oni wywodzą się z innego kręgu kulturowego - protestanckiego, który swoją drogą jest mi bardzo bliski jeśli chodzi o wartości

konto usunięte

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Agnieszka Wiacek:
W Czechach wszystko jest lepsze, a to dlatego że właściwie oni wywodzą się z innego kręgu kulturowego - protestanckiego, który swoją drogą jest mi bardzo bliski jeśli chodzi o wartości

Obecnie w 90% to ateiści:) Wspaniały klimat Czechy mają i wielu wielkich synów i córek!
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Bo Czesi to mądry naród jest, tylko my czujemy nad nimi irracjonalną wyższość.
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

NIE WYEMITOWANE REKLAMY.
Było dzisiaj o tym w "TV śniadaniowej" ;) Polecam. http://dziendobrytvn.plejada.pl/24,13451,news,,1,,rekl...Edyta G. edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 21:34

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

klientom tylko na kasie zależy
agencjom tylko na kasie

każdy boi się wychylić

całe szlachetne pokolenie wyginęlo jak widac w 2. wojnie światowej

zresztą, cały świat jest zły. szowinistyczny, brudny zły. bagno. idę się upić :(Agnieszka Wiacek edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 21:21
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Tomek Banasik:
Teoretycznie wszystko się zgadza. Z jednym ale;

Weźcie do rąk trzy mutacje tej samej gazety, np. Playboya - Rosyjską, Polską i Czeską. I przeglądnijcie je pod względem poziomu reklam. Raz zrobiłem taki eksperyment i niestety - u nas reklamy były najsłabsze. Bardzo daleko za wersją rosyjską i sporo za Czeską. A Czechy to taki mały kraj.Tomek Banasik edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 19:13
Takie porównania dla samego porównnywania są bez sensu - to co sprzedaje w jednym kraju genialna reklama w innym może wogóle narobić szkody a nie zysku itd. itp. wiec co właściwie porównujemmy sprawność warsztatową oderwaną od odbiorcy?
Będąc w Czechach też słyszałem "jaka to na zachodzie, w Polsce... " itd. itp.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Kiedy polska reklama przestanie być prowincjonalna?

Agnieszka Wiacek:
całe szlachetne pokolenie wyginęlo jak widac w 2. wojnie światowej
oni to samo mówili o pokoleniu I wojny, a tamci o pokoleniu wojny krymskiej... :) Podobno każde nowe pokolenie jest gorsze, a każde starsze od nas lepsze...

Następna dyskusja:

dmuchany krokodylek czyli p...




Wyślij zaproszenie do