konto usunięte
Temat: Kampania - co o tym sądzicie?
Dagmara D.:
Paulina Maria Dmitruk:
Skojarzyła mi się ta kampania z tym, jak kiedyś o rozgłos walczyło Orange, ustawiając przed swoimi salonami fikcyjne kolejki (przed wprowadzeniem iPhone'a).
Ta akcja wątpliwa etycznie: zmarznijcie - rozchorujcie się - a nam 100zł zwróci się z nadwyżką.
PS W Łodzi jest jedna apteka (albo 2), w której kolejki są tak duże, że zajmują pół ulicy. Ceny mają rzeczywiście konkurencyjne, sama nie wiem jakim cudem. I nikt nikomu pieniędzy nie obiecywał, przynajmniej nie bezpośrednio :)
Moja koleżanka prowadzi aptekę w bardzo biednej okolicy (stara Praga). Przychodzi do niej bardzo dużo ludzi (widzę , bo bywam u niej i czasem nie może nawet 5 min porozmawiać).
Jeżdżę do niej po leki, bo ma bardzo niskie ceny.
Dlaczego ?
Ano dlatego, że jej target nie ma kasy.
Więc albo będzie zarabiała malutko ale codziennie, albo przywali ceny i straci klientelę. Proste.
Z drugiej strony uważa za nieetyczne zarabianie na ludzkich chorobach. Proszę bardzo : suplementy, witaminki, odżywki - to nie leki, tego nie TRZEBA kupić. Ale na lekach zarabia niewiele. Żyje z produktów poza lekami. Widzi babcie, ktore się zastanawiają ktory lek w tym miesiącu wykupić. Dlatego uważam, że pateki i etyka to dwie połaczone sprawy.
Szkoda, że pewne granice są przekraczane nawet w tym segmencie.
Masz 100% racji jeśli chodzi o target. Ma taką lokalizację i jest jak jest. Jedna tylko dygresja. Business to generowanie zysku (poza non-profit). Businessu nie robi się dla etyki lecz często pod przykrywką etyki.