Temat: jaką reklamę zastosować dla banalnego bizneu - fryzjer
Zapisy to już chyba powszechne zjawisko. Co do elitarności :
Często słyszę po wizycie u fryzjera " jeśli będzie chciała się Pani zapisać na następną wizytę, to pierwszy wolny termin jest za dwa miesiące" - takie stwierdzenie wymusza myśl " kurcze, to jest niezły fryzjer skoro ma tylu klientów"- elitarne? tak, ale...
No, ale jest druga strona - dostępność. Skąd mogę wiedzieć co będę akurat robić z dwu miesięcznym wyprzedzeniem? I taka "elitarność" strasznie wkurza.
Imienne karty stałego klienta z jakimś rabatem/ promocją/ zniżką - dają poczucie wyjątkowości, elitarności, dbałości o klienta- koniecznie imienne, nie masowe
Możliwość reklamacji usługi/ "gwarancja"- może jest to trochę trudne w takiej branży, ale drobna sugestia, że jeśli coś ci się nie spodoba- jeśli coś nie wyjdzie- możesz zgłosić się do poprawki. Co daje takie hasło? narzuca myśl, że skoro dają taką gwarancję to muszą wiedzieć co robią i z pewnością niczego nie zepsują. Ja osobiście korzystałam z usług salonu, który dawał taka możliwość.
Niebanalna forma graficzna. Ponoć człowiek poświęca ok 4 sec. swojej uwagi na reklamę. Więc jeśli widzi dziewczynę machającą głową i uśmiechającą się do zdjęcia i napis z nazwą salonu to :
a) może go pomylić z 10-cioma innymi w tym mieście- odnoszę wrażenie, że reklamy tego typu usług są identyczne
b) w ogóle nie zwróci na to uwagi
Jeśli chcesz postawić na BTL to pomyśl kreatywnie. Zrób coś co będzie charakterystczne dla Twojego salonu, coś co będzie odrobinę inne niż wszystkie reklamy innych salonów w mieście ( przegląd konkurencji ).
Jeśli to duże miasto - może uda Ci się zdobyć polecenie np. jakieś ważnej osoby- autorytetu, celebryty ( choć z tym trudno- ale wschodzące gwiazdy są dobrym źródłem)
Facebook też jest dobrym miejscem na promocję. Można to robić samemu lub skorzystać z usług firm zajmujących się social marketingiem.
A przede wszystkim- jeśli salon będzie profesjonalny sam się obroni - profesjonalizm niestety jest rzadkim zjawiskiem więc konkurencja mała ;)
Powodzenia!
Waldemar B.:
Piotr Kowalczyk:
Wspominasz o tym, że chcesz kłaść nacisk na profesjonalizm, że to ma być na tip top.
To może warto przemyśleć nieco bezczelną kampanię wstępną z cyklu "Najlepszy salon fryzjerski w mieście" (w małych i średnich miasteczkach nie trudno o jakościowe przeskoczenie całej konkurencji)
Do tego taką kampanię połączyłbym z odejściem od tradycyjnych godzin otwarcia na rzecz zapisów - ludzie lubią rzeczy "elitarne".
Jeżeli jakość będzie naprawdę dobra, to winszuję sukcesu ;)
PS Wg. takiego schematu działa salon, który mam "za rogiem" i ilość chętnych klientów znacznie przekracza moce przerobowe.