Temat: Jak daleko można się posunąć w reklamie ?
Jarosław K.:
No nie, całkowicie się nie zgadzam. Ale ta dyskusja już była gdzieś, więc nie będę robić wątku pobocznego. Jeden, podstawowy argument: p. Środzie (i nie tylko jej) wydaje się, że istnieją jakieś ciemne siły, które powodują, że kobiety w reklamie "pokazuje się (charakterystyczna jest ta nieosobowa forma) tak a tak. Jakiś odpowiednik dawnego Biura Prasy KC, czy czegoś takiego. Otóz kobiety (i nie tylko kobiety - mężczyzn też) pokazuje się dokładnie tak, jak one chca, ponieważ w przeciwnym wypadku reklama nie odniosłaby skutku.
Pani Środa nieco przesadza - równie głupio są przedstawiani mężczyźni jak i kobiety :) Mężczyźni, którzy wchodzą do domu i rzucają się na swoją partnerkę zrywając kran w wannie :) Albo nie umiejący wypowiedzieć nazwy leku. Obawiam się więc, że to nie jest katotaliban, ale ogólnie - uważanie społeczeństwa za idiotów. Równie dobrze można powiedzieć, że pani Środa węszy dyskryminację kobiet nawet na opakowaniach podpasek :)
Nie, społeczeństwo nie jest głupie. Jest takie jakie jest i z takim "materiałem" pracujemy - badacze, agencje reklamowe, producenci, dystrybutorzy, domy mediowe. I jeśli się tego "materiału" nie rozumie to powierzchownie można go uznać za bandę idiotów. Jakie to proste - zwalić na głupie społeczeństwo. Zupełnie jak w kampanii Olimpiad Specjalnych...Być może pora się zastanowić jaką rzeczywistość kreuje reklama ..
Teza o badaniach. Jedno jest pewne : społeczeństwo jako masa nie jest kreatywne. Co jeśli podstawowym badaniem reklamy jest tzw. "test korytarzowy" ? Reklama Grześków z hasłem "to nie jest Twój tata". Reklama została puszczona do mediów, bo córka prezesa powiedziała, że jej sie podoba. Nie wiem ile miała lat, ale stawiam na max. gimnazjum.
Czasem to córka, czasem żona, kochanka, szofer, czasem kolega z pokoju.
I oczywiście kwestia etyki. Ciekawe, że najłatwiej agencja reklamowa zwala na konsumentów, którzy płaca ich pensje. "Bo kobiety chcą być tak pokazywane" :) LOL :) A kto je pyta ?
Ale już kończę temat, bo nie lubię się powtarzać :) Grunt, że agencje reklamowe nie mają sobie nic do zarzucenia, bo to głupie społeczeństwo ...