konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

na bankier.pl znalazłem artykuł, w tym temacie: Do 160 zł miesięcznie przeznacza większość firm na swoją promocję

Szczerze mówiąc wyniki nieco mnie zdziwiły - budżet na poziomie 160 zł/mies nie należy raczej do wysokich...
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

160 zl na miesiąc to mikrofirmy. Znać i używać precyzyjne określenia.

5% (globalnie, więc rocznie) od obrotów. Podobno tak trzeba.

FB - kampania na FB, pełnowymiarowa, mocna koncepcyjnie, bogata w konkurs, aplikację i visual (poza landing page), podkręcana kontekstówką - tak z 8-10 miesięcznie.

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

W oryginalnym dokumencie na temat badania, który można znaleźć na stronie firmy, która go przeprowadziła mowa jest o firmach z sektora small business.

Co więcej można tam również przeczytać, że niemal 1/3 małych firm w ogóle nie prowadzi działań marketingowych i TO już chyba może dziwić?


Obrazek

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Michał F.:

Co więcej można tam również przeczytać, że niemal 1/3 małych firm w ogóle nie prowadzi działań marketingowych i TO już chyba może dziwić?

Nie, to akurat absolutnie nie dziwi :)

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Dariusz G.:
Michał F.:

Co więcej można tam również przeczytać, że niemal 1/3 małych firm w ogóle nie prowadzi działań marketingowych i TO już chyba może dziwić?

Nie, to akurat absolutnie nie dziwi :)

Mnie też to nie dziwi. To i tak jest niski odsetek.

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Patryk R.:
160 zl na miesiąc to mikrofirmy. Znać i używać precyzyjne określenia.

Niekoniecznie tylko mikro. Dla wielu większych jedynymi "działaniami reklamowymi" jest np. wykupienie wpisu w pf. Ja bym rzekł, że kluczowa dla wysokości budżetu jest z jednej strony świadomość właściciela/zarządu, a z drugiej faktyczna potrzeba.

Kiedyś mi wpadła w oko propozycja pewnej grupy szkoleń dla MSP zakresu marketingu i promocji, która definiowała podstawowy problem jako niewyedukowanie właściciela firmy, co rozwijało się do tego, że:

- umie robić biznes, umie zarabiać pieniądze, ale trudno mu przełamać pewne bariery rozwoju firmy bez wiedzy na temat kreowania/budowania wizerunku firmy/marki, strategii komunikacji, pozycjonowania, targetowania, etc.,

- jeżeli uzna, że potrzebna mu pomoc nie potrafi współpracować z agencją reklamową/studiem graficznym/fotografem - nie wie jak zacząć współpracę, że należy przekazywać rzetelne informacje, a nie swoje widzimisię,

- wyobraża sobie, że reklama wszystko za nich załatwi, czyli jak zleca to agencji, to nagle zostanie wielką korporacją - mylą mu się pojęcia reklama/promocja z marketingiem, mylą PR z reklamą...

- uważa, że agencja jest wróżka i wyczaruje im sukces lub że agencja ma mu zagwarantować XXXX przychodów ze sprzedaży, literalnie co do grosza.

- wie jedynie, ze powinien mieć stronę WWW, ale co z nią dalej zrobić, tego juz nie wie, nie wie jak wykorzystać Internet w swojej dzałalności

- wydaje mu się, że na reklamę stać tylko wielkie korporacje

- uważa, że nie ma sensu planować budżetów, bo... "jakoś to będzie", teraz zlecę reklamę, a później odniosę sukces i będzie mnie stać, żeby zapłacić agencji. A jak nie będzie, to nie zapłacę :)

- media wprowadzają szum komunikacyjny - pojawiają się modne określenia, jakiś czas temu wszystko było marketingiem, teraz wszystko jest PR, itp.

- "marketing" w razie czego zrobi 17 letni siostrzeniec kuzynki, bo "wie Pan on się zna na tych komputerach i w ogóle",

- niemalże każdy uważa, że skoro jest sprzedaż i biznes się kręci, to jest świetnym marketingowcem, menedżerem, projektantem, handlowcem, etc. Generalnie jest the best of the best of the best. ;)


A że trochę z sektorem MSP miałem doczynienia, to niestety bardzo często właśnie tak jest. Kiedyś np. usłyszałem "Proszę Pana, a po co te badania robić? Na co to komu. I ile pieniędzy w błoto" - a propos rozmowy przed wprowadzeniem nowego produktu. ;)

Tak naprawdę problem też jest trochę bardziej złożony. Wszystko zależy kto, gdzie, jaka branża, itp. Np. w tzw. spożywce można władować miliony w reklamę, ale bez odpowiedniej dystrybucji będą to miliony stracone. Można rozreklamować dwuosobową firmę IT jako potentata developerki i upaść przy pierwszym poważnym projekcie. Common sense też jest ważny.Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 31.01.12 o godzinie 20:50
Łukasz W.

Łukasz W. interclick.pl

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Michał F.:
Co więcej można tam również przeczytać, że niemal 1/3 małych firm w ogóle nie prowadzi działań marketingowych i TO już chyba może dziwić?

Dziwi, że tylko 1/3, uważam że o wiele więcej małych firm nie prowadzi działań marketingowych.
Na swoim przykładzie moge powiedzieć, że maja racje.

W małych firmach, podstawą jest kontakt bezpośredni, budowa bazy klientów,
idywidualne podejście.

To właśnie firmy typu PKT i PF, wmawiają ludziom że bez nich ani rusz.
Toż to bujda na resorach.

To o czym mówi Darek to święta prawda, o tych "niewyedukowanych" szefach,
ale ja bym dodał jeszcze temat sparzenia się na firmach typu własnie PKT i PF.

Przyjdzie taki jeden z drugim wygadany szczeniak i będzie opowiadał bajki,
jak to ludzie ustawią się w kolejce po jego produkty czy usługi.
Facet to łyka, płaci kase, a za rok okazuje sie że utopił kase.

To właśnie niewyedukowani "specjalści" psują rynek na potęgę, nie mam klienta który by się na PKT czy PF nie sparzył, zreszta o czym mowa, każdy partacz w swojej branży psuje rynek,
czy to grabarz czy to lekarz...

Wracając do meritum, czyli do tego ile firmy wydają na reklamy hmmmmm...
Ktoś wczesniej napisał, że proporcojnalnie do wielkości, być może,
ale tą wielkość często cieżko stwierdzić. Zresztą ilość różnych zmiennych, które już się w tym wątku pojawiła, świadczy tylko o braku jednoznacznej odpowiedzi.

Kwoty zależą od: branży, okresu, rynku, koniunktury, planów marketingowych/produkcyjnych itd itd. Nie ma jednej odpowiedzi.

Jednak zwykle wydają więcej niż Nam się wydaje :)

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Jacek Bakuła:
...... może nieodpowiednio sformułowałem pytanie, nie zajmuje się reklamą bo tego nie rozumiem,współpracuje z informatykami, automatykami, chemikami oraz ...same konkrety.
Pytam bo moje opinie brane są pod uwagę,a ja nie chcę reklamy za 200 tys w Muratorze, tylko wole x tysięcy ulotek (gazetek kilka stron) wydanych na lokalnym rynku,z ofertą skierowaną do lokalnego odbiorcy, przy współpracy lokalnego dystrybutora.
Pytałem o rozdawanie, nie jestem za zakupem 20 tys par ubrań, siatek itp. i rozdania ich za 0 zł, wolę szkolenia lub program lojalnościowy
Jako potencjalny odbiorca reklamy nie przypominam sobie outdooru w wykonaniu innych producentów chemii budowlanej (widocznego), a ja wybrał bym promocje do (patrz ulotki)...


proponuję zatem dywersyfikację
każda firma jest inna, inny rynek, inna konkurencja itd.
to, że dla jakiejś firmy dobry jest Murator, wcale nie oznacza, że to będzie idealne rozwiązanie dla Ciebie. Na przykład, jeśli jeśli jesteś dużo tańszy niż konkurencja która reklamuje się w Muratorze, to dla niej efektywność takiej kampanii może być skuteczniejsza.
Dlaczego? Ponieważ (zakładam hipotetycznie!!) być może osoby czytające Muratora wolą kupić droższy produkt, bo mają "wbite do głowy": droższe = lepsze.

dlatego dywersyfikacja. podzielcie budżet na kwartały i w każdym z nich skupcie się na innych działaniach reklamowych. oceniajcie i badajcie wyniki, np.:
bez żadnych działań reklamowych w roku 2011 mieliśmy x telefonów, y klientów, z transakcji - po kampanii reklamowej w Muratorze w I kwartale roku 2012 mieliśmy x telefonów, y klientów i z transakcji (albo kwota przychodów/dochodów)

UWAGA!
analizujcie liczbę telefonów w stosunku do liczby transakcji/dochodów/przychodów
być może jest tak, że reklama jest skuteczna, przyciąga na infolinię/stronę www/punkt handlowy dużą liczbę potencjalnych zainteresowanych, ale to zainteresowanie nie przekłada się na liczbę transakcji. Wtedy przyczyny należy szukać nie w źle dobranych formach reklamy, ale w samym produkcie/opakowaniu/cenie/jakości call center/jakości obsługi w punktach handlowych itd.

konto usunięte

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Malina Wąsowska:
wolą kupić droższy produkt, bo mają "wbite do głowy": droższe = lepsze.

o to ciekawe. pewnie tańszy materiał jest jednocześnie lepszy jakościowo?

chciałabyś np. mieszkać w domu z "taniego" drewna? Taniego, czyli pośledniej jakości, nie sezonowanego, nie wysuszonego, impregnowanego kreozotem...
Łukasz W.

Łukasz W. interclick.pl

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Malina Wąsowska:
Na przykład, jeśli jeśli jesteś dużo tańszy niż konkurencja która reklamuje się w Muratorze, to dla niej efektywność takiej kampanii może być skuteczniejsza.
Dlaczego? Ponieważ (zakładam hipotetycznie!!) być może osoby czytające Muratora wolą kupić droższy produkt, bo mają "wbite do głowy": droższe = lepsze.

Przykład dobry, ale jakoś tak deliktanie mówiąc wytłumaczony, pokrętnie, kobieco ?!

Reklama droższego produktu, ZWYKLE lepszego jakościowo, sprzedawanej przy wyższej marży,
jest po prostu bardziej opłacalna, biorąc jeszcze pod uwagę ew. target Muratora.
To proste i logiczne.

Określenie (trafne vel jak najtrafniejsze) targetu usługi lub produktu,
to podstawa nie tyle marketingu co całej firmy.

Nie zdobędę się nawet na strzelanie w tym przypadku, bo nie mam absolutnie żadnych danych wejściowych, a wróżka nie jestem. Jednak trzeba być otwartym na wszystko i wszystko dokładnie przemyśleć i przedyskutować, sprawdzać na bierząco.

Wracając do "wbicia do głowy" ze droższe = lepsze... hmmmmm

Podaj mi jakis przykład, bo wyczuwam ironie, a wieje uwielbieniem do kiczu.
Jak to się ma do np. laptopów, telewizorów, telefonów, samochodów.

Na tej ironicznej naiwności "dobra luksusowego" bazują raczej usługi niż produkty.
Mogę doradzić komuś coś banalnego za 10 tys. zł
Jednak Ferrari, a raczej koszt produkcji Ferrari to już zupełnie co innego. (mimo wysokich marż).

Gdyby było odwortnie, firmy typu Apple, Miele, Audi, BMW, bang-olufsen i inne dawno by padły,
a z tego co mi wiadomo mają się znakomicie.

:)
Patryk Gwizdała

Patryk Gwizdała MPDEVELOPMENT GRUPA
MARPAT

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Wypowiadając się może trochę tematem, nie będąc marketingowcem, a tylko właścicielem firmy mogę powiedzieć, ze niestety często jest tak, ze początkujący przedsiębiorca nawet inteligenty ma problem z odnaleziem się na rynku reklamowym.

Racja jest taka, że faktycznie większość małych firm zaczyna od najbardziej dostępnej i wydawało by się taniej reklamy w PKT czy PF, natomiast później jako forma ewolucji, bo przedsiębiorca myśli, ze trzeba włożyć więcej pieniędzy w temat bo "te tanie to nie działają" wymyśla inne bzdury po to by dotrzeć do ludzi.

Niestety prawdą jest to że badania rynku mogą pomóc w doborze mediów do reklamowania się natomiast, widzę ogromny problem z mentalnością polską.

I tutaj przejdę do swojego przykładu z jakim muszę walczyć:
- zbudowałem od podstaw firmę "budowlaną"
- walczę z przekonaniem, ze pracownicy budowlani to pijaki i złodzieje,
- schodzę z marż, jestem na usługi klientów,
- wydaje na reklamę odpowiednie kwoty(w moim odczuciu) - radio, ulotki, artykuły sponsorowane, SEO.

A przychodzi klient i mówi:
- ja tam wole sam, bo taniej (oczywiście nie mając żadnego pojęcia o branży i wyliczeniach) i wybiera pana Henia, czy tez Stasia piekarza.(nie umniejszając)

I okazuje się, że cały marketing w błoto.

A tak na prawdę do czego zmierzam, do tego, że chyba nie ma złotej recepty na to wszytko szczególnie w dzisiejszych czasach.

W przypadku chemii budowlanej to chyba najlepszy marketing dzisiaj ma firma z Gdyni, a następnie wszystkie te, które mają układy w CASto.. i innych marketach.

Tak więc w twoim przypadku, spotkania z firmami, prezenty dla właścicieli, szkolenia, certyfikaty bo to zawsze działa itd, bo jeśli dogadasz się z kilkoma firmami budowlanymi to masz pewność ze przy dobrej cenie oni kupią twój produkt.

To chyba tyle.
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Patryk Gwizdała:
I tutaj przejdę do swojego przykładu z jakim muszę walczyć:
- zbudowałem od podstaw firmę "budowlaną"
- walczę z przekonaniem, ze pracownicy budowlani to pijaki i złodzieje,
- schodzę z marż, jestem na usługi klientów,
- wydaje na reklamę odpowiednie kwoty(w moim odczuciu) - radio, ulotki, artykuły sponsorowane, SEO.

A przychodzi klient i mówi:
- ja tam wole sam, bo taniej (oczywiście nie mając żadnego pojęcia o branży i wyliczeniach) i wybiera pana Henia, czy tez Stasia piekarza.(nie umniejszając)

Odpowiedź prosta... dzekuję :) Jak mu ktoś spieprzy robotę to sam wróci i nauczy się na przyszłość czym kończy się szukanie oszczeności gdzie popadnie ;)
Patryk Gwizdała:
I okazuje się, że cały marketing w błoto.

patrzac pod kątem jednego gościa który chciał sobie wykafelkować balkon tak... ale może dzięki temu że budujesz sobie markę firmy, która nie pracuje za dziękuję kiedyś trafisz na remont jednego z falowców :P

Wszysto zależy od tego w jakiego klienta celujesz i jaki masz cel - target to podstawa...
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

a wysłać handlowców w miasto jak się nie wie jak się reklamować i za ile. Efektywniej będzie i od razu zacznie się budować sprzedaż. a potem jak już kaska zacznie się mnożyć to i na reklamę się znajdzie bez wiercenia dziury w kieszeni i zastanawiania się jak się zareklamować a nie wydać za dużo.

dobry handlowiec to najlepszy dział reklamy i marketingu w jednym :] na pierwszej linii frontu, z najświeższymi informacjami o produkcie, ze specjalistyczną wiedzą potrzebną do przygotowania dopasowanej oferty.

i faktycznie zacząć od SEO/SEM. a ulotki jakieś vs reklama w muratorze to jak widać szukanie po omacku. do tego bym postawił na performance z jakąś agencją online'ową w rozliczeniu CPS i myślę, że by zażarło.

i żadnych eniro czy innych tego typu baz bo i tak nikt z tego nie korzysta poza tymi biednymi sprzedawcami...
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Adam Krajewski:
a wysłać handlowców w miasto jak się nie wie jak się reklamować i za ile. Efektywniej będzie i od razu zacznie się budować sprzedaż. a potem jak już kaska zacznie się mnożyć to i na reklamę się znajdzie bez wiercenia dziury w kieszeni i zastanawiania się jak się zareklamować a nie wydać za dużo.

dobry handlowiec to najlepszy dział reklamy i marketingu w jednym :] na pierwszej linii frontu, z najświeższymi informacjami o produkcie, ze specjalistyczną wiedzą potrzebną do przygotowania dopasowanej oferty.

i faktycznie zacząć od SEO/SEM. a ulotki jakieś vs reklama w muratorze to jak widać szukanie po omacku. do tego bym postawił na performance z jakąś agencją online'ową w rozliczeniu CPS i myślę, że by zażarło.

i żadnych eniro czy innych tego typu baz bo i tak nikt z tego nie korzysta poza tymi biednymi sprzedawcami...

Masz całkowitą rację. Jest tylko w tym jeden szkopuł - mentalność właścicieli firm i po części mentalność "handlowców". O tym, że trudno znaleźć dobrego handlowca nie ma sensu rozmawiać, bo to oczywiste. Jest natomiast cała masa ludzi uważających się za handlowców. I przychodzi taki na spotkanie rekrutacyjne i chce dostać 3000 podstawy plus telefon i samochód. I właściciel sobie myśli: "3000 + telefon + samochód nawet jeśli niczego nie sprzeda...? Jak zatrudnię go na 3 miesiące, to wydam przynajmniej z 10-12 koła, to mi się nie opłaca". Więc albo nie zatrudni handlowca, albo znajdzie jakąś ciamajdę za grosze, która niczego nie sprzeda i tylko utwierdzi właściciela w przekonaniu, że zatrudnianie handlowca jest bez sensu. Z tymi handlowcami to w tych małych firmach jak z reklamą - "nie mam kasy, nie warto".
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

handlowców można podkupić :)
Patryk Gwizdała

Patryk Gwizdała MPDEVELOPMENT GRUPA
MARPAT

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Piotr L.:
Wszysto zależy od tego w jakiego klienta celujesz i jaki masz cel - target to podstawa...


Jasne, masz racje, dlatego zacząłem od razu od "polskiej mentalności".

Co do handlowców to masz racje, bezwzględny sukces - to dobrzy ludzie do sprzedaży..Patryk Gwizdała edytował(a) ten post dnia 20.02.13 o godzinie 13:51
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Adam Krajewski:
handlowców można podkupić :)

Handlowca którego mógłbym podkupić pozbyłbym się w góra kilka miesięcy zawijając jego klientów zanim zawinie ktoś wspomnianego handlowca z kilientami jego i moimi ;)
"Chcieliście wydymać Freda, to teraz Fred wydyma Was..." - innymi słowy jak się sprzedasz raz to jest wielkie prawdopodobieństwo że zrobiśz to znów :)Piotr L. edytował(a) ten post dnia 19.02.13 o godzinie 15:21
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Wiesz co?
Przecież to tak nie działa. rozumiem, że firmy rekrutacyjne powinny się zamknąć, bo nic innego nie robią tylko podkupują pracowników?!

Standardem na rynku jest to, że poszukując pracowników nie czerpiesz przecież tylko z bezrobotnych, bądź tych, którzy szukają pracy ale właśnie rozglądasz się za kimś dobrym z firm, w których są Twoi potencjalni pracownicy. Tak to działa. A jak Ty piszesz na forum, że wywaliłbyś gościa, przy okazji przejmując jego bazę klientów, którzy są jego klientami dlatego, że przez długi okres czasu budował z nimi relację, to tylko pokazuje Twoją etykę zawodową. Dla mnie masakra i jestem na NIE!
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Tytułowe pytanie jest dobre, ale sugeruje rozpoczęcie procesu myslenia od końca. No bo co to komu powie, że firma X wydała 500 000 na reklamę? To wcale nie znaczy, że konkurencyjna firma powinna wydać tyle samo.
A już zupełnie jeżą włosy na głowie wypowiedzi typu "ustal sobie procent budżetu marketingowego/przychodów, czy czego tam jeszcze". Tak, tak - ja wiem, że wiele firm tak robi, a nawet korporacje - gdyż jest to wygodne i praktyczne.
Ale wydatki na reklamę nie mają być optymalizowane pod kątem wygody i praktyczności. Wydatki na reklamę są inwestycją, którą się ponosi, aby osiągnąć CEL MARKETINGOWY.

Dlatego najpierw trzeba się zastanowić, jaki jest cel - a potem do tego dostosowywać wydatki i dobierać kosztorysy.
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Ile firmy wydają na reklamę ?

Adam Krajewski:

Wybacz ale miałem do czynienia z takimi zagrywkami i dla mnie pracownik który wyprowadza klientów z firmy jest skreślony bo może zrobić to ponownie - takie jest moje zdanie :)
Jeśli chce zmienić pracę to ok, ale podchodzić do gościa i mówić "słuchaj, dam Ci 20% więcej ale pracuj u mnie i przynieś klientów" kłuci się z moimi zasadami i takich praktyk nie uznaję...
Czepiać się mojej etyki możesz, ale ja wolę odbierać konkurencji klientów oferując coś lepszego niż ona, nie podprowadzając pracowników albo piłując ceny... pytanie kto ma większy problem z etyką? ;)

Następna dyskusja:

Ile firmy wydają na reklamę?




Wyślij zaproszenie do