Helena Ebert

Helena Ebert brand design

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

"Idzie wiosna, będą warzywa - takie hasło rozpoczyna policyjną kampanię społeczną skierowaną do motocyklistów. (...) Chcemy zaszokować, żeby wywołać dyskusję w środowisku motocyklistów - mówi Marek Kąkolewski z Komendy Głównej Policji. - W nasze oczy rzucają się bandyci, którzy jeżdżą często na jednym kole, bardzo szybko, nie boją się śmierci. To do nich chcemy dotrzeć. Może, jeśli zdadzą sobie sprawę, że zbyt brawurowa jazda doprowadzi ich do bycia właśnie "warzywem", zdejmą nogę z gazu - dodaje. (...) Kampania "Użyj wyobraźni" ma zachęcać do ostrożnej jazdy."
[za: http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6516218,Kontrow... ]
Krzysztof Jabłoński

Krzysztof Jabłoński ... bo człowiek może
wszystko ...

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Dla mnie mocne ale konkretne.
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Czasem inaczej się nie da. Zwłaszcza jeśli reklama dotyczy zmiany świadomości. pomysł mi się podoba.
Piotr Żarczyński

Piotr Żarczyński Creative /
Copywriter, VML
Poland

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

A mnie się pomysł bardzo podoba

konto usunięte

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

idiotyzm.
a wiecie jaka jest główna przyczyna wypadków śmiertelnych motocyklistów? Ludzie w samochodach nie patrzący w lusterka.
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

hmm...powiedz to bohaterom tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=-6N6ewG9aP8

Krzysztof S.:
idiotyzm.
a wiecie jaka jest główna przyczyna wypadków śmiertelnych motocyklistów? Ludzie w samochodach nie patrzący w lusterka.
Grzegorz M.

Grzegorz M. Executive Director -
Doradca Zarządu -
Marketing/Sprzedaż

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Choć motyw kampanii i samo hasło prowokują do myślenia, to uważam, że zbyt jednostronnie potraktowano problem.

To hasło i kampania w tej formie stawia tezę, jakoby to motocykliści byli sami sobie winni tych śmiertelnych wypadków i gdy tylko się "opamiętają" to wszystko będzie dobrze.

A tymczasem w tej kampanii o warzywkach zabrakło drugiej, równoważnej połowy - części skierowanej do kierowców samochodów.

Potrzebna jest nie tylko terapia szokowa dla motocyklistów, ale i bardzo intensywna edukacja kierowców samochodów (oczywiście motocyklistów też) - wyczulenie ich na fakt istnienia szybko poruszających się jednośladów.
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Krzysztof S.:
idiotyzm.
a wiecie jaka jest główna przyczyna wypadków śmiertelnych motocyklistów? Ludzie w samochodach nie patrzący w lusterka.
Fakt, ale czy rowerzysta też ma patrzeć w lusterka jak wyprzedza go samochód?

konto usunięte

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Edyta G.:
Fakt, ale czy rowerzysta też ma patrzeć w lusterka jak wyprzedza go samochód?
o tym właśnie mowa...
większość wypadków z udziałem jednośladów powodują kierowcy samochodów... ale oni są przecież święci...
dlatego cała ta kampania to idiotyzm.
eh.
ręce opadają.

konto usunięte

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Agata Wiśniewska:
hmm...powiedz to bohaterom tego filmiku:
Widzisz... motocyklista wie, że każdy najmniejszy nawet błąd może skończyć się śmiercią w najlepszym a kalectwem w najgorszym wypadku. Taki facet czy inna babka w samochodzie takiej świadomości nie ma. W końcu milion poduszek powietrznych srutów-pierdutów...
Wypadki zdarzają się wszędzie. Tak samo wariaci. I wierz mi, że w przypadku jednośladów ten odsetek jest o wieeeeeele niższy.

swoją drogą właśnie wyczytałem świetną ripostę
"IDZIE WIOSNA - WYSZŁY BURAKI"Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 20.04.09 o godzinie 13:30
Bartosz Borowiec

Bartosz Borowiec Doświadczony

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Prawda jak zwykle leży po środku. Zgadzam się, że większość wypadków powodowana jest przez samochodziarzy, lecz jeżdżąc po polskich drogach widzę, że często motocykliści prowokują je brakiem wyobraźni. Czy tak ciężko zrozumieć, że nie wszyscy użytkownicy dróg mają te same parametry psychofizyczne? Trzeba wiedzieć, że po tej samej drodze może jechać 70-letni gość z zaćmą, widzący góra na 30 m i czasie reakcji 3 s, bo nikt w naszym kraju nie dba o przebadanie ludzi w tym wieku, a lekarzy to g..no obchodzi (nie rozumiem, dlaczego lekarze, którzy stwierdzą schorzenie uniemożliwiające nawet czasowo prowadzenie pojazdów, nie mają obowiązku powiadomić odpowiedniego organu). Tacy ludzie nie nadążają często z obserwacją innych dużych pojazdów, nie mówiąc o trudnych do zauważenia motocyklach, których przyspieszenie powoduje "pojawianie się" i "znikanie" w najmniej spodziewanych miejscach. To że twój motocykl przyspiesza na 200 m do setki nie usprawiedliwia tego, że musisz tą setką jechać i wszyscy będą wiedzieli że właśnie będziesz jechać tu i teraz. Dla niektórych jest to utrudnienie nie tylko ze względu na percepcję, ale też z własności fizycznych samochodów. Nie każdy ma 200 KM i może przyspieszyć by uciec albo stanąć w miejscu na 3 m.
Sam czasami się wybiorę na przejażdżkę motocyklem i mnie ta akcja nie obraża, jak mówią motocykliści. Jak jeździsz z głową znaczy, że nie jesteś "targetem" akcji. Ja bym poszedł dalej i pokazał zdjęcia sparaliżowanych motocyklistów ze ślinotokiem i robiących "pod siebie". Większość durni na motocyklach to faceci, a oni jak wiemy są wzrokowcami. Może jak zobaczą to uwierzą. Pisanie haseł nie na dużo się zda. Faktem jest, że hasło może obrażać rodziny osób sparaliżowanych (nie ich samych, bo jak ktoś jest warzywem to raczej ma w d... czy ktoś prowadzi taką kampanię). Sytuacja podobna do akcji PZU "droga nie dla wariatów", gdzie oponowały środowiska psychiatryczne, choć 90% społeczeństwa uważa, że drogi nie są dla wariatów (jakichkolwiek). Osobiście akcję popieram i lepiej, żeby się ktoś obraził, ale żył (świadomie).
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Piotr Lewandowski:
Ja myślę że trzeba czasem spojrzeć też z drugiej strony... opinia o motocyklistach jest jaka jest, nie wzięła się z nikąd. Z przykrościa stwierdzam że świerów na 2oo przybywa z roku na rok, jeżdżąc po 3mieście proporcje między normalnymi motocyklistami, a niesmiertelnymi czubami zblizyły się do 50:50 :/
Przykład z przed kilku dni - jadę sobie psokojnie w koreczku, patrzę w prawe lusterko. Jedzie sobie gość na motocyklu, myślę - ok zjadę mu żeby nie musiał się przeciskać między lusterkami - pojeżdżam do krawężnika i słysze pisk... troszkę się zdziwiłem jak zorientowałem się że koleś który jechał środkiem nagle stwierdził że "Łyknie" puszki lewą stroną (na dwupasmówce gdzie ja jechałem lewym pasem)... sekunda opóźnienia reakcji z mojej albo jego strony, czy większa predkość i wprasowałbym go w barierkę :] Na klapie wożę śliczną naklepkę "patrz w lusterka...", ale co człowiek może jeśli typek jest kompletnie nie przewidywalny? Albo jadę przed siebie, albo patrzę w lusterka, nie da się obu rzeczy na raz nie stwarzając zagrożenia na drodze...
Pomijam już akcje typu kamikazze jakich jest coraz więcej, min. ostatnia w Gdańsku gdzie chłopak leży na intensywnej w śpiączce na własne życzenie lecąc ponad 50km/h między samochodami stojącymi w korku...

Martwi mnie to że sam widząc motocykl w okolicach mojego rażenia zaczynam czuć dyskomfort że nie wiem co zaraz odstawi za numer, ostatnio zacząłem zostawiać dużo miejsca każdemu kogo nie znam żeby sobie pojechał z dala ode mnie... a to jest przykre że ktoś kto do motocykli ciągnie jak mucha do g***n ma takie odczucia...

Żeby oczekiwać zmian trzeba też coś zmienić, braci motocyklowej potrzeba poprawy wizerunku a nie odpychania piłeczki od puszki do przecinaka :)

Ale jak wiadomo jest to nie możliwe - 1000 motocyklistów zrobi jakąś akcje zeby było lepiej, pojawi sie jeden kretyn którzy padnie w tłum ludzi, najlepiej bez prawka i po pijaku i wysiłek tego 1000 idzie wpizdu :/
Mnie nie dziwi wcale dosadne hasło tej akcji, jest o niej głośno w świecie 2oo i o to chodziło... podobne są w UK i min. nim statystyki wypadków z udziałem 2oo znacznie się poprawiły. Normalny motocyklista sam wie na ile może sobie pozwolić, a do szarej masy inaczej się nie dotrze jak tylko mocnym kopem w potylicę żeby w uszach zabębniło i myślę że to do tych czarnych owieczek jest skierowana ta akcja...
Z hasłem pojechali po bandzie - prawda... ale działa :)Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 17.04.09 o godzinie 18:02


http://www.goldenline.pl/forum/motocykle2/872784/s/3

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Krzysztof S.:
idiotyzm.
a wiecie jaka jest główna przyczyna wypadków śmiertelnych motocyklistów? Ludzie w samochodach nie patrzący w lusterka.
Wydaje mi sie, ze nie jest tak do końca. Kocham motocykle....ale niestety odkąd motocykliści wyjechali na ulicę....drżę prowadząc samochód...
Jest mnóstwo motocyklistów bez wyobraźni....Ostatnio...jeden prawie stłukł mi lusterko na światłach ....dla wyjaśnienia- ja stałam....Magda Rolska edytował(a) ten post dnia 20.04.09 o godzinie 13:50
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Krzysztof S.:
większość wypadków z udziałem jednośladów powodują kierowcy samochodów... ale oni są przecież święci...

a skąd, jeśli można wiedzieć, czerpiesz takie dane?

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

haslo bardzo, bardzo mocne, chyba nawet zbyt.
moze sie myle, ale nie bylo to do konca przemyslane, i to nie dlatego, ze mi jako odbiorcy samo haslo niewiele mowi, ale dlatego, ze slowo "warzywo" w okresleniu do istoty ludziej budzi niesmak.
byc moze policjanci w rozmowach miedzy soba wlasnie w ten sposob zartuja, ale czy taki makabryczny zart jest wart tego, by robic z niego haslo kampani? nie sadze.

konto usunięte

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Jarosław Koć:
a skąd, jeśli można wiedzieć, czerpiesz takie dane?
ze statystyk policyjnych właśnieKrzysztof S. edytował(a) ten post dnia 20.04.09 o godzinie 14:03
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Skąd do jasnej ciasnej ten antagonizm? Co za różnica kto jest sprawcą? Giną motocykliści, nie kierowcy i to im powinno najbardziej zależeć na zachowaniu ostrożności

Inna sprawa, że ustępuję, zjeżdżam, ale też czesto po prostu nie widzę bo mi się naglę "z nikąd" motór pojawia. Jak dla mnie jak motor jedzie 200km/h i się rozbija to sprawcą jest motocyklista, niezaleznie od wszelkich innych okoliczności.
Arkadiusz Gnat

Arkadiusz Gnat Manager Ośrodka
Kształcenia Dekarzy

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Magda Rolska:
Krzysztof S.:
idiotyzm.
a wiecie jaka jest główna przyczyna wypadków śmiertelnych motocyklistów? Ludzie w samochodach nie patrzący w lusterka.
Wydaje mi sie, ze nie jest tak do końca. Kocham motocykle....ale niestety odkąd motocykliści wyjechali na ulicę....drżę prowadząc samochód...
Jest mnóstwo motocyklistów bez wyobraźni....Ostatnio...jeden prawie stłukł mi lusterko na światłach ....dla wyjaśnienia- ja stałam....Magda Rolska edytował(a) ten post dnia 20.04.09 o godzinie 13:50

co to znaczy prawie stłukł ? a może gdybym patrzyła w lusterko i zrobiła miejsce to nie musiałby się gimnastykować ?

motocykliści muszą mieć więcej wyobraźni na drodze, nie tyle żeby dojechać do domu/pracy, ale żeby przeżyć.

Wiadomo że jednoślad nie będzie stał w korkach jeśli ma miejsce na przemieszczanie się.

Problem polega na przyzwyczajeniu, że jednoślad to drogowy intruz na rowerze który nie ma żadnych praw na drodze a jedyne co trzeba zrobić to wyprzedzić/ominać go.

konto usunięte

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

jeszcze co do statystyk i cyferek dla niedowiarków:
Rok 2008:
ilość wypadków z udziałem motocyklistów spowodowana przez motocyklistów: 1 195
ogólna ilość wypadków z udziałem motocyklistów: 2887.

Czyli motocykliści spowodowali 1195 wypadków a w 1692 nie oni byli sprawcami.
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Idzie wiosna, będą warzywa

Krzysztof S.:
jeszcze co do statystyk i cyferek dla niedowiarków:
Rok 2008:
ilość wypadków z udziałem motocyklistów spowodowana przez motocyklistów: 1 195
ogólna ilość wypadków z udziałem motocyklistów: 2887.

Czyli motocykliści spowodowali 1195 wypadków a w 1692 nie oni byli sprawcami.


Faktycznie, przytłaczająca większość wypadków spowodowana była przez kierowców...

O co walczysz bo nie kumam?



Wyślij zaproszenie do